Barrichello: Massa jeszcze długo będzie ścigał się w F1
Brazylijczyk dementuje, że jego rodak przybył na padok IndyCar aby szukać nowej pracy.
30.04.1215:30
2112wyświetlenia
Pomimo licznych plotek przewijających się przez padok, były kierowca F1 - Rubens Barrichello sądzi, że jego bliski przyjaciel, Felipe Massa będzie jeszcze przez długi czas ścigał się w królowej sportów motorowych.
Ferrari nie ukrywa, że w tym sezonie na Brazylijczyku ciąży presja osiągnięcia zadowalających rezultatów, jeśli myśli o jej dalszym reprezentowaniu w 2013 roku, jednak jak do tej pory Massa zdobył pory tylko dwa punkty i wypada bardzo blado na tle swego kolegi - Fernando Alonso.
Ostatnio na nowo odżyły nawet plotki o tym, że kandydatem na jego następcę jest Mark Webber, którego kontrakt z Red Bullem wygasa wraz z zakończeniem tego roku.
W tę niedzielę Massa był obecny w Sao Paulo na wyścigu IndyCar, co wywołało falę domysłów, że po zakończeniu tego sezonu przeniesie się do amerykańskiej serii, jednak Barrichello zdementował te pogłoski.
Felipe jest tutaj, ponieważ go zaprosiłem. To dla mnie zaszczyt, że może być tu obecny. Stał przy ścianie alei serwisowej słuchając przekazu radiowego zespołu, żyjąc w całkowicie innym doświadczeniu w porównaniu do Formuły 1. W porównaniu do tego co myśli wiele osób, nie jest tu po to, aby szukać pracy. Facet będzie się jeszcze długo ścigał w F1. Mając problemy wciąż musisz się uśmiechać i być z siebie zadowolony. Ważne jest to co drzemie w jego wnętrzu, ale wydaje się być zrelaksowany i zadowolony z tego, że dane było mu tu być.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE