McLaren umniejsza zaostrzenie przepisów dotyczących mapowania silników

Z szybkiej decyzji FIA jest zadowolony szef Mercedes-Benz Motorsport, Norbert Haug.
01.03.1218:45
Nataniel Piórkowski
1618wyświetlenia

McLaren umniejszył zapowiedź szybkiego usunięcia luki w przepisach dotyczących mapowania silników.

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że Organ Zarządzający zamierza zaostrzyć przepisy po tym, jak Mercedes-Benz przestrzegł przed możliwością obejścia przepisów i częściowego odzyskania utraconego docisku przez stosowanie map silnika zwiększający przepływ spalin poprzez wywoływanie zapłonu nawet wtedy, gdy kierowca nie naciska na pedał gazu.

Dyrektor zarządzający McLarena - Jonathan Neale przyznał jednak, że zapowiedziane zmiany nie odbiją się na konkurencyjności jego stajni. Z naszego punktu widzenia to nic wielkiego. Rozumiemy kwestię, którą podkreślił Charlie Whiting i to co się stało, jest bardzo dobre ze strony technicznej. Nie jest to jednak dla nas gwóźdź do trumny. W McLarenie nie doszło do zmiany planów i programu na Australię. Tak czy owak, wystąpiła taka sytuacja i Charliemu udało się ją doprecyzować.

Zaostrzone przepisy w obrębie mapowania silników cieszą także szefa działu sportów motorowych Mercedesa, Norberta Hauga. Wydaje mi się, że zatrzymanie potencjalnego rozwoju w tym kierunku, w dodatku na tak wczesnym etapie, było bardzo dobrą decyzją - wyznał Niemiec podczas Forum Fanów zorganizowanego przez FOTA w Barcelonie.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

2
katinka
01.03.2012 05:58
Kamikadze, ale Red Bullowi chyba tez nie? ;)
Kamikadze2000
01.03.2012 05:54
Mogą umniejszac znaczenie, ale bez wątpienia nie poprawia im to osiągów. ;)