Kubica obecnie jest na etapie bardzo wczesnej rehabilitacji mięśni

Ricardo Ceccarelli twierdzi, że prawdziwy proces odzyskiwania sił ma się rozpocząć za miesiąc
24.02.1110:56
Grzegorz Filiks
6044wyświetlenia

Jak już wcześniej informowaliśmy, Robert Kubica rozpoczął już rehabilitację, ale teraz ujawniono, że jest dopiero w jej bardzo wczesnej fazie, która przygotuje go do prawdziwego procesu.

Po doznaniu poważnych obrażeń w wypadku rajdowym, polski kierowca przebywa obecnie w szpitalu Św. Korony we Włoszech, ale po trzech operacjach jego stan się ustabilizował i w zeszłym tygodniu Kubica został przeniesiony z intensywnej terapii na oddział rehabilitacyjny.

Lekarz zespołu Renault, w którym startował 26-latek - Ricardo Ceccarelli, rozmawiając z magazynem Autosprint wyznał, że jego podopieczny jest na bardzo wczesnym etapie rehabilitacji mięśni, a prawdziwy proces odzyskiwania sprawności ma się rozpocząć za około miesiąc. Włoch dodatkowo wyjaśnił, że Kubica będzie miał do dyspozycji kilku specjalistów, którzy zajmą się każdym uszkodzonym obszarem jego ciała.

Stopa, kolano, łokieć, dłoń - wszystkie te miejsca wymagają odmiennych programów (rehabilitacyjnych) - stwierdził. Według Ceccarellego pierwszy prawdziwy etap odzyskiwania sprawności zostanie rozpoczęty już wkrótce. Jego kończyny w ciągu ostatnich 20 dni straciły normalne napięcie mięśni i ruchliwość. Tak więc już pracujemy nad tym aspektem. Robert jest bardzo zdeterminowanym pacjentem pragnącym pracować wiele godzin dziennie - ujawnił Włoch dodając, że krakowianin niedługo będzie w stanie normalnie usiąść. Jednakże biorąc pod uwagę jego złamania musi minąć jeszcze co najmniej miesiąc, zanim będzie mógł stanąć na stopie - dodał.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

19
Kamikadze2000
24.02.2011 07:14
Mnie również panowie powyżej... ;)
leni93
24.02.2011 06:01
mi wystarczy jeżeli wróci nawet po całym sezonie nieobecności
SkC
24.02.2011 05:42
Może gdyby wystartował w Monte Carlo, wtedy odpuścił by sobie ten rajdzik amatorski i nic by się nie stało. Oczywiście teraz można sobie spekulować co by było gdyby ale zawsze po głowie chodzą rożne myśli i scenariusze. Najgorsze jest to czekanie czy jego forma będzie taka jak kiedyś, lepiej niech wróci w 2012 ale w pełni sił, niż na kilka wyścigów w tym sezonie w których jechałby nie na 100% swoich możliwości. Chyba że jego stan będzie już w tym roku bardzo dobry to nie mam nic przeciwko startom pod koniec sezonu.
Kamikadze2000
24.02.2011 04:35
U normalnego człowieka, a już na pewno w Polsce, nikt by się nie podejmował ratowania dłoni! Mam nadzieje, że Robert wróci, jak sam mówi, jeszcze silniejszy!!! :))
mbwrobel
24.02.2011 02:57
A może dla odzyskania kondycji jakiś rajdzik w fabii S2000 na jesieni? ;-)
christoff.w
24.02.2011 02:24
Wroci ,nie wroci, pozyjemy zobaczymy po co sie przekomarzac tak w kolko od dwoch tygodni? Byloby super jak po wakacjach wsiadlby jednak za kolko ale moze lepiej niech odzyska pelnie sil a nie tak na pol gwizdka tylko dla tego zeby se pojezdzic i ze fani tak chca.
General
24.02.2011 01:49
Robert Kubica na 99,9 proc. nie wystartuje w tym sezonie. Jak dobrze pojdzie to moze pojedzie pod koniec w jakis piatkowych treningach lub jak to bylo w przypadku Schumachera przy wypadku Massy FIA zgodzi sie aby mogl jezdzic w inne dni tygodnia jakims starym bolidem Renault (nie koniecznie R30). Tak to wyglada w moim odczuciu od poczatku tego wypadku i tych operacji odnosnie mnogosci kontuzji. [color=grey]"Co nagle to po diable"[/color], tutaj nie ma sie co spieszyc z powrotem, jezeli ma on byc skuteczny.
jpslotus72
24.02.2011 01:37
Zaczęła się długa sesja treningowa - każdy układ znowu trzeba przetestować, zanim się odzyska normalne obroty - Robert, zegar tyka - bierz się do roboty! Wiem, że moja rada nie jest Ci potrzebna - nie chcę się wymądrzać, więc przejdę do sedna: pamiętaj, że kciuki za Ciebie ściskamy, życzymy Ci zdrowia, siły - i czekamy!
Cricetidae
24.02.2011 12:57
@gnt3c nie martw się o mięśnie, ich zanik jest odwracalny i akurat odbudowac mięśnie można najszybciej ze wszystkich innych struktur. Długo leżał, miesnie nie pracowały więc straciły to stałe napięcie mięsniowe, ale szybko sie odbuduje. Ruszają go po to, żeby więzadła króre są obok siebie i nie pracują się nie pozrastały - to większy problem. Muszą się zrosnąć kości, odbudować nerwy, dopiero potem zadbają o odpowiednią odbudowę mięśni.
KUB P1
24.02.2011 12:29
W wywiadzie nie ma niczego, czego byśmy nie wiedzieli z ogólnych informacji przekazywanych przez media.. Pocieszające jest to że na koniec Mikołaj mówi iż naprawdę wierzy w to że Robert wróci w tym sezonie, a skoro tak mówi to istnieje możliwość że tak właśnie będzie...
akkim
24.02.2011 12:12
Zastałeś się nam Chłopie. więc nie zrobię skuchy, jeżeli napiszę - "Ruchy Robert, ruchy".
Sanki
24.02.2011 12:06
@gnt3c Chyba nie o taki zanik mięśni chodzi. Jego mięśnie straciły normalne napięcie i ruchliwość. To normalne, skoro nie rusza tymi kończynami. Jednakże moim zdaniem, jeżeli nie było jakiś uszkodzeń mięśnia to one szybko wrócą do dawnej formy. Mięśnie mają pamięć.
wojo75
24.02.2011 11:33
wywiad jest na stronie internetowej TVN-u
christoff.w
24.02.2011 10:57
CHyba juz sie skonczyl bo reklamy leca.. buuu... :(
wojo75
24.02.2011 10:54
Na Tvn24.pl jest wywiad z Mikołajem Sokołem, który rzeczowo przedstawia sytuacjię zdrowotną "na teraz" Roberta.
christoff.w
24.02.2011 10:54
Rehabilitacja 8godz dziennie to norma wszedzie wiec Robert nie musi byc zmotywowany tylko poprostu musi to przejsc jesli chce chodzic itd,itp.Biedaczysko,wspolczuje mu, bo jak sobie pomysle/przypomne jak moja laska lezala przykuta do lozka 10dni i tylko przez sprawna prawa reke wziela kule i pomalu probowala wstac co jej sie zreszta udalo po calym dniu prob (to lezenie to byl najwiekszy koszmar) a on juz lezy drugie tyle i jeszcze tydzien zanim usiadzie..masakra! p.s: stopa to wiem i ze lokiec i reka(dlon) to tez ale kolano? Myslalem ze cos z udem i miednica?
gnt3c
24.02.2011 10:25
jak wiadomo mięśnie są najważniejsze...ich zanik jest nieodwracalny, dlatego zawsze najwcześniejsze fazy rehabilitacji na tym się skupiają.
francorchamps
24.02.2011 09:59
Trochę tonujące info dla tych wszystkich którzy widzą Roberta w R31.. W tym i dla mnie bo się do nich zaliczam! Nie zmieniam jednak stanowiska i licze na to w dalszym ciągu.. FORZA KUBIKA !!!!!!!!!!
Huckleberry
24.02.2011 09:59
W to, że Robert zrobi WSZYSTKO żeby wrócić, akurat nikt nie ma wątpliwości. Normalny człowiek pewnie już dawno by się poddał...