Red Bull bliski zatrzymania u siebie Vettela do sezonu 2014 włącznie

Umowę na taki sam okres miał już podpisać Adrian Newey
12.03.1116:44
Grzegorz Filiks
1643wyświetlenia

Sebastian Vettel jest bliski przedłużenia swojego kontraktu z zespołem Red Bull Racing do 2014 roku włącznie - taką informację podał dziennik Sport Bild.

Obecna umowa 23-latka na jazdę w stajni z Milton Keynes wygasa z końcem tego sezonu, choć jest podobno w niej zawarta klauzula umożliwiająca kontynuowanie współpracy także w roku 2012.

Niemniej jednak zarówno szef zespołu Christian Horner, jak i jego właściciel Dietrich Mateschitz chcą zachować swój skład kierowców na długie lata, a przynajmniej zatrzymać Vettela, bowiem z Markiem Webberem przedłużyli umowę tylko na ten sezon, co ponoć spowodowane jest niepewnością konkurencyjności Australijczyka w perspektywie długoterminowej ze względu na jego wiek.

Panujący mistrz świata niedawno wspominał o ewentualnych przyszłych przenosinach do którejś z legendarnych ekip - Ferrari lub Mercedesa, ale zdaniem Sport Bildu Red Bull szybko zareagował na te słowa złożeniem mu oferty gwarantującej zarobki w wysokości 10 milionów euro rocznie. Z kolei Bild twierdzi, że kwota ta jest bliższa 12 milionom euro. W artykule czytamy ponadto, że Niemiec od teraz będzie miał więcej wolnego czasu, między innymi ze względu na ograniczenie pracy związanej z PR.

Według Sport Bildu nowy kontrakt może zostać ogłoszony w połowie przyszłego tygodnia, a konsultant zespołu Helmut Marko potwierdził prowadzenie negocjacji nad jego zawarciem: Jesteśmy na etapie rozmów i jeszcze nic nie podpisano. Potrzeba jeszcze trochę czasu. Zapoznając się z pełną wypowiedzią Austriaka można pokusić się o stwierdzenie, że główny projektant Red Bulla - Adrian Newey przez najbliższe lata także będzie kontynuował pracę w swojej obecnej ekipie. Związaliśmy się do sezonu 2014 włącznie ze wszystkimi naszymi najważniejszymi filarami - dodał Marko.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

8
KUB P1
13.03.2011 09:58
Choćby Vettel podpisał dzisiaj kontrakt do końca 2016r to zupełnie nic nie znaczy. Jeżeli Ferrari będzie chciało Vettela a Vettel będzie chciał do Ferrari, to poprostu tak się stanie. Ronaldo też miał długi kontrakt w MU ale Real zechciał mieć go u siebie a on chciał grać w Hiszpani i stało się. To tylko kwestia dogadania się.
Nirnroot
12.03.2011 11:01
Jak na Mistrza Świata i młodą gwiazdkę, to i tak nie jest to dużo. Ile bierze ALO w SFM? 25? I nadal jest to znacząco mniej niż odchodne Raikkonena :D
mbwrobel
12.03.2011 09:43
Niech sobie Vettel przedłuża kontrakt nawet do końca świata i jeden dzień dłużej. Chciałbym natomiast zobaczyć Newey'a w LRGP.
Simi
12.03.2011 08:07
Nie martw się, taki wiek jest stary, ale tylko jak na F1 :) Będę trzymał kciuki za to, by Vettel NIE przechodził do Ferrari. Myślę, że nie ma po co wychylać nosa z Red Bulla, więc niech tam siedzi.
Przyrak
12.03.2011 05:31
Jestem w wieku Webbera. Nie wiedziałem że tak źle już ze mną :)
adnowseb
12.03.2011 04:31
Dla mnie to dobra wiadomość. Nie chciałbym widzieć Vettela w Ferrari
jpslotus72
12.03.2011 04:07
@YAHoO Pieniędzy... jak widać, skutecznie. Starczy raz czy dwa wypowiedzieć magiczne zaklęcie "Ferrari" i kwota na kontrakcie rośnie jak na drożdżach.
YAHoO
12.03.2011 04:02
Tyle udogodnień i Newey w zespole, który jest, można by rzec, gwarancją sukcesów... Czego chcieć więcej? ;-)