HRT wyklucza możliwość protestu w Monako
"Zostaliśmy poproszeni przez FIA o wstrzymanie się i ufamy, że zareagują w odpowiedni sposób"
26.05.1113:46
2208wyświetlenia
Szef HRT - Colin Kolles wykluczył możliwość złożenia protestu w ten weekend podczas GP Monako przeciwko używaniu specjalnych ustawień silnika, by zasilać dmuchane dyfuzory podczas nie dodawania gazu, a FIA zapewniła, że przygląda się tej sprawie.
Kolles zwrócił się do prezydenta FIA - Jeana Todta podczas Grand Prix Hiszpanii i poprosił o wyjaśnienie sytuacji, gdyż ciało zarządzające zadeklarowało nielegalność tej koncepcji, a później zmieniło zdanie podczas zawodów w Barcelonie.
To opóźnienie w uporządkowaniu sytuacji rozzłościło Kollesa, który zasugerował kilka dni temu, że jeśli sprawa nie rozwiąże się w ten weekend, to nie będzie miał wyboru i złoży protest przeciwko bolidom rywali, by dostać jasną odpowiedź. Jednakże serwis Autosport podaje, że FIA odpowiedziała Kollesowi wyjaśniając mu, że rozwiąże tę sprawę tak szybko, jak to możliwe, a szef Hispania Racing powiedział, że zaczeka z działaniem do wyniku spotkania Technicznej Grupy Roboczej, która zbierze się 16 czerwca.
Oznacza to, że protest podczas tego weekendu w Monako, który mógłby przyćmić to wielkie wydarzenie w F1, można obecnie uznać za wykluczony. Rozmawiając z brytyjskim serwisem o możliwości protestu w Monako, Kolles powiedział:
Mogę go wykluczyć. Zostaliśmy poproszeni przez FIA o wstrzymanie się i ufamy, że zareagują w odpowiedni sposób.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE