FIA potwierdza legalność innowacyjnego systemu hamulcowego

Autosport donosi, że Federacja zaaprobowała system już w styczniu 2011 roku.
11.01.1215:22
Nataniel Piórkowski
5747wyświetlenia

Międzynarodowa Federacja Samochodowa ogłosiła, że nowatorski system hamulcowy zespołu Lotus jest całkowicie zgodny z przepisami, co prawdopodobnie zmusi inne zespoły do jego zaadaptowania jeszcze przed startem sezonu 2012.

Wokół legalności innowacji opracowanej przez inżynierów z Enstone, a testowanej po raz pierwszy podczas ubiegłorocznych testów dla młodych kierowców w Abu Zabi, pojawiało się wiele wątpliwości. System pozwala na utrzymanie optymalnej wysokości prześwitu na dohamowaniach, czyli tam, gdzie zazwyczaj przód samochodu kieruje się do dołu.

Rywale Lotusa obawiali się jednak o jego legalność, ponieważ artykuł zamieszczony w La Gazetta dello Sport sugerował, że to kierowca jest odpowiedzialny za obsługę systemu poprzez naciśnięcie pedału w kokpicie bolidu. W myśl obowiązujących regulaminów, jeśli kierowca miałby wpływ na regulowanie wysokości prześwitu, nowinka techniczna stałaby w sprzeczności z zapisami wprowadzonymi po to, aby uniknąć przypadku z sezonu 2010, gdy McLaren opracował i zastosował w świetle prawa osławiony kanał F.

Okazuje się jednak, że dostosowanie wysokości prześwitu, które wpływa na stabilność podczas hamowania i stopień degradacji ogumienia nie pochodzi ze strony kierowcy. System automatycznie reaguje na moment naciśnięcia pedału hamulca i jest połączony bezpośrednio z zawieszeniem samochodu, więc nie może być klasyfikowany jako ruchome urządzenie aerodynamiczne. Fakt, że kierowca nie jest zaangażowany w obsługę systemu oraz to, że jest on częścią zawieszenia oznacza, że jest on w pełni zgodny z przepisami Formuły 1.

Autosport ujawnił, że Lotus w pełni współpracował z Federacją przy opracowywaniu radykalnego układu hamulcowego i po propozycji, jaka wpłynęła do FIA jeszcze w 2010 roku, otrzymał zgodę na jego zastosowanie już w styczniu 2011. Magazyn donosi również, że co najmniej jeden zespół z obecnej stawki zaprezentował już Organowi Zarządzającemu podobny plan nowinki technicznej, który ma zostać wykorzystany w tym sezonie.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

40
phildoon
12.01.2012 12:20
Podoba mi się podejście Lotusa które może przywoływać chociaż w niewielkim stopniu to, czego dokonywał Chapman i jak genialne pomysły wdrażał w życie. Oczywiście, Team Lotus i Lotus F1 Team to dwa zupełnie rożne twory, zarządzane przez zupełnie inne jednostki, na innych zasadach i różnych epokach ale jednak głównego członu nazwy nie da się nawet celowo pominąć. Nie wszystkie wynalazki Colina były udane, jak również i na przednim wydechu współczesny Lotus dość konkretnie się sparzył ale kto wie co przyniesie przyszłość. Może to marzenie ściętej głowy, nierealne do spełnienia i nawet nie posiadające logicznych przesłanek ale chciałbym znów ujrzeć Lotusa na samym szczycie. Wygrywającego wyścigi i mistrzostwa dzięki konstrukcjom innowacyjnym i rewolucyjnym, wyprzedzającym konkurencję o kilka kroków pozwalając tryumfować niezwykłym kierowcom. Czasem dobrze tak dać ponieść się wyobraźni ;-)
jpslotus72
11.01.2012 11:31
@SirKamil Jasne - chodzi mi tylko o to, że najmocniejsi konkurenci nie zostali dopiero dzisiaj zaskoczeni "tematem" i przez ową "prowizorkę" rozumiem jakieś analizy i projekty - tzn. że nie zaczną o tym myśleć dopiero jutro ("od zera"). A przy doświadczeniu tych największych, stabilnych ekip to już jest coś... Chociaż trzymam kciuki za obecnego Lotusa i jeśli rywale przynajmniej pod tym względem zostaliby trochę dłużej w tyle, to "w to mi graj". :)
SirKamil
11.01.2012 11:26
Prowizorkę mogę mięć nawet ja w garażu. Chodzi o pracujący w bardzo ciężkich warunkach, zminiaturyzowany, skomplikowany system o wysokiej bezawaryjności.
jpslotus72
11.01.2012 11:19
@SirKamil @IceOne W zasadzie jestem laikiem w sprawach ściśle technicznych i możliwe, że mylę się w tym przypadku bardziej niż przypuszczam... Wydaje mi się jednak, że przynajmniej te najmocniejsze ekipy powinny już mieć jakąś "prowizorkę" w zanadrzu, skoro sprawa od tak dawna była "tajemnicą motoryzacyjnego poliszynela". Oczywiście - jak to było w innych przypadkach - jedni ("potentaci") będą zdolni do szybszego wykorzystania tego systemu w sposób "kompatybilny" ze specyfiką ich konstrukcji, innym ("średniakom") zajmie to więcej czasu, a pozostałym ("maruderom") może nie starczyć zasobów (inżynieryjno-finansowych) i w ogóle "połamią sobie na tym zęby"...
IceOne
11.01.2012 11:09
Tez odnosze takie wrazenie SirKamil, niektorym wydaje sie ,ze kazdy zespol zalozy taki system do swoich bolidow metoda ""kopiuj wklej'' :).
SirKamil
11.01.2012 10:53
Lotus pracuje nad tym od 2010 roku, w toku konsultacji z FIA pozwolenie uzyskał na początku 2011 zaś pewne legalności testuje to do dzisiaj i w 2012 system zdaje się osiągnąć gotowość bojową. W 2012 zaś konkurencja "czeka" na potwierdzenie legalności. To najogólniej mówiąc różnica roku i w tym tkwi gwóźdź programu. Na tym polega osiąganie przewagi konkurencyjnej. Konkurencja która z 'jakiegoś powodu' "czeka na potwierdzenie legalności TERAZ" z 'jakichś powodów' nie starała się o jej potwierdzenie w swoich indywidualnych kontaktach z FIA. Najprawdopodobniej 'jakieś powody' są takie, że nie mieli z czymś do FIA iść. Wiedzieć o czymś a mieć to coś działające, to dwie zupełnie różne rzeczy. Mam wrażenie, że niektórzy tutaj mają przeświadczenie, że to jakaś pierdółka do skopiowania, jak kartka na ksero.
jpslotus72
11.01.2012 10:37
@SirKamil Do cudzysłowu przy "dokumentacji" powinienem był jeszcze - dla pewności - dodać "uśmieszek"... A z tym "wczesnym ujawnieniem" chodzi mi po prostu o to, ze nie jest to coś, co może naprawdę zaskoczyć konkurencję tuż przed pierwszym startem (jak to czasem bywa, kiedy na testach w sąsiednich garażach zastanawiają się, czy jakiś element to "nowinka" czy atrapa dla zmyłki)... Po prostu inni - skoro sprawa była w FIA już przed ponad rokiem - wiedzieli już wcześniej o tym systemie (Domenicali stwierdził, że czekają tylko na potwierdzenie legalności - a na pewno nie był jedynym, który miał taką wiedzę). Jeśli to będzie naprawdę skuteczne, to zdziwię się, gdyby inne zespoły z czołówki nie potrafiły tego efektywnie "zaadaptować". Myślę, że nie tylko jeszcze jeden zespół ma to już teoretycznie "rozrysowane". Ale oczywiście porównać to będzie można dopiero w "realu".
katinka
11.01.2012 10:28
Naprawde odwazny zespol, przedni wydech im nie wyszedl, ale liczy sie to, ze probowali. A teraz blogoslawienstwo FIA jest, czyli chyba to legalne, wiec tylko trzeba zyczyc powodzenia Lotusowi i Kimiemu, by ten system sie sprawdzil na torze. Mam tez nadzieje, ze ten "co najmniej jeden zespol z obecnej stawki", ktory ma cos podobnego, to moze McLaren? :)
SirKamil
11.01.2012 09:52
[quote]nowinka" została ujawniona dosyć wcześnie (w dodatku z ogólną "dokumentacją", jak dodał @IceOne) [/quote] chyba sobie jaja robisz [quote]I tak na Melbeurne będą go mieli wszyscy.[/quote] Nie mów hop. O mass damper też wszyscy wiedzieli i nikt nie mógł sobie z nim poradzić z McLarenem na czele który po kilku nieudanych sesjach poleciał ze skargą do FIA. Sama idea jest znana od dawna i gdyby było to takie proste, wszyscy by już to mieli. Clou tkwi w KONKRETNYCH I DZIAŁAJĄCYCH rozwiązaniach... a tych zdaje się jeszcze nikt nie osiągnął, poza Lotusem i jeszcze jednym- podobno- zespołem choć próbowało wielu.
IceMan11
11.01.2012 06:38
@krzych Moda zawsze sie powtarza. Dodawają tylko pewne rzeczy, ale schemat jest ten sam :)
krzych
11.01.2012 06:37
Czyżby "powrót" aktywnego zawieszenia ? :P
dragoneak
11.01.2012 06:26
@jpslotus72 Oczywiście, że nie jest tak wąska wyspecjalizowany. Baaa, już nawet pewnie się aerodyniką nie zajmuje. Szefowie mają to do siebie, że zajmują się ogólną organizacją i łączeniu wszystkiego do kupy. Ogarnia wszystkie elementy w samochodzie ale bez mega szczegółów. I to nie on będzie dochodził jak Lotus to rozwiązał a jacyś pracownicy jemu podlegli.
jpslotus72
11.01.2012 06:17
@IceMan11 Broń Boże nie chcę nikomu odbierać nadziei! :) Tym bardziej, że i ja - mimo lekkiego sceptycyzmu w tej konkretnej sprawie - ucieszyłbym się, gdyby spełniła się Twoja. Będziemy więc czekać - i trzymać kciuki - razem. :)
IceMan11
11.01.2012 06:09
@jpslotus72 No wiesz. Nadzieje można mieć, ale tak naprawdę to czekam do marca, aby mieć jakieś potwierdzenie czy coś :)
jpslotus72
11.01.2012 06:06
@IceOne Tu nie chodzi w zasadzie o moje założenia, bo odniosłem się wcześniej do słów @IceMan11: [quote="IceMan11"]Mam nadzieję, że to coś da i Kimi będzie miał okazje do wizyt na pudle :)[/quote] - w których można było wyczytać właśnie takie optymistyczne "założenia" - w powiązaniu z omawianym systemem. Zgadzam się oczywiście, ze prawdziwa weryfikacja nastąpi dopiero w bezpośredniej rywalizacji - i to nawet nie na samym starcie sezonu, ale po jakimś czasie - bo wiadomo jak było z "przednim wydechem": początek bardzo obiecujący, a w miarę trwania sezonu coraz większe rozczarowanie... Może też być odwrotnie - ale na sprawdzenie tego trzeba właśnie poczekać. @dragoneak Nie sądzę, żeby po tylu latach spędzonych w tej roli w F1 - i z jego talentem - Newey był tak "wąsko wyspecjalizowany".
IceMan11
11.01.2012 05:59
@Ralph1537 Różnie podają. Na jednej stronie znalazłem nazwę stabilizator zawieszenia. OT: Polak trafił do szpitala po poślizgnięciu się na oblodzonej drodze. Informację podały przed kilkoma minutami włoskie portale Omnicorse.it oraz Corriere.it. Robert Kubica poślizgnął się na oblodzonej drodze w Pietrasanta. Polak został zabrany do szpitala, gdzie dokonano prześwietlenia jego prawej nogi. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że Robert złamał nogę. Więcej informacji wkrótce... Na razie plotki ploteczki ;)
Ralph1537
11.01.2012 05:54
czemu to się nazywa jakiś system hamulcowy jak nim sie reguluje zawieszenie?
IceMan11
11.01.2012 05:51
@dragoneak I zapewne ma coś w kieszeni. Coś czego inni nie mają ;p
dragoneak
11.01.2012 05:35
[quote="jpslotus72"]e dla takich speców jak Newey nie będzie problemem dojść "po nitce do kłębka"[/quote] Z tym, że Newey nie zna się na takich bajerach. On jest specem od aero.
benethor
11.01.2012 05:29
No cóz. Kalka w dłoń, Maranello:)
IceOne
11.01.2012 05:03
@jpslotus72 Teraz jasniej sie wyraziles. Co do przewagi Lotusa z tym systemem czy tez jej braku -to wszystkie twoje zalozenia zweryfikuje 18 marca tor Albert Park.W takie dywagacje sie nie bawie bo jest to bezsensowne dla mnie. Jak narazie ciesze sie ,ze Lotus jest kreatywny,a czy ten system im cos pomoze czy nie to juz inna bajka, choc przyznam ,ze z opisow wyglada to bardzo dobrze.
Karol26
11.01.2012 05:00
I tak na Melbeurne będą go mieli wszyscy. Gratulacje dla LOTUSA za wizję. Jak dla mnie obojętne czy daje to coś czy nie ale pochwały za sam pomysł! Ciekawe czy inne teamy mają jakieś niespodzianki! :)
RaceMaster
11.01.2012 04:42
Oby nie byl to taki niewypal jak przedni wydech w zeszlym sezonie ;)
jpslotus72
11.01.2012 04:30
@IceOne Chodziło mi o to, że - tak czy inaczej - konkurencja nie pozostanie raczej w tyle jeśli chodzi o to rozwiązanie (w każdym razie te lepiej zorganizowane ekipy z poważnym zapleczem). Jak wynika chociażby z wypowiedzi Domenicalego, rywalom sprawa znana jest także nie od dziś (i ich "ciche projekty" są już zapewne zaawansowane). Więc w tym sensie "wyszło to wcześnie", że temat nie jest zaskoczeniem dla innych - i w związku z tym trudno liczyć tu na jakąś zauważalną, opartą na tym systemie przewagę.
lukmack
11.01.2012 04:22
[quote="IceOne"]Zespol pracuje nad tym systemem od 2010r a mamy juz 2012[/quote] więc też zespół powinien mieć to dopracowane i myślę że oni nas jeszcze nie jednym inteligentnym pomysłem zaskoczą w tym roku ;) oni mają potencjał a każdy team ma gorsze lub lepsze lata
IceOne
11.01.2012 04:05
@jpslotus72 [quote]Jak zauważył @Aquos pod poprzednim newsem na ten temat - "nowinka" została ujawniona dosyć wcześnie[/quote] Zespol pracuje nad tym systemem od 2010r a mamy juz 2012 wiec gdzie tu jest wczesne ujawnienie??Wyszlo teraz bo musialo byc oficjalnie zatwierdzone przez FIA- proste jak drut.
jpslotus72
11.01.2012 04:00
@IceMan11 Jak zauważył @Aquos pod poprzednim newsem na ten temat - "nowinka" została ujawniona dosyć wcześnie (w dodatku z ogólną "dokumentacją", jak dodał @IceOne) - więc jest jeszcze dosyć czasu, aby inne ekipy sprawdziły efektywność tego rozwiązania i przedstawiły "własne", analogiczne rozwiązania... Może jest w tym jeszcze jakiś ukryty "haczyk", ale dla takich speców jak Newey nie będzie problemem dojść "po nitce do kłębka". Więc jeśli chodzi o ewentualną przewagę Lotusa, trzeba mimo wszystko tonować optymizm (wg którego akurat ten system miałby wprowadzić Kimiego na "pudło"). W zachowaniu tajemnicy przeszkodziła sprawa legalności, którą trzeba było najpierw wyjaśnić - a "ściany w FIA mają uszy"...
akkim
11.01.2012 03:57
[quote]podobny plan nowinki technicznej[/quote] nie znaczy to samo i nie jest wiadomo czy zgodę dostaną, a jeśli Lotus ma światło zielone, będą go "prześwietlać" - mają załatwione.
IceMan11
11.01.2012 03:40
Mam nadzieję, że to coś da i Kimi będzie miał okazje do wizyt na pudle :)
IceOne
11.01.2012 03:33
@schuey W kometarzach pod tym newsem jest jeszcze wiecej na ten temat, cala dyskusja Allena z ludzmi. http://www.jamesallenonf1.com/2012/01/has-lotus-renault-found-this-years-must-have-gizmo/ Jesli wierzyc w to co tam pisza to ten system moze byc rownie efektywny dzialajac w odwrotna strone ,czyli podczas przyspieszania zapobiegajac podnoszeniu sie nosa auta w gore, optymalizujac tym samym dzialanie aerodynamiki(np. na agresywnych wyjsciach z zakretu). Bardzo ciekawa sprawa .Co do kopiowania przez inne zespoly, wydaje sie ,ze nie bedzie to takie proste gdyz ten system jest najprawdopodobniej opatentowany wiec beda musieli cos pozmieniac.Sadzac bo datach w newsie,Lotus zajmuje sie tym od bardzo dawna wiec-- DOBRA ROBOTA LOTUS :)
IceMan11
11.01.2012 03:26
@MatiXF1 Aktywne zawieszenie było kontrolowane przez komputer, więc było w 100% elektroniczne, a to jest zabronione. Działanie może i jest trochę podobne, ale na tym podobieństwa się kończą :)
schuey
11.01.2012 03:24
@IceOne Ciekawe jak bedzie z tym tarcza współpracowac? Dobre.
Carlo's
11.01.2012 03:23
Kierowca nie będzie tutaj sterował wysokością. Nie będzie żadnej dodatkowej wajchy, kanału itp.
MatiXF1
11.01.2012 03:10
Ja bym jednak miał pewne obawy co do legalności tego systemu. Jak dla mnie jest to bardzo podobne do aktywnego zawieszenia (z tą różnicą że tutaj kierowca będzie sterował wysokością) które jest przecież zakazane. Dodatkowo nie jestem pewien czy to da im jakikolwiek zysk na okrążeniu.
artur_fan_f1
11.01.2012 03:04
jeśli Red Bull to obejrzy, skopiuje i będzie w tym najlepszy :(
IceOne
11.01.2012 02:55
Swietna wiadomosc. Dokladny opis urzadzenia macie tutaj (jak ktos nie zagladal do wczesniejszego newsa na temat tego wynalazku) . http://scarbsf1.wordpress.com/2011/11/29/lotus-renault-gp-fluid-inerter/
slipstream
11.01.2012 02:48
Co do nowinek technologicznych i stanowiska FIA... teraz tak, i jakoś nic mnie nie zdziwi jak w połowie sezonu oficjele z federacji zmienią zdanie.
Huckleberry
11.01.2012 02:43
@buran - zgadzam się :) Czyli z tego co rozumiem, jeśli kierowca naciska coś i to coś naciska coś następnego to nie jest to już bezpośrednia obsługa przez kierowcę? ;)
Mruk
11.01.2012 02:33
Obstawiam, ze ten drugi zespol to Mercedes
buran
11.01.2012 02:29
Spokojnie, kiedy system zostanie skopiowany przez wszystkie zespoły z czołówki, najdalej w okolicy GP Wielkiej Brytanii okaże się, że jest on jednak nielegalny ;o