Pirelli poszukuje auta do testów opon na sezon 2013
Toyota trafiła już do muzeum
20.01.1216:18
2200wyświetlenia
Pirelli rozpoczęło już pracę nad oponami na sezon 2013, jednak pojawił się drobny problem - włoska firma nie dysponuje odpowiednim samochodem do testów.
Jedyny dostawca opon do F1 rozmawiał już z zespołami na temat znalezienia odpowiedniego samochodu, który mógłby zastąpić wcześniej używaną Toyote TF109.
Paul Hembery przyznał jednak, że pomimo zapewnień, iż Pirelli skorzysta ze swojego kierowcy, a dane będą ogólnodostępne, zespoły nie są chętne do oddania swoich aut, gdyż mogłoby to doprowadzić do uzyskania przewagi przez którąkolwiek z ekip.
Pojawiły się sugestie, że moglibyśmy zmodyfikować Toyote, jednak samochód jest teraz w muzeum i nie jest to realistyczna propozycja- powiedział dyrektor Pirelli Motorsport.
Nie doszliśmy jeszcze do odpowiedniego rozwiązania. Chcielibyśmy użyć samochodu z 2011 roku, jednak wszystko jedno od której ekipy. Chcemy prowadzić precyzyjne testy. Rozumiemy stanowisko zespołów, jednak w pewnym momencie trzeba będzie podjąć decyzję i zacząć odpowiednią pracę, bo jeśli coś pójdzie nie tak, to nikt nie przymknie na to oka.
Pirelli chce znaleźć kompromisowe rozwiązanie, jednak Hembery przyznał, że możliwym jest kupienie samochodu od którejś z ekip, jeśli wspólnie nie uda się znaleźć odpowiedniego rozwiązania.
Tak, jest to możliwe- powiedział Hembery.
Nie chcemy pomagać żadnemu zespołowi, jednak musimy wykonać naszą pracę. Mamy kilka interesujących pomysłów na sezon 2013, jednak trzeba nad nimi popracować.
Dużo będziemy sprawdzać w symulatorze i prawdopodobnie będziemy pracować z ekipami. Możliwe, że damy im 20 mieszanek do sprawdzenia i poprosimy, żeby na nich jeździli. By dokończyć opony, potrzebna jest jednak jazda po torze, szczególnie w przypadku pracy nad poszczególnymi mieszankami. Będziemy potrzebowali kilka sesji, najpewniej nie więcej niż 3. Jestem pewny, że znajdziemy rozwiązanie.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE