Alonso numerem 3 na liście najlepiej zarabiających sportowców świata

Hiszpan jest jednocześnie najwyżej notowanym reprezentantem motosportu
17.06.1117:28
Michał Roszczyn
3122wyświetlenia

Fernando Alonso został uznany trzecim najlepiej zarabiającym sportowcem świata, z rocznymi przychodami szacowanymi na 45 milionów dolarów.

Informację taką zawiera corocznie publikowana przez Sports Illustrated stosowna lista, na której szczycie nadal pozostaje gwiazda światowego tenisa - Roger Federer.

Ze Szwajcarem wyprzedzającym filipińskiego mistrza boksu wielu kategorii wagowych - Manny'ego Pacquiao, kierowca Ferrari jest najlepiej zarabiającym reprezentantem sportów motorowych, zaś pierwszą piątkę zamykają piłkarze Lionel Messi i Cristiano Ronaldo.

Inne osobistości ze świata motosportu znajdujące się na omawianej liście, to Valentino Rossi (8 miejsce), Lewis Hamilton (13 miejsce) oraz Michael Schumacher (20 miejsce).

Źródło: gpupdate.net

KOMENTARZE

12
Aeromis
19.06.2011 10:30
W F1 najwyraźniej więcej kasy niż w boksie, bo kto jak kto, ale taki arcymistrz jak Manny Pacquiao sukcesów ma więcej niż Fernando Alonso. Choć boks nie jest moim ulubionym sportem, to jednak Pacman jest moim zdaniem najwybitniejszym sportowcem i wielkim człowiekiem, o którym warto choćby poczytać ;)
yaper
18.06.2011 03:15
Niedawno na F1WM było podobne zestawienie od Forbesa i wyniki były zgoła inne. Tamtemu rankingowi liderował Tiger Woods, a z kierowców F1 Schumacher. To tylko potwierdza, że wszystkie te rankingi są kija warte, bo nikt tak naprawdę nie zna całkowitych zarobków poszczególnych sportowców. http://www.f1wm.pl/php/news_id-22180.html
michael85
17.06.2011 09:59
Manny Pacquiao to jeden z najlepszych bokserów. Trener zawsze powtarza że musimy pracować jak on :) Natomiast dziwi mnie, że pajac który uderza bambusem w piłeczkę zarabia krocie.
zdekon
17.06.2011 09:12
Tylko że gdyby nie liczyli reklam to Federer raczej nie zostałby najlepiej zarabiającym bo od dłuższego czasu nie wygrywa wielkich turniejów.
adnowseb
17.06.2011 08:29
Pozwolę sobie na mały żart. Myślę,że gdyby Rockenfeller zgubił ''n''w nazwisku byłby bogatszy od Alonso. @Kamikadze2000 Miałeś rację, Schumacher bardzo dużo ''wyciąga'' z reklam.
Kamikadze2000
17.06.2011 08:04
PacMan jest najlepszym bokserem na świecie oraz jednym z najlepszych w historii! Jego walki są rewelacyjne, a to, co robił z De la Hoyą czy Margarito było rzeźnią! Bracia Kliczko to przy nim wyrośnięte przeciętniaki, gdyż Filipińczyk ma gabaryty wagi muszej, a walczy już w średniej! A to duże osiągnięcie. :) Co do golfa, ja nie wiem, jak można w czymś takim takie krocie zarabiac. Normalnie masakra! Z tego taki sport, jak z tańca według mnie. ;] @Arya - tu chyba chodzi o zarobki za samą pracę. Schumi góruje w klasyfikacji ogólnej, a tu dochodzą jeszcze reklamy i takie tam pierdoły. Czyli nic nie związane z tym, co najlepsze... pzdr ;)
Nirnroot
17.06.2011 05:58
MSC zarabiał kiedyś (od samego Ferrari) 80mln USD, ale teraz chyba po podliczeniu kasy od Deutsche Ver.......costam zarabia więcej niż Nico. :)
NEO86
17.06.2011 05:15
@Arya No właśnie dlatego nie należy im za bardzo wierzyć
Arya
17.06.2011 04:37
Hmm, sprzeczne te zestawienia, niedawno czytałam, że najwięcej w F1 zarabia Schumi...
Matti
17.06.2011 04:17
@marrcus zapewniam Cie, że boks w wykonaniu Pacmana nie jest nudny : D (1069 ciosów wyprowadzonych podczas walki z Margarito na przestrzeni 12 rund). Ten golfista (Tiger Woods) jest już trochę skończony (dla sponsorów) po ostatnim seks-skandalu w jego wykonaniu ; ) Co do reszty to się nie dziwie. A piłkarze zawsze z zarobkami wyglądali blado przy innych sportowcach, chociaż teraz widać że gonią ostro czołówke.
marrcus
17.06.2011 03:56
Manny'ego Pacquiao to specjalnie nie znam, (boks jest zbyt nudny, K1, mma deklasuje go), ale 2 x powalczy i tyle wyciąga na tenisie niezła kasę idzie zarobić , myślałem ze 1 będzie ten golfiista
Kamikadze2000
17.06.2011 03:39
A więc same tuzy w czołówce! No ale to normalne! Najlepszy bokser bez podziału wag, najlepszy tenisista i najlepszy kierowca! Oczywiście liczę tytuły i pomijam MSC. ;]