Zespoły wciąż liczą na testy młodych kierowców na Silverstone

Sesja testowa na brytyjskim obiekcie stoi pod znakiem zapytania
14.06.1221:57
etcetra
1426wyświetlenia

Zespoły F1 mają ciągle nadzieję, że uda się zrealizować plany przeprowadzenia testów dla młodych kierowców na Silverstone w tym roku, pomimo wątpliwości, czy tor będzie w stanie je gościć.

Choć dziewięć ekip wyraziło chęć odbycia testów na brytyjskim obiekcie tydzień po odbywającym się tam wyścigu Grand Prix, to władze toru przekazały im informację, że w związku z umową z FOM na organizację wyścigu nie ma możliwości wykorzystania go w tym czasie.

Te działania poddają również w wątpliwość drugą opcję na przeprowadzenie testów w Abu Dhabi oraz rodzą pytania, czy nie będzie potrzeby zaplanowania zupełnie nowej sesji po sezonie, która została by przeprowadzona na torze typu Jerez.

Szef zespołu Mercedes, Ross Brawn liczy na pozytywne rozwiązanie problemu testów na Silverstone: Myślę, że mamy więcej spraw do przedyskutowania. Wierzymy, że testy na Silverstone dojdą do skutku i wtedy nie będziemy musieli powracać do tej kwestii. Myślę jednak, że jeżeli sesja testowa w Wielkiej Brytanii nie odbędzie się, to będziemy musieli wspólnie usiąść do rozmów aby znaleźć rozwiązanie korzystne dla wszystkich zespołów.

Kierujący stajnią Red Bulla, Christian Horner, który podziela zdanie Scuderii Toro Rosso oraz McLarena, aby zorganizować testy dla młodych kierowców na torze w Abu Dhabi, uważa, że jest otwarty na wszelkie pomysły, jeżeli jazdy na brytyjskim obiekcie zostaną odwołane: Testy na Silverstone nie były częścią naszego procesu myślowego. Czuliśmy, że dla młodych kierowców, którzy byliby zainteresowani aby przyjrzeć się naszej pracy, dużo lepszym rozwiązaniem byłoby odbycie takich testów pod koniec roku. W idealnym świecie wszystkie zespoły testowałyby ciągle w tym samym miejscu, w którym robią to od wielu lat. Jeżeli byłoby to Abu Dhabi, to świetnie, ale sesja w Jerez pod koniec roku również nie stanowiłaby dla nas problemu. Yas Marina jest dobrym miejscem dla nowicjuszy w F1. W ogóle by nam to nie przeszkadzało. Jeżeli inne zespoły są silnie przekonane, że musimy zrobić to po sezonie, to tak będzie.

Szef zespołu Lotus, Eric Boullier, uważa, że jeśli testy na Silverstone nie dojdą do skutku, to z finansowego i logistycznego punktu widzenia posezonowe zajęcia w Abu Dhabi będą lepszym pomysłem, niż kolejna podróż w grudniu: Testowanie w Jerez w grudniu kosztowałoby dużo pieniędzy. To nie byłby idealny moment ze względu na pogodę oraz kolejne obciążenia dla personelu.

Źródło: autosport.com