Bahrajn chciałby otwierać sezon co roku

Władzom toru Sakhir zależy na pierwszym miejscu w kalendarzu F1
06.01.1111:57
Paweł Zając
1775wyświetlenia

Organizatorzy Grand Prix Bahrajnu chcieliby, aby ich wyścig na stałe wpisał się do kalendarza Formuły 1 jako otwarcie sezonu.

Od 1996 roku tor Albert Park w Melbourne był tradycyjnym miejscem rozgrywania pierwszego wyścigu (z jednym wyjątkiem w sezonie 2006 - przyp. red.), jednak w zeszłym sezonie to Bahrajn stał się miejscem rozpoczęcia rywalizacji.

W tym roku mistrzostwa świata również rozpoczną się na Bliskim Wschodzie, pomimo krytycznych opinii dotyczących ostatniego wyścigu na wydłużonej wersji toru Sakhir, który według zarówno kibiców, jak i ekspertów F1 był nudny.

Mieliśmy fantastyczne wyścigi - podkreślił szef toru Szejk Salman bin Isa Al Khalifa. Jesteśmy bardzo dumni z tego, że możemy otwierać sezon. Bardzo ciężko pracowaliśmy razem z FOM nad utrzymaniem pierwszego wyścigu w kalendarzu. Chciałbym bardzo podziękować za wsparcie Berniemu Ecclestone'owi i menedżmentowi F1. To ważne zarówno dla nas jak i dla naszych sponsorów. O pierwszym wyścigu rozmawia się przez trzy miesiące, a nie dwa tygodnie, jak to miało miejsce, kiedy zajmowaliśmy trzecie miejsce w kalendarzu.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

13
NEO86
23.01.2011 11:59
Bardzo podoba mi się tor w Bahrajnie i cieszę się że inaugurują sezon. Na pewno wolę bardziej Bahrajn niż Australię.
Tom_Bombadil
08.01.2011 09:26
Może byś pierwszy Bahrajn, byle nigdy nie zabrakło Australii... :-)
Kamikadze2000
07.01.2011 09:06
Cóż, mnie tam nie przeszkadza, że inaugurują sezon. Mimo wszystko najbardziej sprawdziła się w tym względzie Australia! :)
Adakar
06.01.2011 03:08
w 2011 wyścig w Bahrainie będzie TAKĄ SAMĄ PROCESJĄ jak w tym roku ! Nowe opony, pierwszy raz w bezpośredniej rywalizacji. Każdy będzie się "krył" i patrzył na ręce konkurencji ! Gdy jeden zjedzie, reszta po 1 kółku też... zero wyprzedzań, bez ryzyka wypadku. Dlaczego ? Każdy będzie chciał wyścig skończyć, aby zebrać jak najwięcej data z bolidu w warunkach race a dla samego kierowcy najwazniejsze będzie wyczucie "co bolid do niego mówi" i tyle. Bahrain to zwyczajnie OSTATNIA przydługa sesja testowa, puszczana LIVE na całym globie, za którą odziwo na koniec przyznają punkty.
Lolkoski
06.01.2011 02:16
Jak np. Pirelli podejdzie do wyboru opon tak jak Bridgestone w Kanadzie to wyścig może być ciekawy
jpslotus72
06.01.2011 01:07
Może mają rację - żeby mieć to jak najszybciej z głowy i zająć się ściganiem na przyzwoitych torach... :)
Simi
06.01.2011 12:22
Albert Park - to jest rozpoczęcie sezonu! A Bahrajn? Hmm... Takie kwalifikacje.
vivon
06.01.2011 12:17
pierwszego wyscigu sie nie pamieta przez 3 miesiace- ostatni sie tyle pamieta. natomiast ciekaw jestem jak ciezko pracowali z Berniem na to, i ile to kosztuje teraz
Metalpablo
06.01.2011 12:13
Fantastyczny wyścig to Bahrajn miał chyba tylko w 2005 roku. W tedy szalał na torze Pedro ,który zastępował Juana i mi to bardzo dobrze zapamiętałem:).A w Australii to niemal co roku dzieją się niesamowite rzeczy :) plus ten klimat w okół wczesnej pory:D,wiec wolałbym żeby to Albert Park otwierał sezon.
kokus
06.01.2011 11:47
Zgadzam się, poza tym Australia ma klimat wstawania wcześnie rano, kiedy połowa rodziny śpi i nie komentuje... ten dreszczyk, po starcie wyścigu :)
ice
06.01.2011 11:34
"o pierwszym wyscigu rozmawia sie 3 miesiace" - to jasne ze kazdy jara sie rozpoczeciem sezonu, a ze jest on w Bahrajnie to wiekszosci pewnie zwisa i powiewa, tor jest lipny a Albert Park jest 100 razy lepszy pod kazdym wzgledem, ale coz, chciec sobie mozna...
Maraz
06.01.2011 11:09
Fatamorgana ;)
rteger
06.01.2011 11:03
„Mieliśmy fantastyczne wyścigi” kiedy, jak, i gdzie? na tym samym Sakhir, który ja znam?