Hulkenberg popełnił w sezonie 2010 najmniej błędów
Ostatni w tej klasyfikacji był Japończyk Kamui Kobayashi
14.12.1011:14
3873wyświetlenia
Mimo faktu, że szuka teraz zespołu na sezon 2011, to jednak obiecujący debiutant Nico Hulkenberg popełnił w tym roku najmniej błędów spośród wszystkich kierowców. Tak przynajmniej wynika z analizy przeprowadzonej przez niemiecki Auto Motor und Sport, który odkrył, że najwięcej poślizgów, wyjazdów poza tor oraz wypadków zaliczył inny debiutant Kamui Kobayashi.
Choć został ogłoszony debiutantem roku na gali AUTOSPORT, to jednak Japończyk popełnił w tym roku nie mniej niż 60 błędów - jak wynika z analizy. Tymczasem we wszystkich sesjach treningowych, kwalifikacyjnych oraz samym wyścigu, 23-letni Hulkenberg miał jedynie dwa incydenty, w których jego bolid został uszkodzony lub nie był w stanie wrócić do boksów.
Dawni koledzy zespołowi Rubens Barrichello i Jenson Button zajęli w tym rankingu drugie miejsce.
Nie wiem, czy jest to komplement- śmiał się były mistrz świata Button.
Może to oznacza, że nie ryzykowałem za dużo. Pretendenci do tytułu Fernando Alonso i Mark Webber obaj popełnili po 30 błędów, podczas gdy nowy mistrz świata Sebastian Vettel popełnił ich 34, co dało mu 13 pozycję w tym rankingu.
Lewis Hamilton również miał sporo incydentów w tym roku, jak również Witalij Pietrow oraz Michael Schumacher - siedmiokrotny mistrz świata zajął dopiero 18. miejsce w tym rankingu po swoim powrocie do F1. Najbardziej podatnym na wypadki był w tym sezonie Kamui Kobayashi, jednak Japończyk upiera się, że stereotyp kierowcy „kamikaze” nie jest właściwy.
Gdybym był kierowcą kamikaze, nie zaszedłbym tak daleko- przyznał 24-latek, pozostający w zespole Sauber na przyszły sezon. Jego pracodawca - Szwajcar Peter Sauber dodał:
Skupianie się tylko na aspekcie jazdy byłoby niesprawiedliwe wobec niego. Kamui jest również bardzo mądry i rozumie, jak wprowadzić wcześniej ustaloną strategię w życie.
Źródło: motorsport.com
KOMENTARZE