Huff wygrywa drugi wyścig WTCC w Sears Point

Brytyjczyk zrównał się w klasyfikacji z Yvanem Mullerem
24.09.1200:15
Karol Piątek
4322wyświetlenia

Robert Huff wygrał drugi wyścig Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych na torze Sonoma, podczas gdy lider klasyfikacji generalnej, Yvan Muller, nie zdobył punktów. Obaj zawodnicy zrównali się punktami w klasyfikacji generalnej.

Start był dużo spokojniejszy niż podczas rozpoczęcia pierwszego wyścigu. Ruszający z pole position Stefano D'Aste utrzymał prowadzanie przed dwoma innymi kierowcami BMW. Świetnie wystartował Muller, który przebił się o trzy pozycję, a Huff wyprzedził Tiago Monteiro i Norberta Michelisza. W połowie okrążenia D'Aste wpadł w poślizg i spadł na dalsze miejsce, a nowym liderem został Mehdi Bennani.

Na drugim okrążeniu, wypadek zaliczył Fernando Monje, jednak kierowca wyszedł z tego bez szwanku. Dwa kółka później, panowanie nad samochodem stracił Bennani, jednak pomimo straty kilku miejsc, Marokańczyk był w stanie kontynuować jazdę. Kolejnym liderem został Franz Engstler, ale jego radość z prowadzenia nie trwała zbyt długo, ponieważ zaledwie okrążenie później został uderzony przez Yvana Mullera, za co Francuz otrzymał karę przejazdu przez boksy. Po jej wykonaniu, zawodnik Chevroleta przestał liczyć się w walce o jakiekolwiek punkty.

W dalszej części wyścigu nie zaszły żadne poważniejsze zmiany w czołówce, choć Huff był bardzo mocno naciskany przez Michelisza. Ostatecznie, Brytyjczyk utrzymał się przed węgierskim kierowcą, a podium uzupełnił Gabriele Tarquini. Zmagania na czwartym miejscu zakończył Alain Menu. Szwajcar zaliczył ciężki, ale udany wyścig. Na starcie spadł na jedenastą pozycję, jednak później był w stanie systematycznie przebijać się w górę stawki. Tiago Monteiro w swoim ostatnim występie dla Seata, zanotował bardzo solidny wyścig, kończąc go na szóstej pozycji. Od następnej rundy mistrzostw, która odbędzie się na torze Suzuka w Japonii, Portugalczyk będzie reprezentować barwy fabrycznego zespołu Honda.

Warto wspomnieć, że organizatorzy zafundowali kierowcom odrobinę zamieszania. Po ostatnim okrążeniu nie została wywieszona flaga w szachownicę, co spowodowało, że zdezorientowani zawodnicy przejechali dodatkowe okrążenie w tempie wyścigowym.

Po wyścigu Rob Huff zrównał się z Yvanem Mullerem i obaj mają po 315 punktów. Trzecie miejsce zajmuje Menu, jednak jego strata wynosi już 48 oczek. Trójka zawodników Chevroleta to jedyni kierowcy z realnymi szansami na ostateczny triumf w klasyfikacji generalnej.

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Robert Huff (2)Chevrolet Cruze 1.6T150h29m19,17625
2Norbert Michelisz (5)BMW 320 TC15+0:00,32018
3Gabriele Tarquini (3)SEAT Leon 1.6T15+0:01,19915
4Alain Menu (8)Chevrolet Cruze 1.6T15+0:03,71812
5Tom Coronel (15)BMW 320 TC15+0:07,57110
6Tiago Monteiro (18)SR Leon 1.6T15+0:08,2078
7Alex MacDowall (11)Chevrolet Cruze 1.6T15+0:12,6826
8Tom Boardman (22)SEAT Leon TDi15+0:13,8474
9Stefano D'Aste (26)BMW 320 TC15+0:14,2202
10Franz Engstler (6)BMW 320 TC15+0:15,6431
11Pepe Oriola (74)SEAT Leon 1.6T15+0:18,811
12Darryl O'Young (20)SEAT Leon 1.6T15+0:21,656
13Alberto Cerqui (16)BMW 320 TC15+0:21,997
14Yvan Muller (1)Chevrolet Cruze 1.6T15+0:23,467
15Tom Chilton (23)Ford Focus 1.6T15+0:24,319
16Robb Holland (29)Chevrolet Cruze 1.6T 15+0:25,184
17James Nash (14)Ford Focus 1.6T15+0:30,630
18Aleksiej Dudukało (4)SEAT Leon 1.6T15+0:41,557
Niesklasyfikowani
20Mehdi Bennani (25)BMW 320 TC3
21Fernando Monje (88)SEAT Leon 1.6T1
Zdyskwalifikowani
19Charles Ng (7)BMW 320 TC15
Najszybsze okrażenie: Yvan Muller - 1:47,732 na 0 okrążeniu
Najszybsze okrążenie wśród kier. niezależnych: Norbert Michelisz

KOMENTARZE

3
Mr President
24.09.2012 01:01
Może to dość kontrowersyjna opinia, ale taka kara to forowanie wyraźnie wolniejszego Huffa przy zielonym stoliku. Kontakt między Mullerem a Engstlerem był bardzo podobny do tego z wyścigu numer jeden bodaj między Bennanim a Coronelem. To chyba oczywiste, iż Francuz nie zrobił tego celowo. Startując z dalszej pozycji miał przed sobą wyraźnie wolniejsze samochody i trudno było przewidzieć taki błąd Engstlera. Chevroletowi nie zależy już na maksymalnym wyniku w każdej rundzie, toteż pozwala na walkę pomiędzy kierowcami, zapominając, jak wielki wkład w rozwój zespołu miał Muller zwłaszcza w 2010 roku. Wówczas pozostawienie Lariniego prawdopodobnie skończyłoby się kolejną porażką "niebieskich". Kara drive through może być decydująca. Jeśli Huff zdobędzie tytuł, z całą pewnością z mniejszą przewagą niż 25 pkt.
Mahilda111
24.09.2012 11:52
Finisz był dosłownie farsą
matinson
24.09.2012 10:10
Dudukało jak zawsze wysoko :D