Volkswagen nie zamierza angażować się w F1

Nie wypbrażam sobie tekiego scenariusza, że VW postanawia wejść do F1, zaczyna wszystko od nowa, buduje fabrykę, kompletuje ludzi i na starcie sezonu okazuje się, że ścigają się w jednej lidze z HRT i Marussią :-) Tak jak napisał SirKamil, po prostu wiedzą, że w F1 sama kasa nic nie znaczy, a dotarcie na szczyt tabeli może trwać wiele lat i wcale nie musi zakończyć się sukcesem - tak jak np. w przypadku Toyoty.

@konradosf1 ... ale jakże prawdziwy.

@Iceman11 jeśli stworzyliby dobry silnik, który wzbogaciłby rywalizację to zapewne mogłoby być pomocne. @SirKamil genialny wywód...

Niech po prostu przyznają, iż nie są pewni, czy dadzą radę podołac temu wyzwaniu, i po problemie. ;)

[quote]Takich zawsze się miło ogląda :)[/quote] Nie bronie Ci tak tego odbierać, ale dla mnie to absolutnie bez znaczenia. Bardziej lubię oglądać prywaciarzy z pasją i zacięciem wyścigowym, niż koncern dla którego wyścigi to jedynie wydatek na marketing. [quote]nie zapomnij o Audi quattro w rajdach i R8 w Le Mans...[/quote] Quattro to chlubna ale DALEKA przeszłość. Co się potem stało? Konkurencja wsiadła na napędy AWD, wszystko zrobiła lepiej i szybko Audi przestało mieć cokolwiek do gadania. Przykład R8 to świetne potwierdzenie tego co napisałem. Przecież Audi najzwyczajniej zagospodarowało miejsce po konkurentach. Gdy w 1998 roku odeszło Porsche (zwycięzcy), McLaren, Mercedes i Nissan a w 1999 BMW (zwycięzcy), Toyota (drudzy, audi było trzecie) to z kim Audi miało konkurować? Z Pescarolo, Panozem a może DAMS ? Weszli, zrobili sobie jeszcze prototyp Bentleya na bazie R8 i radośnie mordowali garażową konkurencję budżetem. Trzeba było Peugeota żeby pokazać, że Audi to żadna magia i spokojnie można ich ograć mając zwyczajnie takie same zasoby. W Dakarze byli w stanie dokonać czegokolwiek dopiero po abdykacji Mitsubishi, czyli bez fabrycznej konkurencji. Projekt Skody w WRC to śmiech na sali. Oczywiście przegrali, bo mieli konkurencje. Gdyby walczyli z biednymi garażowcami znowuż wspaniały folfswagen odniósłby niesamowity sukces sportowy. W DTM konkurują na równi z Mercedesem. Zobaczymy jak poradzą sobie z BMW. W WTCC skorzystali z wycofania Alfy i BMW oraz faworyzujących diesla przepisach, powygrywali sobie trochę ale Chevrolet nie potrzebował wiele czasu na pokazanie im dyfuzora. Do F1 VW nie wejdzie z jednego podstawowego powodu- cykorzą. Tutaj nie da się zamordować konkurencji kasa, bo konkurencja tą kasę też ma i co najgorsze potrafiłaby ją lepiej wydać.

@konradosf1 Nawet jako dostawców silników?

w rączkach VW jest wiele marek. Pod szyldem Bentley'a, Porshe, Audi, czy nawet Skody mogliby trafić do każdej serii wyścigowej i ze swoim budżetem spokojnie wdrażać różne pomysły. F1 jednak nie jest serią w której chciałbym zobaczyć markę Volkswagen

@Dante Porshe już latem potwierdziło powrót do Le Mans :) http://www.f1wm.pl/php/news_id-22583.html

@SirKamil nie zapomnij o Audi quattro w rajdach i R8 w Le Mans...

Jak nie VW to Porsche - dla nich kojarzenie się z super-szybkimi bolidami było by na rękę (choć prędzej powrócą do LM niż do F1).

@SirKamil Denna nie denna, ale jest to jeden z największych koncernów na świecie. Takich zawsze się miło ogląda :)

VW jest tam, gdzie może się pojawić i zamordować konkurencje budżetem. F1 nie należy do takich miejsc. Mam nadzieję, że rajdy też ich boleśnie zweryfikują. Z punktu widzenia motorsportu to wyjątkowo denna firma.