Chris van der Drift wygrywa drugi wyścig Auto GP

Była to jego pierwsza wygrana od poważnego wypadku w 2010 roku
15.04.1219:26
Łukasz Godula
4350wyświetlenia

Chris van der Drift odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w serii Auto GP w drugim wyścigu na torze w Marrakeszu, a jest to jego pierwsza wygrana w jakichkolwiek zawodach od czasu ogromnego wypadku w Superleague Formula, gdy rozbił się na Brands Hatch w 2010 roku.

Van der Drift podążał za Sirotkinem ze stratą 4,8 sekundy gdy Rosjanin zjechał na swój obowiązkowy postój na 12 okrążeniu. Jednak mistrz Formula Master z 2008 roku podkręcił tempo i zyskał na bardzo szybkiej zmianie opon cztery okrążenia później, gdy wyjechał jako lider stawki ze skromnym prowadzeniem.

Byłem zaskoczony gdy wyjechałem na czele - powiedział van der Drift. Po problemach z oponami w pierwszym wyścigu, postawiłem sobie za cel dbanie o nie na początku dzisiejszego wyścigu. Gdy Sergiej zjechał, zorientowałem się, że mogę bez problemu podkręcić tempo. To moja pierwsza wygrana od wypadku, więc można powiedzieć, że nie straciłem szybkości!

Wyścig jako trzeci ukończył Pal Varhaug, ale został on ukarany doliczeniem 25 sekund za ścięcie szykany na ostatnim okrążeniu. Norweg miał problemy z tempem po zebraniu odłamka z toru, który zmniejszył mu przyczepność przedniej osi.

Za nim utworzył się pociąg składający się z czterech zawodników: Giacomo Ricciego, Adriana Quaife-Hobbsa, Giancarlo Serenellego oraz Victora Guerina. Guerin i Serrenelli wypadli z walki, gdy Guerin stracił panowanie nad bolidem w szykanie na szesnastym okrążeniu i uderzył Serenellego gdy odzyskiwał kontrolę nad samochodem.

Na ostatnim okrążeniu Varhaug nie dał rady skręcić w szykanę podczas gdy naciskał go Quaife-Hobbs. Było coś nie tak z moim układem sterowania - powiedział Varhaug. Musiałem skręcać mocniej niż normalnie, by wjechać w szykany, a przejazd przez ostatni nawrót był niemal niemożliwy. Gdy ściąłem szykanę, odpuściłem gaz by przepuścić Adriana, jednak gdy zauważyłem, że wyprzedził go Ricci, nie byłem pewny co zrobić. Zdecydowałem się kontynuować wyścig do mety.

Guerin po swoim incydencie zakończył zawody na szóstej pozycji, przed Yannem Cunha. Startujący z pole position Antonio Spavone został wyprzedzony przez Sirotkina na pierwszym okrążeniu. Włoch musiał przedwcześnie zakończyć swoje zmagania, gdy został wykluczony przez de Jonga w ostatnim nawrocie na drugim okrążeniu.

Zwycięzca pierwszego wyścigu, Sergio Campana wycofał się po pechowym incydencie z Michelem la Rosą w tym samym zakręcie. La Rosa zrobił miejsce Ricciemu po wewnętrznej, by ten go mógł wyprzedzić, ale skręcił w niego na szczycie zakrętu.


Źródło: autosport.com
P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Chris van der Drift (33)Lola B05/52190h29m10,82320
2Siergiej Sirotkin (12)Lola B05/5219+0:00,65115
3Giacomo Ricci (8)Lola B05/5219+0:19,94312
4Adrian Quaife-Hobbs (10)Lola B05/5219+0:20,59710
5Victor Guerin (11)Lola B05/5219+0:27,7918
6Yann Cunha (23)Lola B05/5219+0:39,7746
7Pal Varhaug (7)Lola B05/5219+0:44,5524
8Francesco Dracone (6)Lola B05/5219+0:59,7333
9Giuseppe Cipriani (2)Lola B05/5219+0:59,9322
10Facu Regalia (1)Lola B05/5219+1:06,2621
11Giancarlo Serenelli (45)Lola B05/5218+1 okr.
Niesklasyfikowani
12Michele la Rosa (71)Lola B05/5210
13Sergio Campana (5)Lola B05/5210
14Antonio Spavone (14)Lola B05/521
15Daniel de Jong (32)Lola B05/521
16Maksim Sniegirow (3)Lola B05/520
Pole position: Antonio Spavone - 0:00,000 Najszybsze okrażenie: Siergiej Sirotkin - 1:29,223 na 17 okrążeniu (+1 pkt.)

KOMENTARZE

2
katinka
15.04.2012 06:05
Dobrze Chris, przyda mu sie ta wygrana. No i ladnie Giacomo Ricci. Ciekawe czemu w Zele Racing tylko 1 auto na ten wyscig. Sirotkin bardzo szybki, kolejne FL, a kolizji Sergio szkoda, mogl wywiezc wiecej punktow. Ogólnie weekend AGP w Marakeszu ciekawy i udany :)
adnowseb
15.04.2012 06:04
Sirotkin nareszcie'' dobrze'' podczas wyścigu. Giacomo Ricci jest dobrym nabytkiem Zele Campana pechowo,liczyłem dziś na niego,niestety lipa.