Ecclestone: Jeśli GP USA wypadnie, kalendarz będzie liczył 19 wyścigów

Szef FOM zaznaczał, że GP Bahrajnu i Korei nie są zagrożone.
27.11.1119:25
Nataniel Piórkowski
1327wyświetlenia

Bernie Ecclestone zapowiedział, że jeśli Grand Prix USA zostanie usunięte z przyszłorocznego kalendarza Formuły 1, na jego miejsce nie wejdzie żaden zastępczy wyścig.

Pośród niepewnej sytuacji imprezy w Austin, Brytyjczyk powiedział w niedzielę, że jeśli podczas obrad Światowej Rady Sportów Motorowych zostanie podjęta decyzja o usunięciu wyścigu z przyszłorocznego harmonogramu, kalendarz będzie liczył dziewiętnaście Grand Prix.

Wszyscy będą z tego zadowoleni. Zespoły skarżą się na zbyt wiele wyścigów, więc rozwiążemy problem - skwitował sytuację szef FOM dodając, że Grand Prix Korei i Bahrajnu będą częścią kalendarza pomimo ich niepewnej sytuacji. Tak, mamy z nimi umowy. Mają umowę, a my tam przybędziemy.

Odnosząc się do Grand Prix Bahrajnu, Ecclestone przyznał, że nie przeczytał jeszcze pokaźnego raportu o zamieszkach, który został opublikowany w tym tygodniu, ale jednocześnie zaznaczył, iż nie ma wątpliwości, co do przyszłości imprezy. Mamy umowę z Bahrajnem. Będziemy tam.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

3
Kojag
27.11.2011 08:24
Jeśli pojawi się tor/państwo, które sypnie kasą to Bernie łatwo może zmienić zdanie...
lerloare
27.11.2011 06:52
@Kordas Do czegoś musiał się odnieść. A moim zdaniem 19 wyścigów to taka "normalna" liczba, więcej to już ciut za dużo...
Kordas
27.11.2011 06:43
[quote]Wszyscy będę z tego zadowoleni. Zespoły skarżą się na zbyt wiele wyścigów, więc rozwiążemy problem[/quote] Ciekawe, teraz Bernie zgrywa takiego dobrego dla zespołów, a jeszcze niedawno mówił "że to ich problem". :) Do wszystkiego można dorobić ideologię...