Luis Perez-Sala nowym szefem HRT

W sezonach 1988 i 1989 Hiszpan reprezentował barwy Minardi w wyścigach F1.
15.12.1111:32
Nataniel Piórkowski
2785wyświetlenia

Były hiszpański kierowca Formuły 1 - Luis Perez-Sala został nowym szefem zespołu HRT.

W środę HRT potwierdziło, że dotychczasowy szef teamu - Colin Kolles odszedł z funkcji, którą piastował od początku 2010 roku. W lipcu Perez-Sala, który startował w Formule 1 w zespole Minardi w sezonach 1988 i 1989, dołączył do hiszpańskiej stajni jako doradca.

Od chwili, gdy w lipcu tego roku przejęliśmy kontrolę nad zespołem, pierwszym poczynionym przez nas krokiem było ocenienie naszej wartości i miejsca w którym się znajdowaliśmy, a jednocześnie postawiliśmy sobie cel i opracowanie strategii. W ciągu ostatnich miesięcy pracujemy dyskretnie, ale nieprzerwanie. Zawsze jasno prezentowaliśmy nasze priorytety względem naszego samochodu, siedziby i kierowców. Samochód się rozwija, Pedro de la Rosa jest wielkim atutem zespołu i zawsze chcieliśmy prowadzić zespół w Hiszpanii, gdzie wszyscy ludzie będą pracować pod jednym dachem. Od kiedy rozpoczęliśmy współpracę z Luisem Perezem-Salą, nasze relacje są doskonałe - powiedział dyrektor generalny zespołu, Saul Ruiz de Marcos.

Ta funkcja to zaszczyt, ale także wielka odpowiedzialność. Dołączyłem do zespołu, jako doradca nowych właścicieli i służyłem moim doświadczeniem na wszelki możliwy sposób. Naszym celem było utworzenie bazy, która powoli wzrasta, a teraz widzimy pierwsze korzyści z tej pracy. Nie wolno nam jednak stracić z oczu naszej perspektywy i mieć świadomość, że przy założeniu, iż wszystkie obowiązki takie jak projektowanie samochodu lub przeniesienie bazy zespołu do Hiszpanii są ogromnymi zadaniami i przed nami wiele pracy. Musimy być cierpliwi i pamiętać, że nie możemy oczekiwać osiągnięcia sukcesu w krótkim czasie, ale możemy popychać zespół naprzód w taki sposób, że wszyscy będziemy z tego dumni. Sam fakt, że Hiszpania ma swój zespół w szczytowej kategorii sportów motorowych jest już wielkim wyczynem. Prócz tego, że oznacza to dla nas honor, pociąga za sobą większy rozwój struktury i całej jej otoczki - wyjaśniał nowy szef HRT, Luis Perez-Sala.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

23
cravenciak
15.12.2011 09:15
Dotrze dotrze ;]
Turbo
15.12.2011 05:35
HRT nie dotrze do 2013 roku w całości
Simi
15.12.2011 03:46
No oby, oby. Myślę, że byłoby ciekawiej (i... bezpieczniej), gdyby HRT i Marussia podreperowali swoje tempo.
Kojag
15.12.2011 03:32
@Simi Pamiętaj, że zespół jakiś czas temu zmienił właściciela, więc to HRT o którym mówisz już nie pojeździ, a "nowe HRT" może zaprezentować się z zupełnie innej strony.
bartekws
15.12.2011 03:30
Ok. wiemy, że jeździł w Minardi, ale czy wiemy czym on do tej pory kierował? Jakimś zespołem w niższych seriach? Ktoś coś o nim słyszał? Ja się biorę za google.pl :)
Simi
15.12.2011 02:56
Szczerze mówiąc, jestem ciekaw ile jeszcze pojeździ HRT. Sukcesów brak, postępy małe, budżet również... będzie im ciężko, a zmiana szefa nie zmieni wiele. Jeśli nadal będą stosować taktykę żonglowania paydriverami, nie osiągną nic.
adnowseb
15.12.2011 02:48
Jak dla mnie,jest to osłabienie zespołu. HRT tylko dla Hiszpanów-głupota!
jpslotus72
15.12.2011 01:16
@gucioprawda Po prostu jako kierowca w F1 nie zainteresował mnie na tyle, żebym śledził jego dalszą karierę... (Podobnie wiem np., że jakieś 10 lat temu w F1 startował Gaston Mazzacane, ale gdyby ktoś mnie w tej chwili spytał, co on teraz porabia, to "tabula rasa"). Dzięki za info.
Simi
15.12.2011 12:33
[quote]ja wiem, że nie było już wtedy Minardi;) nie jestem kibicem, który F1 interesuje się od 2006 roku... zaraz, wtedy było jakieś ważne wydarzenie?[/quote] No jak to co? Drugi tytuł Fernando Alonso! Hiszpański zespół, hiszpański szef zespołu i hiszpański pierwszy kierowca... Czy wy też widzicie tam Alguesuariego? ;)
jednooki_cyklop
15.12.2011 12:00
To pewnie Juncadella będzie niedługo w HRT :) Może nawet w tym sezonie? Nie miałbym nic przeciwko temu.
gucioprawda
15.12.2011 11:55
@VJM02: pewnie Vettel już nic nie zdobył, bo RK wrócił prosto do Ferrari edit: @Master, nie było go na tej liście. Choć pewnie by się znalazł, gdyby było tam 50 nazwisk:)
phildoon
15.12.2011 11:52
No to będzie dwóch Perezów na gridzie :D :)
VJM02
15.12.2011 11:50
[quote="krzysiek_aleks"]Nie no znam trochę historii F1 dalszej niż 2066 rocznik[/quote] Zdradź nam proszę, czy Kubica wrócił i z jakimi skutkami? Oraz ile tytułów zdobył Vettel. :D
Master
15.12.2011 11:47
Ten były kierowca był zawarty w tak zwanej "liście adakara"?
krzysiek_aleks
15.12.2011 11:42
@Yurek Nie no znam trochę historii F1 dalszej niż 2066 rocznik, ale tego kierowcy raczej nie kojarzyłem
gucioprawda
15.12.2011 11:38
@jpslotus72, dalej startował (w końcu jest życie po za F1) http://www.driverdb.com/drivers/luis-perez-sala/career/ dodatkowo jego bratankiem jest zwycięzca tegorocznego GP Makau, Daniel Juncadella
jpslotus72
15.12.2011 11:30
Pamiętam Pereza-Salę jak przez mgłę - tzn. przypominam sobie, że był kierowca o takim nazwisku, ale w ówczesnym Minardi "rzucał mi się w oczy" tylko Martini... Nie wiem też, co porabiał Hiszpan od swoich startów w F1 do dzisiaj - więc jest on dla mnie w zasadzie niewiadomą - tak jak przyszłość HRT po ostatnich zmianach personalnych... Nie znaczy to, że musi być źle - jak dla mnie, po prostu "nie-wiadomo"...
gucioprawda
15.12.2011 11:24
@Yurek, ja wiem, że nie było już wtedy Minardi;) nie jestem kibicem, który F1 interesuje się od 2006 roku... zaraz, wtedy było jakieś ważne wydarzenie?
Ranguren
15.12.2011 11:21
Poradzi sobie kolles za geniusza też nie uchodził a ciągną zespół w stronę Niemiec
Yurek
15.12.2011 11:06
@krzysiek_aleks - że Formuła 1 zaczęła się na długo przed 2006. Nie przewiduję Perezowi-Sali sukcesu. Zespół w pełni hiszpański, to i takiż szef... tylko to nie wyjdzie HRT na dobre. @gucioprawda - w 2006 nie było już Minardi...
gucioprawda
15.12.2011 11:06
-.- ... a napisane jest: [quote]Perez-Sala, który startował w Formule 1 w zespole Minardi w sezonach 1988 i 1989[/quote]
Adakar
15.12.2011 11:01
@krzysiek_aleks FACE PALM
krzysiek_aleks
15.12.2011 10:53
Że kto to?!