Pietrow: Zabrakło nam opon

Bezproblemowy dzień Rosjanina został skrócony przez zbyt małą ilość opon
01.03.1220:09
Paweł Zając
2381wyświetlenia

Witalij Pietrow, mimo "awaryjnego" udziału w dzisiejszych jazdach, był zadowolony z przebiegu dnia.

Rosjanin uplasował się na przedostatnim miejscu, przeszło siedem dziesiątych przed Pastorem Maldonado z Williamsa. Były kolega zespołowy Roberta Kubicy przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że dzisiejsze jazdy przebiegły bez problemów, a wcześniejsze zakończenie sesji wynika z braku opon.

Jestem bardzo zadowolony z niezawodności, gdyż nie mieliśmy żadnych problemów - powiedział Pietrow. Skończyliśmy przed czasem, ponieważ nie mieliśmy już opon i po prostu zdecydowaliśmy się zniknąć w boksie. Póki co nie jeździliśmy jeszcze z małą ilością paliwa i podczas najlepszego okrążenia trochę ważyliśmy. Sprawdzaliśmy nowe przednie skrzydło, jednak musimy przeanalizować dane, gdyż ocenienie go jest trochę skomplikowane.

Kierowca Caterhama przyznał również, że nadal ma problemy z fotelem. Jeszcze mam trochę problemów z fotelem i nadal bolą mnie plecy podczas jazdy. W sobotę powinienem dostać całkiem nowy fotel i mam nadzieję, że będzie lepiej. To wpływa na koncentrację, bo podczas hamowania czujesz szczypanie na plecach i nie jest zbyt przyjemnie.

KOMENTARZE

3
Banditto
02.03.2012 04:20
Na zdjęciu jego fotel wygląda okej, nie wiem czego on jeszcze chce. ;-)
rno2
02.03.2012 11:27
Powinien zabrać swój fotel z Lotusa (potem zrobić przeróbki tak żeby pasował do nowego auta). Pewne rzeczy są tak dopasowane, że nie zmienia się ich nawet po zmianie zespołu. Coulthard miał swoje jedne jedyne buty, których nie zmienił po przejsciu do Red Bulla (podobno były tam jeszcze naszywki McLarena).
Kajt
02.03.2012 08:25
A co on, w fotelu Jarno jeździ?