Alesi współczuje Kubicy

Francuz miał przeprowadzić wywiad z Polakiem dla włoskiej telewizji RAI, ale został on odwołany

04.04.1112:01

Mariusz Karolak

5438wyświetlenia

Były kierowca F1 związany obecnie z Grupą Lotus, która jest sponsorem zespołu Renault - Jean Alesi przyznał publicznie, że szczerze współczuje Robertowi Kubicy, który ucierpiał poważnie w wypadku podczas rajdu samochodowego na początku tego roku.

Według nieoficjalnych doniesień, zwycięzca Grand Prix Kanady w 1995 roku miał przeprowadzić wywiad z Kubicą dla włoskiej telewizji RAI. Jednakże został on odwołany w ostatniej chwili, podobnie jak inny wywiad dla szwajcarskiego Blicka.

Alesi powiedział, że współczuje niedoli utalentowanego Polaka podczas jego obecnej walki o powrót do zdrowia, ale ujawnił, że w najbliższych dniach powinien on zacząć stawiać pierwsze kroki na złamanej nodze od czasu wypadku. Biedny chłopak. Nie zasłużył na to - przytacza słowa Alesiego gazeta Sonntagsblick.

Źródło: onestopstrategy.com

Nowszy Starszy

Alesi: F1 musi być bardziej konsekwentna w kwestii limitów toru13.04.2021

Alesi: System zatrudniania kierowców w F1 musi ulec zmianie27.01.2021

Alesi nie popiera decyzji Liberty o rezygnacji z grid girls07.02.2018

Alesi: Ferrari nie faworyzowało Vettela w wyścigu o GP Monako31.05.2017

Alesi: Massa popełni błąd decydując się na powrót do F103.01.2017

KOMENTARZE

christoff.w

06.04.2011 06:16

jasiukowalski - dokladnie ;) Niech jeszcze dadza mu spokoj bo chlopak nie zaczal nawet chodzic(dwa miechy juz! wspolczuje mu jak cholera,bo wiem co to znaczy nie chodzic przez 2-3tyg a co dopiero 8!) W tv ani nigdzie indziej nie pisza ze mamy juz dwa miesiace od wypadku a powinni wspomniec.Moze jakby byly jakies wiesci a tak to trzeba czekac ale ile mozna? No ale ok,skoro RObert czeka to tym bardziej my musimy.

lukaszw412

05.04.2011 06:25

Ten wypadek chyba przesądził o karierze Panisa, przynajmniej w F1, bo w LeMans sobie nieźle poczyna.

omen10

04.04.2011 02:31

Dziękujemy Jean. Jestem przekonany, że inny kierowca, Olivier Panis, doskonale wie co Robert czuje. Pamiętacie Kanadę 1997?

Szkot

04.04.2011 12:41

dwa krótkie zacytowane zdania Alesiego, mówiące wszystko :(

dancom

04.04.2011 10:29

Czekamy na wieści o pierwszych krokach i ruchach ręką.

kondi2111

04.04.2011 10:26

No i właśnie o to mi chodziło pisząc na forum. Wiem, że Robert ceni swoją prywatność, ale miliony' kubiców' na całym świecie czekają na jakieś słowa od niego. Gdyby ten nieszczęśliwy wypadek zdarzył się np. Hamiltonowi, codziennie byłby jakieś wzmianki w prasie. A tu cisza..

jpslotus72

04.04.2011 10:21

Dlaczego wywiady zostały odwołane? Jeśli z powodów zdrowotnych, to ok - rehabilitacja jest ważniejsza od pogawędek. Jeśli z innych - szkoda...