Czołowe zespoły szykują znaczące poprawki na GP Hiszpanii

Jednym z nich jest Ferrari, które ponoć pracuje już również nad przyszłorocznym bolidem
13.05.1111:58
Grzegorz Filiks
2635wyświetlenia

Zespoły z czołówki prowadzą intensywne prace nad rozwojem swoich tegorocznych bolidów, by w końcu móc na równi rywalizować z mistrzowską ekipą Red Bulla. Jak donosi prasa, podczas Grand Prix Hiszpanii największe zmiany zobaczymy głównie w konstrukcjach Ferrari oraz Mercedesa, a znaczący krok naprzód może wykonać także McLaren.

Reprezentujący Scuderię Fernando Alonso po pierwszej w tym roku wizycie na podium podczas zeszłotygodniowego wyścigu w Turcji wyznał, że jego zespół aktualnie pracuje nad wieloma rzeczami i mamy nadzieję, iż już nawet w przyszłym tygodniu w Barcelonie zdążymy przygotować nowe części, dzięki którym uczynimy poważny krok naprzód także w kwalifikacjach.

Zdaniem dziennika Marca, w siedzibie włoskiej stajni inżynierowie skupiają się przede wszystkim nad elementami podłogi, dyfuzora, wydechu oraz aspektem mapowania silnika w modelu 150° Italia. Niemniej jednak - co ciekawe - w Maranello trwają już zaawansowane prace nad budową przyszłorocznego samochodu, którego projekt ma być bardziej agresywny.

Flavio Briatore przez niektórych typowany na przyszłego szefa ekipy Ferrari po inauguracyjnych zawodach sezonu 2011 w Australii, w których to czerwone bolidy spisały się poniżej oczekiwań stwierdził, że Scuderia teraz powinna skoncentrować się na przyszłorocznym bolidzie. Według hiszpańskich gazet legenda włoskiego motorsportu rzeczywiście zdecydowała się w pewnym sensie na taki krok, ponieważ trwa już projektowanie podwozia, skrzyni biegów, zawieszenia, jak i systemu chłodzenia dla następcy 150° Italia.

Główny inżynier Ferrari - Nikolas Tombazis wyjaśniając rozpoczęcie prac nad przyszłoroczną konstrukcją już w maju powiedział, że inaczej byłoby zbyt późno. Podchodząc do budowy kolejnego bolidu dyskutowaliśmy na temat problemów napotkanych w tym sezonie, by zawrzeć w projekcie więcej agresywności. - dodał Grek.

Mercedes zaskoczy wydechem w stylu koncepcji Renault?



Jak na razie nie ma informacji na temat rozpoczęcia projektowania auta na 2012 rok przez Srebrne Strzały, ale w Brackley praca wre przy tegorocznym bolidzie, a największą innowacją, jaką zespół przywiezie na następne grand prix do Barcelony ma być wydech wzorowany na tym Renault.

Dziennik AS donosi, że kluczowym składnikiem pakietu poprawek przygotowywanego przez Mercedesa na wyścig w Hiszpanii jest właśnie wspomniany zupełnie nowy wydech uwalniający spaliny mniej więcej w połowie długości samochodu, a główny inżynier mistrzowskiej stajni Red Bulla - Adrian Newey niedawno otwarcie przyznał, że najbardziej zaimponował mu właśnie ten projekt autorstwa Renault - biorąc pod uwagę wszystkie nowinki sezonu 2011.

Na Barcelonę mamy kilka ulepszeń aerodynamicznych, które powinny umożliwić nam wykonanie kroku naprzód w kwestii osiągów - ujawnił szef ekipy Ross Brawn w wywiadzie dla niemieckiego Auto Motor und Sport. Nico Rosberg ścigający się dla Srebrnych Strzał dodał: Większość zespołów wprowadza nowe części, lecz moim zdaniem nasz pakiet będzie lepszy od innych w kwestii dążenia do czoła stawki.

Podczas weekendu wyścigowego w Turcji mówiono również, że Mercedes być może zaprojektował już swoją wersję słynnego elastycznego skrzydła, którego prekursorem jest Red Bull.

McLaren skupia się na dopracowaniu mapowania silnika



Zgodnie z włoskim magazynem Autosprint, McLaren także nie spoczywa na laurach i do Barcelony przywiezie nowe ustawienia mapowania jednostki napędowej z myślą o zoptymalizowaniu pracy tzw. dmuchanego dyfuzora. Według ekspertów F1 odpowiednie zgranie w tej kwestii ma duży wpływ na tempo bolidu.

W Turcji zamierzaliśmy wykorzystać parę użytecznych poprawek, ale z kilku powodów nie byliśmy w stanie zamontować ich w samochodzie - wyznał Jenson Button.

Źródło: onestopstrategy.com (1), onestopstrategy.com (2)

KOMENTARZE

16
kovalf1
13.05.2011 08:50
@Adakar Do Ciebie :D To zdrobnienie oznacza wielki szacun dla Ciebie ;]
Adakar
13.05.2011 07:41
@kovalf1 Jesteś 2x młodszy. Mówiąc "Adasiu". nie mam zielonego pojęcia do kogo się zwracasz ...
kovalf1
13.05.2011 05:39
Adasiu, jakie to ma znaczenie w tej chwili? Siedmiokrotnego mistrza objeżdża koleś, którego zwą "Córka"(podobno w 2009 nie do końca wykorzystał potencjał Williamsa...[to absurd, zważając na 0 punktów Kazukiego N.), poza tym miewa kłopoty z dostaniem się do Q3, choć w tej chwili posiada 4/5 auto w stawce. Doceniam go za rekordy, zdaje sobie sprawę, że przez cały czas(do zakończenia kariery) był geniuszem, ale jakie ma to w tej chwili znaczenie? Mercedes chyba tylko marketingowo zyskuje, ale wydaje mi się, że Glock, Sutil, Heidfeld, Di Resta i Hulkenberg na dzień dzisiejszy odwalali by lepszą robotę niż facet, który zamierza za nogi złapać matkę naturę...
reiko
13.05.2011 04:09
@KaeRZet mapowanie silnika czyli mapuje się wtrysk czyli ustawia sie czasy wtrysku paliwa (a co za tym idzie ilość podawanego paliwa) w zależności od obrotów silnika i otwarcia przepustnicy.
Adakar
13.05.2011 01:46
@kovalf1 [quote]"Mercedes ma Schumachera i jakoś zwycięstw ani widu ani słychu" - a kim on na dzień dzisiejszy jest?? [/quote] yyy... 7-krotnym Mistrzem Świata F1, 91-krotnym zwycięzcą Grand Prix, 68-krotnym zdobywcą Pole Postion, zdobywcą przeszło 1400 punktów w całej karierze ... and still going. ;-) Poczekaj. sprawdzę, czy jest ktoś lepszy ... nope
KaeRZet
13.05.2011 01:23
Może ktoś wyjaśnić o co dokładnie chodzi z mapowaniem silnika ??? ;p i odrazu jeszcze to w jaki sposob kierowcy w bolidach f1 obslugują przepustnice .Będe bardzo wdzięczny ;-)
michal5
13.05.2011 01:10
Ferrari ma duży budżet ale nie może z tego korzystać bo sa limity
kovalf1
13.05.2011 01:01
"Mercedes ma Schumachera i jakoś zwycięstw ani widu ani słychu" - a kim on na dzień dzisiejszy jest?? Jednym z najsłabszych kierowców w stawce. Właśnie m.in. jego obecność w zespole z Brackley powoduje nędze. Z jednym Rosbergiem wiele nie zdziałają. O rzekomym dogonieniu Red Bulla nie wspomnę...
Adakar
13.05.2011 12:56
@SilverX Ferrari nie potrafi sobie poradzić z wieloma rzeczami. Już od kilku lat. Budżet nie daje gwarancji sukcesu. Mercedes ma Schumachera i jakoś zwycięstw ani widu ani słychu. Bolid Brawn'a to był bolid Hondy, który w konsekwencji został dogoniony i przegoniony w połowie sezonu, właśnie przez "puszki" i Lewisa. W trakcie sezonu 2009 poza silnikiem Merca, w samym zespole nie było nic innego z gwieździstym logo. AABAR kupił ekipę dopiero w przerwie zimowej
SilverX
13.05.2011 12:47
A Ferarri ma największy budżet i co ? Nie może sobie poradzić z jakimiś "puszkami".
Loxley
13.05.2011 12:44
Bolidem budowanym przez dwa lata za 300 milionów. To już się nie powtórzy.
SilverX
13.05.2011 12:43
Nie chodzi mi o jeden wyścig, pokonali ich jako Brawn GP. Ten sezon może wyłonić mistrza bardzo szybko, obym się mylił...
Adakar
13.05.2011 12:13
@distinto Może chodzi mu o GP Chin i wygraną Mclarena z silnikiem Mercedesa ;-)
distinto
13.05.2011 12:09
@SilverX Kiedy?
SilverX
13.05.2011 11:51
tylko Mercedes może pokonać Red Bulla, raz już to zrobili...
Adakar
13.05.2011 11:45
Santander i Montezemolo tak samo ... są gotowi podpisywać pakty z diabłem. Santander chce tytułu w swoich barwach z Alonso. Spoglądając w przeszłość, duet Flavio-Fernando spisał się na medal, dwa medale. Chcą do tego nawiązać. Nie dziwie się. Pytanie za 100pkt. czy Massa (znowu Brazylijczyk) zgodzi się na crashgate II ? ;)