Wurz: Red Bull boi się skarg, nie wypadku
Były kierowca uważa, że ostatnia krytyka Vettela ma podłoże polityczne
01.11.1112:52
3436wyświetlenia
Pomimo tego, że Sebastian Vettel odniósł kolejny sukces i kontynuuje swoją tegoroczną dominację, to jednak szefostwo Red Bull nie było zadowolone z jego poczynań w Indiach.
Dziennik Bild donosi, że zarówno Christian Horner jak i Helmut Marko skrytykowali mistrza świata za ustanowienie najszybszego okrążenia.
On wie, że nam się to nie podoba- powiedział szef zespołu.
Włoska Corriere della Sera zastanawiała się, czy Vettel nie szuka w ten sposób motywacji. Zdobycie tytułu tak wcześnie oznacza, że Niemiec nie walczy już z rywalami, więc stara zmierzyć się z rekordami, jednak Marko krytycznie ocenił taki obrót spraw.
To nie jest odpowiedni czas na podejmowanie niepotrzebnego ryzyka. Powiedzieliśmy mu to, jednak czasem po prostu nas nie słucha.
Ciekawą teorię na temat drobnego sporu pomiędzy Vettelem i Red Bullem ma Alex Wurz, były kierowca Benettona i Williamsa.
Oni nie przejmują się tym, że Vettel może się rozbić- powiedział Austriak.
Martwią się o to, że inne zespoły zaalarmowane ich tempem pójdą do FIA twierdząc, że ich samochód jest nielegalny. Ta sprawa ma podłoże polityczne, aniżeli sportowe.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE