Herbert spodziewa się, że Schumacher zakończy karierę po 2011

Były partner zespołowy Michaela Schumachera - Johnny Herbert uważa, że siedmiokrotny mistrz świata zakończy karierę pod koniec sezonu 2011.

Niemiec, który powrócił do Formuły 1 w zeszłym roku po trzyletniej przerwie, miał do tej pory problemy z konkurencyjnością, regularnie ustępując tempem swojemu partnerowi z zespołu Mercedes GP - Nico Rosbergowi.

W zeszły weekend doświadczył prawdopodobnie najtrudniejszego wyścigu od czasu swojego powrotu, kiedy na tureckim torze finiszował dopiero na 12 pozycji. Herbert, który ścigał się z Niemcem w Benettonie w latach 1994-1995 uważa, że ten nie będzie kontynuował ścigania po sezonie 2011. Brytyjczyk twierdzi również, że Schumacher nadal jest tak dobry jak wcześniej, jednak teraz ściga się z lepszymi kierowcami.

Sprowadza się to do prostego faktu, że nie jest już najlepszym kierowcą na torze - napisał Herbert w swojej rubryce w gazecie The Nation. Schumacher nie utracił żadnych umiejętności - nowa generacja młodych kierowców po prostu jest od niego lepsza. Chodzi o to, że wymagany poziom do zwycięstw w F1 wzrósł i on już nie prezentuje tego standardu.

Nie sądzę, aby był wolniejszy niż wtedy, kiedy wygrywał siedem tytułów; po prostu ma trudności z poradzeniem sobie z sytuacją, do której nie jest przyzwyczajony - już nie jest najlepszy w stawce i nie dysponuje najlepszym bolidem, poza tym jego zespołowy partner Nico Rosberg regularnie dojeżdża do mety przed nim.

Dodał także: Nie wrócił do F1 tylko po to, aby ścigać się w środku stawki. Jego marzeniem było odniesienie kolejnego zwycięstwa i uczynienie Mercedesa zwycięskim zespołem, jednak nie wszystko idzie po jego myśli i zdziwiłbym się, gdyby zdecydował się kontynuować ściganie.

Źródło: autosport.com