Nowy samochód GP3 przeszedł pierwsze testy
Ben Hanley testował bolid przed dwa dni na torze Magny-Cours
13.07.1219:56
6313wyświetlenia
Organizatorzy GP3 poinformowali, że samochód, który będzie używany w przyszłym sezonie, ma już za sobą pierwsze testy.
Za kierownicą poprawionego bolidu zasiadł były kierowca GP2, Ben Hanley, który po shakedownie na torze Varano odbył dwa dni testów na francuskim Magny-Cours.
Didier Perrin, dyrektor techniczny serii, przyznał, że pierwsze jazdy skupiały się przede wszystkim na silniku, gdyż w przyszłym roku zawodnicy będą korzystać z jednostek wolnossących, a obecne silniki turbo pójdą w odstawkę.
Testy w Magny-Cours skupiały się na znalezieniu odpowiedniej strategii wspólnej pracy dla silnika i skrzyni biegów- powiedział Perrin.
Na tak wczesnym etapie rozwoju silnik i skrzynia biegów są kluczowe. Podczas kolejnych testów będziemy pracować nad osiągami samochodu, więc podczas kolejnego kroku zajmiemy się aerodynamiką. Musimy sprawdzić czy dane z tunelu aerodynamicznego Dallary znajdą odzwierciedlenie na torze.
Hanley przyznał, że jest pod wrażeniem samochodu, który zostanie pokazany publicznie podczas ostatniej rundy na torze Monza.
Przejściu na silniki V6 towarzyszy spory wzrost mocy- powiedział Brytyjczyk.
Mocno poprawił się też jego dźwięk, naprawdę dostrzegłem to podczas jazdy. Samochód jest znacznie trudniejszy w prowadzeniu, trzeba jechać na krawędzi i myślę, że jazda nowym bolidem będzie znacznie przyjemniejsza. Wizualnie również jest lepiej, więc to zdecydowanie poprawi poziom serii.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE