Di Resta upomniany przez sędziów po kwalifikacjach

Szkot otrzymał reprymendę za niezatrzymanie się na stanowisku do ważenia bolidów
07.05.1122:31
Michał Sulej
2001wyświetlenia

Paul di Resta otrzymał reprymendę od zespołu sędziowskiego za niezjechanie na stanowisko do ważenia bolidów, do wykonania czego został wezwany podczas dzisiejszej sesji kwalifikacyjnej, po zakończeniu drugiej jej części.

Szkot, który zakwalifikował się na trzynastej pozycji uniknął jednak kary, jako że widoczność światła sygnalizującego wezwanie kierowcy na stanowisko pomiarowe została mu ograniczona przez jadący przed nim bolid.

Nie było to nic innego jak niezauważenie światła, kiedy jechałem bardzo blisko za jednym z bolidów Toro Rosso - wyjaśnił kierowca Force India. Zareagowałem dopiero na czyjś gest ręką i wtedy pojawiła się niepewność, czy dotyczy to mnie czy też samochodu przede mną. Wszystko działo się przy prędkości stu kilometrów na godzinę. Niezwłocznie skontaktowałem się przez radio z zespołem i wyjaśniłem im moje wątpliwości.

Od razu zaproponowaliśmy FIA przyprowadzenie bolidu do zważenia i wszystko się wyjaśniło, aczkolwiek otrzymałem reprymendę. Nigdy wcześniej nie byłem wzywany na stanowisko pomiarowe, tak więc nie wiedziałem, jak wygląda cała procedura - dodał. Na temat ewentualnej kary, której ostatecznie udało mu się jednak uniknąć, Paul powiedział: Byłoby odrobinę przykro, gdyby tak się stało, gdyż naprawdę nie było to nic ponad fakt, że po prostu nic nie widziałem.

Stewardzi wyjaśnili ponadto, że Kamui Kobayashi zostanie dopuszczony do jutrzejszego wyścigu pomimo nieustanowienia czasu okrążenia podczas sesji kwalifikacyjnej.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

5
si_vy
08.05.2011 09:14
a może by tak wprowadzić oznaczenie w postaci dodatkowej kontrolki w kokpicie? wygodne, ergonomiczne rozwiązanie i nie byłoby juź takich nieporozumień
mlospeed
08.05.2011 07:34
di Resta jest obserwowany przeze mnie od kilku lat, to że trafi do F1 prędzej czy później było pewne!!! Miałem nadzieję, że zrobi to już w 2008 roku z Team Prodrive, ale nie dane było temu zespołowi znaleźć się stawce F1, szkoda.. Paul jest już w F1 i to jest świetna wiadomość, dobrze sobie radzi, oprócz MSC, trzymam także za niego kciuki :p
yaper
07.05.2011 10:54
Nie wiedziałeś? To mega spisek Mercedesa, który tak naprawdę rządzi całą F1 i szajką samochodów bezpieczeństwa ;-) A teraz na poważnie, zejdźcie z Di Resty: chłopak widać, że ma talent i go pokazuje w mocno przeciętnym bolidzie. Pojawiają się małe sukcesy, pojawiają się głosy krytykantów. Ehhh życie. Akurat tutaj mógł się zagapić, do tego to świeżak, nie obyty w rutynowych kontrolach...
Sir Wolf
07.05.2011 08:54
Pewnie się miga cwaniak. A ja myślałem, że on tego Sutila to uczciwie obrabia.
Kajt
07.05.2011 08:35
Nie było podstaw, żeby nie dopuścić Kobayashiego (który nota bene w zeszłym roku za niepojawienie się na stanowisku do ważenia bolidów został upomniany cofnięciem o bodajże pięć miejsc na starcie). W związku ze słabą widocznością tego komunikatu, lepiej chyba byłoby wprowadzić dodatkowe, odpowiednio wcześniejsze oznaczenia.