Parente kontynuuje starty w GP2, ale z Carlinem

Portugalczyk zastępował dotychczas Vietorisa w Racing Engineering
22.06.1110:45
Marek Roczniak
3216wyświetlenia

Alvaro Parente otrzymał szansę kolejnego startu w serii GP2 i w najbliższy weekend na ulicach Walencji wystąpi u boku Maxa Chiltona w zespole Carlin. Portugalczyk zastępował dotychczas Christiana Vietorisa, który prawdopodobnie powraca do Racing Engineering.

Dla Parente, który jest zwycięzcą dwóch wyścigów w GP2 będzie to powrót do ekipy, z którą wywalczył tytuł mistrzowski w brytyjskiej Formule 3 w 2005 roku. Alvaro jest także mistrzem Formuły Renault 3.5 z 2007 roku i zwycięzcą łącznie pięciu wyścigów w tej serii.

Jestem podekscytowany z powodu powrotu do Carlina - powiedział Parente. Spędziłem trzy świetne lata z Trevorem i zespołem od 2004 do 2006 roku i miło jest tutaj powrócić, zatem dziękuję całej ekipie za danie mi tej szansy. Jestem także bardzo zadowolony ze ścigania się w GP2. To najbardziej zbliżona do F1 kategoria i wielkie wyzwanie dla kierowców. Muszę również podziękować McLarenowi, nie tylko za umożliwienie mi jazdy modelem MP4-12C GT3, ale także za wydanie zgody na starty w GP2.

^lista startowa,5,2011,bez nieaktywnych
Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
yaper
22.06.2011 04:30
Gdzie Filippiemu, czy Zuberowi do Portugalczyka? Definitywnie się w Wami nie zgadzam. Parente to kapitalny kierowca, tylko nie ma szczególnie szczęścia do GP2, o F1 nie wspominając. Nigdy nie zapomnę jego debiutu w GP2. Tiago Monteiro mógłby wesprzeć swojego rodaka, bo zasługuje on na coś więcej aniżeli pseudo-posadkę w Virginie, z której szybko wyleciał. Ciekawe ile pojeździ z Carlinem, ale nie będzie tego pewnie za wiele. Pląta się Alvaro po seriach i rozmienia swój talent na drobne.
mbg
22.06.2011 11:30
i poza tym ich wiek nie jest obiecujący pod względem rozwoju swoich talentów.
THC-303
22.06.2011 10:34
mbg Dobrze dla Carlina, że bierze Parente, bo on będzie zdobywał punkty, ale fakt, wyżej wymienieni kierowcy to... ciężko mi znaleźć określenie... niby są dobrzy w GP2, ale nie na tyle dobrzy, żeby trafić do F1. Strasznie nierówni, raz wygrywają raz kończą poza top 10. Choć myślę, że z tej trójki akurat Parente jest najlepszy PAR>FIL>ZUB, choć kto ich tam wie... Myślę, że wszyscy są lepsi od króla sprintów Villi (kierowca też często wrzucany do tego 'worka').
mbg
22.06.2011 10:21
@THC-303 Trafne porównanie Filippi, Zuber, Parente to kierowcy tego samego typu. Osobiście nie przepadam za nimi ale jeżeli Carlin chce się podnieść to najlepsze wyjście. Turveya szkoda ale to nie pierwszy i nie ostatni przypadek gdy ktoś z małym budżetem ma problemy. Niestety taka specyfika motorsportu
Kamikadze2000
22.06.2011 10:15
No, Olivier był całkiem niezły. No cóż, mam nadzieje, że Alvaro pokaże klasę! :))
THC-303
22.06.2011 09:23
Dobra informacja, Parente jest niezły, myślę, że nawet lepszy niż np Zuber, Filippi. Szkoda, że w miejsce Turveya, ale cóż.