Vettel z reprymendą po kwalifikacjach do GP Japonii

Niemiec przyblokował w Q3 Fernando Alonso
06.10.1211:28
Mateusz Szymkiewicz
4640wyświetlenia

Sebastian Vettel otrzymał reprymendę od sędziów za przyblokowanie Fernando Alonso podczas kwalifikacji do Grand Prix Japonii.

Niemiec podczas Q3 przyblokował reprezentanta Ferrari, podczas gdy ten jechał na swoim szybkim kółku. Sędziowie postanowili wezwać do siebie dwukrotnego mistrza świata i przeanalizować tę sytuację. 25-latek ostatecznie uniknął większej kary i otrzymał tylko reprymendę. Za podobne zdarzenie Jean-Eric Vergne zostanie cofnięty o trzy miejsca na starcie do jutrzejszego wyścigu.

KOMENTARZE

74
MairJ23
07.10.2012 01:23
@Aeromis hehye Kimas to sie tez zaczyna scigac wogole jak juz pol wyscigu minie :) wtedy nabija Fastest Laps :)
Aeromis
07.10.2012 12:01
@katinka [quote] tak jak wszyscy kibice Alonso, tez bym była pewno zła[/quote] Kibicuje ALO, nie lubię VET, ale za złe tego wydarzenia mu nie mam, po prostu tak się niefortunnie złożyło. Oby się skończyło jak to fajnie skwitował to Alonso - " Dziś mieliśmy pecha, wiec może jutro będziemy mieli szczęście." @Simi [quote]Jest w Top5 wszystkich kierowców - nie w Top3, ale w Top5.[/quote] Akurat w obecnym sezonie to dla mnie jest za ALO i HAM właśnie top 3, bo niby kto inny? BUT, który jeździ na opak? Powolny Kimas w qualach (gdzieś zatracił swoje tempo)? Słabszy od niego WEB? Słabo wypadający na tle Szumiego ROS? Nierówni kierowcy Saubera? Zmagający się z bolidem kierowcy SFI, których ciężko ocenić a przynajmniej aż tak wysoko? Według mnie w tym sezonie po prostu nie ma kandydata na top 3 nikogo innego poza Sebastianem. Wiem, że sporo osób widzi w top 3 Kimasa, bo "punkty zdobywa się w niedzielę", tyle że walczyć o nie zaczyna się już w sobotę. Dla mnie te niedzielne punkty są równie nietrafione co "opony są takie same dla wszystkich", powiedzonka które się przyjęły bo są chwytliwe i łatwe do zaakceptowania, ale się nie sprawdzają :)
karrot
06.10.2012 09:58
@Simi Sam odpowiedziałeś sobie czym Niemiec zdobył ów dwa tytuły.. mam osobiście nadzieję, że równie jak szybko RB wypalił, tak równie szybko zgaśnie a wraz z nim Niemiec i o kolejny tytuł dla Niemców powalczy Fin.. Hulkenberg za kilka lat przy dobrym wietrze (nie widać póki co w czym Hulk miałby prócz bolidu ustępować karierowiczowi V.). Subiektywnie.. nie mam drużynowych uprzedzeń, liczą się jedynie umiejętności, w F1 obecnie najlepsza trójka to ALO, HAM I BUT.. zaś w MOTO GP to Stoner, Bradl i Crutchlow (celowe pomienięcie Lorezno, któremu fabryka daje mniej więcej tyle co V. RB w F1).
marios76
06.10.2012 09:12
Baby Schumi... lepiej umi;) W ogóle to co wy tu piszecie. Jaka kara, co za przewinienie- przecież on POMÓGŁ Alonso. Sędziów mi żal, wypocin na forum też, argumentacje części kolegów bezsensowne. Ja nie jestem fanem Alonso- jak się wiele razy wypowiadałem- kilkukrotnie mi podpadł. Ale może jak tacy znawcy tematu są na forum, to proszę wskazać nieczyste zagrania Alo w tym sezonie?? Jak dla mnie jedzie całkiem fair i nikomu nie szkodzi. Ale Vettel inna liga- robi co chce, większość sędziów tego nie widzi, albo udaje, że nic się nie stało. (łączę to z czystością RB). Jak zdobędzie ten 3 tytuł, to będzie mógł wszystko i wszyscy będą musieli mu zjeżdżać z toru, bo będzie miał szansę pobić jakieś rekordy itp. Jakie to amerykańskie:/
MairJ23
06.10.2012 08:33
@katinka treningi treningami ale KWALIFIKACJE to inna para kaloszy... co to znaczy wogóle że podczas treningów było tam też ciasno w tym zakręcie ? Co to niby ma być za tłumaczenie ? Przewinił - Hiszpan przez niego stracil - kara powinna być a nie jakaś śmieszna reprymenda - reprymendy można dawać na koloniach letnich dzieciom a nie kierowcom F1 i to wtedy kiedy ewidentnie zawinili. Nie interesuje mnie wogóle co ludzie będą sądzić o Sebastianie czy o Charlim Whitingu... zasady są po to żeby ich przestrzegac a nie wymieniac 1000 powodów dlaczego akurat w tym momencie można bylo zasade/prawo złamać. Nie ma w tym wszystkim winy Vettela - bo zrobił co zrobił i nawet nie ważne jest to jaki jest powód tego co zrobił. Wine tu ponoszą sędziowie że nie przyznali kary. Tyle. Co to wogóle za akcja że Sebastian nagle sobie zjechal z prawej strony toru na lewy ? co to miało być ? Ludzie tu pisza że nie mógl już nic zrobic.... jakto nie mógl ? - powinien zostać po prawej stronie i puścić Fernando. Ale on chcial przecież już sie ustawić do swojego szybkiego kólka - prawdą jest to że szybkie kólko mozna zacząć wjeżdzajac w pierwszy zakręt 130R i rozpedzając sie z tego miejsca - wiec Vettel nie musiał zjezdzać na lewą stronę.
Simi
06.10.2012 07:02
@katinka No tak, kierowcy F1 często przesadzają. W NASCAR po prostu się ścigają. Wsiadają do aut i z niczym się nie cackają. W latach 70 czy 80 w F1 było podobnie. Masz rację, kierowcy byli wtedy inni. Dużą rolę odgrywał fakt, że każdy z nich mógł wtedy zginąć i wszyscy brali to pod uwagę. Teraz każdy się boi, że coś mu się stanie - niestety ;(
katinka
06.10.2012 06:49
@Simi, nie mówię, że Vettel biedny, bo dostał reprymendę, ale chodzi mi o to, że teraz wielu kibiców bedzie go chyba jeszcze bardziej nie lubiło, bo niby pupilek sędziów i takie tam inne. Przyblokował Fernando, cos tam na pewno stracił Hiszpan, ale to miejsce juz podczas treningów było takie pechowe, a w tym momencie, gdy Alonso wyjeżdżał z zakretu Seba za bardzo nie miał już co zrobić. Reprymenda mu sie należała, a czy surowsza kara to nie wiem, bo nie o kare mi chodzi. Jasne Simi, że masz prawo byc rozczarowany, tak jak wszyscy kibice Alonso, tez bym była pewno zła, gdyby tak Hamiego ktos przyblokował i no cóz, masz rację nieobiektywna, zreszta, jesli chodzi o Lewisa nie potrafie taka być nigdy, za duzo ma On wrogów ;) A końcówka mojej wypowiedzi, to tylko takie moje przemyslenia, więc sie nie denerwuj :) Bo nie chodziło mi konkretnie o ta sytuację z Suzuki, ale tak ogólnie ostatnio zauważyłam. W F1 to sa kierowcy wyścigowi i odważni ludzie, a czasem marudza i płacza jak jakieś baby naprawdę :P No powiedz, czy któryś z nich nadawałby sie do NASCAR? Kiedys wiesz, oglądałam dzieki uprzejmości JPS sporo wyścigów z lat 70tych, ściganie było wtedy chyba bardziej niebezpieczne, ale kierowcy inni... Pozdr :) @bombka, nie ogórek tylko po prostu gapa ;)
Simi
06.10.2012 06:45
@karrot Bez przesady. Nie lubię Vettela i nie uważam go za tak dobrego jak Alonso, Hamilton, czy Kimi, ale dwóch (trzech!) z rzędu tytułów nie zdobywa się z przypadku. Jasne, sądzę, że w 2010 miał kilka żałosnych wpadek, a w 2011 miał po prostu najlepszy bolid pod słońcem. W tym sezonie, jego jazda zupełnie mnie nie powala, ale bagatelizować jego umiejętności nie można. Jest w Top5 wszystkich kierowców - nie w Top3, ale w Top5.
karrot
06.10.2012 06:42
[quote="bombka"][/quote] Jeden rodzi się mistrzem - drugi, trzeci itd. niestety nie. ALO, BUT i HAM to mistrzowie a Niemcowi daleko do nich ze swoimi umiejętnościami i tego nie przeskoczysz choćby nawet Borowczyk zaklinał Laude.
modlicha
06.10.2012 06:41
@bombka [quote="bombka"]To znaczy że z niego taki "ogórek"?:)[/quote] Podoba mi się Twoja argumentacja bombka. Z uśmiechem czytam całą ta dyskusję i mam takie skojarzenia: Twoi oponenci w dyskusji - to seria w powietrze z kałacha (epopeje na pół strony w obronie swego ulubieńca), a ty precyzyjny strzał ze snajperki (jedno celne kąśliwe zdanie lub pytanie). Dobre, dobre.
bombka
06.10.2012 05:45
[quote="katinka"]a przecież nic specjalnie nie zrobił, pogubił sie troche i przyblokował Alonso[/quote] To znaczy że z niego taki "ogórek"?:)
Simi
06.10.2012 05:31
@katinka Tak, biedny ten Vettel, że zablokował rywala i jeszcze nic za to nie dostał. Rozumiem, nie sądzę, aby zrobił to celowo i wiem, że to było miejsce dość kłopotliwe. Uważam, że sędziowie mieli ciężką sytuację i trudno powiedzieć czy dobrze ją rozstrzygnęli. Dla mnie jako fana Alonso źle, ale wiadomo, że w mojej skórze też nie byłabyś w 100% obiektywna:-) Teoretycznie - Vergne dostał karę więc Vettel też powinien. Alonso stracił - niewiele, ale jednak. Najbardziej zdziwiła mnie jednak końcówka Twojej wypowiedzi. Czy słyszałaś choćby słówko od Fernando na temat Vettela i jego blokowania? Bo ja nie. On mówił tylko o żółtej fladze, więc z takim krytykowaniem znowuż nie przesadzaj ;) P.S.- poza tym dlaczego mówisz na siebie "zwykła baba"? To określenie do Ciebie nie pasuje :-)
zgf1
06.10.2012 04:55
Jak nie lubie Vettela tak tu zachowal sie OK.
katinka
06.10.2012 04:37
Biedny Sebastian, ma pewno teraz troche przerabane tak jak kiedys/do dzisiaj Hamilton, a przecież nic specjalnie nie zrobił, pogubił sie troche i przyblokował Alonso. A był Vettel chyba w takim miejscu toru, że nie bardzo mógł już coś zrobić, no i reprymenda. Kocham F1, ale cuda tu ostatnio, wszystko kierowcom przeszkadza, deszcz, mały wyjazd na trawe w walce, niezamierzone przyblokowanie, to ja zwykła baba chyba już mniej marudzę.
MairJ23
06.10.2012 03:40
Musze sie zgodzic z ktoryms z przedmowcow.. mianowicie tez uwazam ze to co Vettel zrobil to gra ktora Niemiec uskutecznia aby uszczuplic zasob punktowy Hiszpana. Kazdy punkcik sie liczy. Vettel to nie jest chlopiec do bicia - to dwokrotny mistrz swiata i swoje juz wie. Wiec nie wydaje mi sie ze to co nastapilo moznaby zwalic na gapiostwo albo male zorientowanie Sebastiana co sie dzieje na torze :) Nie oszukujmy sie bylo to zamierzone dzialanie - przynajmniej dla mnie i jak Hiszpana to kosztowalo 0,2 sek to juz jest jakas korzysc z tego :) Oczywiscie to tylko czyste spekulacje i nigdy sie prawdy dowiedziec nie zdolamy wiec prosze na mnie psow nie wieszac. Zreszta to co zrobil Sebastian to przejaw nie Cwaniactwa lecz wykorzystywania wszystkiego co sie ma pod reka aby wygrac mistrzostwa - kazdy WIELKI tak robil ! KAZDY :)
akkim
06.10.2012 01:31
Bez przesady tu nie było tak jak na treningach, reprymenda jakąś karą - cofnięcie rzecz inna, były przecież gorsze harce a na sucho finał, ale takie larum robić? Upomniana wina.
Aeromis
06.10.2012 01:00
Specjalnego blokowania lub wielkiego gapiostwa to ja tutaj nie widzę. Był łuk, zaskoczyć mogło na wstępie, a potem VET uciekał może trochę niezdarnie, ale jednak próbował przepuścić ALO. Suzuka to ciasny i kręty tor, a trudno żeby z niego zjeżdżał i potem polerował opony na wyścig. Z reprymendą musi na pewno bardziej uważać podczas wyścigu.
Campeon
06.10.2012 12:44
Na ostatniej szykanie: określenie incydent nie jest jednoznaczne z wypadkiem/kolizją.
bombka
06.10.2012 12:30
[quote="MPOWER"]Był w incydent zamieszany więc dostał reprymendę[/quote] Jaki incydent?;)
MPOWER
06.10.2012 12:29
@bombka Oglądałeś treningi? Widziałeś co w tym miejscu się działo przez cały weekend? Pewnie mu o tym przypomnieli o tyle. Był w incydent zamieszany więc dostał reprymendę. W szkole czy w pracy, jak się coś spierniczy dostają za projekt wszyscy a nie jedna osoba, głównie ta co jest winna :)
bombka
06.10.2012 12:20
[quote="MPOWER"]Jak go już wezwali to coś musieli powiedzieć :)[/quote] Mogli również powiedzieć "nic się nie stało,żadnych kar ani reprymend nie bedzie",ale jednak była,więc Vetell coś przeskrobał.
MPOWER
06.10.2012 12:11
@bombka Jak go już wezwali to coś musieli powiedzieć :) Pewnie tylko przypomnieli mu o zasadach i tyle.
pawlos
06.10.2012 12:11
I znowu płacz u ujadanie, tym razem antyfanów Vettela. Kwalifikacji nie oglądałem, ale po obejrzeniu filmiku stwierdzam, że Vettel powinien pojechać szybciej lub wolniej, żeby uniknąć przyblokowania Alonso. Zjechanie na prawo w tamtym miejscu mogło być jeszcze gorszym rozwiązaniem. Nie sądzę, że zrobił to celowo. Po prostu się zamotał.
jpslotus72
06.10.2012 12:05
Pewien minister w pewnym kraju powiedział niedawno, że "sędziowie tworzą sitwę"... Ale nie jestem pewien, czy chodziło mu o F1. Mnie decyzje sędziowskie często irytują - ale na dobrą sprawę nie chciałbym być na ich miejscu... Czasem - nawet przy najlepszej woli - naprawdę drobiazgi decydują o ocenie sytuacji i o różnicach pomiędzy bardzo podobnymi przypadkami. Tam gdzie decyduje "ludzki czynnik" (czyli ocena), a nie obiektywne dane, decyzje zawsze będą dyskusyjne. Niepokój jest jednak uzasadniony wtedy, kiedy zaczyna się rysować reguła, wg której na innych częściej przymyka się oko niż na innych - ale to już trzeba ocenić "statystycznie". Może o karach powinni decydować kibice w SMS-owym głosowaniu? - chociaż, jak widać z komentarzy, i wtedy decyzje zapadałyby niejednogłośnie...
bombka
06.10.2012 12:03
[quote="MPOWER"]Inaczej Was nie widać ;][/quote] To chyba też do mnie :) Ty to przekręt jesteś;) W takim razie powiedzcie mi jedno,skoro Vetell w niczym nie zawinił to za co dostał reprymendę?
mps666
06.10.2012 11:57
zastanawiam się, dlaczego żaden z was nie został jeszczę sędzią FIA ? jesteście przecież tacy doinformowani i wiecie doskonale wszystko. Ja rozumiem, że to jest forum i każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie, ale nie szukajmy teorii spiskowych, że jest Vettel i reszta.. Formuła 1 to królowa sportów motorowych, gdzie ściga się 24 dorosłych mężczyzn, a gdy tylko ktoś kogoś lekko przyblokuje to od razu jest płacz, jak dla mnie wstyd. I nie mówię tu akurat o dzisiejszej sytuacji Vettel-Alonso.
IceMan11
06.10.2012 11:46
@Campeon Vettel powinien moim zdaniem nieco szybciej jechać. Ok, zwolnił ze względu za żółte flagi i nie było sensu dalej cisnąć, ale za bardzo się człapał. @Hellsbells Przyznasz jednak, że starty rządzą się swoimi prawami. Nie zostawił mu miejsca to fakt, ale mógł jechać w jego stronę - gdyby zostawił mi miejsce nie byłoby żadnego larum, ale nie zostawił. Manewr jest sprzed roku i nie widzę sensu o nim dysputować.
Campeon
06.10.2012 11:43
@Kamikadze2000 - na pewno zmusił Hiszpana do innego złożenia się w zakręt (Vettel w znacznym stopniu znajdował się na linii wyścigowej), tym samym spowodował stratę czasową u Hiszpana.
MPOWER
06.10.2012 11:39
@bombka A nie napisałem o Tobie. Naucz się czytać :) Napisałem kibice a nie odniosłem się do konkretnej osoby. @Kamikadze2000 Zgadzam się z Tobą. Szukają dziury w całym.
Hellsbells
06.10.2012 11:30
Nie są takie same, to oczywiste. Jedne są niebezpieczne i niezgodne z przepisami, drugie nie. Nie jestem jednak pewien, czy to: http://www.youtube.com/watch?v=egHvWj0Jz3Q&feature=player_detailpage można nazwać "jechaniem swoje".
Bari
06.10.2012 11:28
@IceMan11 Grosjean - Hamilton Belgia 2012. Gdyby Button nie zjechał na trawę to mogłoby się skończyć podobnie, tylko że wtedy nie było bolidów przed nimi, a przed Gro i Ham kilka. No i większy dystans do t1. @Kamikadze2000 Sytuacja z Vergne podobna, tylko że to już było na wyjeździe z szykany. I Vergne karę dostał... a na treningu któreś z HRT też chyba Sennę przyblokowało w tym samym miejscu i to bardziej niż Francuz. I jakoś sędziowie nie przyjrzeli się temu.
Kamikadze2000
06.10.2012 11:28
Cóż, nie oglądałem qualu, ale obejrzałem on-board Alonso. Nie przesadzajmy, że go zblokował. Vettel nie był na linii Hiszpana. Zakręt wiódł w prawą, a nie lewą stronę, a Niemiec już zjeżdżał na pobocze. Mogło to rozproszyć Ferdka, ale reprymenda jest słuszna. Kara byłaby zbyt surowa.
IceMan11
06.10.2012 11:23
@Hellsbells Nie wszystkie sytuacje są takie same. Ale to chyba oczywiste. Tak jak nie mam nic do Kubicy za tamten manewr (który był jednoznaczny), bo jechał swoje tak nie mam nic przeciwko manewrowi Vettela sprzed roku. A chciałem przez to pokazać, że nie tylko wstrętny Schumacher i jego okropny "następca" jeżdżą ostro. Z doświadczenia wiem, że przykład Kubicy działa najlepiej, więc go podałem.
zefu
06.10.2012 11:22
Moim zdaniem KOB też powinien coś dostać. Nie zwolnił przy żółtej fladze. Na Sky analizowali jego przejazd przez ten zakręt i zgodnie stwierdzili, że kwalifikuje się do kary :O Edit: A może dostał? Prezent od sędziów ;)
Asmodeus
06.10.2012 11:20
Nie trzeba być zagorzałym fanem Kubicy by o nim wspominać, nie dajmy się zwariować...
bombka
06.10.2012 11:19
@MPOWER,wcześniej nic nie napisałem? Ooooooo,a ja myślałem że jednak. Widzisz ja zauważyłem to samo,zawsze jak pokazuje się nazwisko Kubica to twoja obecność jest stu procentowa,stoisz tylko po drugiej stronie barykady.
Hellsbells
06.10.2012 11:19
Z tymże Vettel nie zostawił tyle miejsca co Alonso rok wcześniej, stąd inne decyzje sędziów.
archibaldi
06.10.2012 11:18
Vettel dostał info, że za nim jedzie Alonso i chciał jakoś sobie pomoć zapewnić ten tytuł. Jeśli nie wierzysz w swoje możliwości to musisz liczyć na superbolid, pecha rywali i takie triki..
MPOWER
06.10.2012 11:16
Nie wiem ale dla mnie to niby sytuacja podobna z tym blokowaniem przez Vergne....ale cofnijcie się na Monza i kara dla Vettela na Alonso. A niby w zeszłym roku też była podobna :) @bombka Hahaha. To przejrzyj temat cały i zobacz, że nazwisko Kubicy a fani Roberta przywołani jak karaluchy do tablicy :) Inaczej Was nie widać ;]
kub96
06.10.2012 11:12
Hahaha, Vergne dostaje -3, a Sebaszka nic, kpina
Hellsbells
06.10.2012 11:08
Huh, coś mi umknęło? Stwierdzając, że te sytuacje były zupełne różne nagle stałem się fanem Kubicy?
bombka
06.10.2012 11:06
@MPOWER ,coś z tobą nie tak skoro uważasz to za atak,IceMan11 porównał te dwie sytuacje,według mnie(i nie tylko) jest to porównanie błędne. Widać Ty bardziej spinasz poślady słysząc nazwisko Kubica.
LH85
06.10.2012 11:04
@IceMan11 W ogóle co to za porównanie? zepchnięcie Buttona przez Vettela który ewidentnie zjeżdzał w Mclarena, Kubica jechał środkiem toru a Vettel narobił i zjechał na trawe, znajdź jakąś lepszą sytuacje
MPOWER
06.10.2012 11:03
@IceMan11 Dzisiaj Ci się oberwie :) Zaatakowałeś Kubicę :)
bombka
06.10.2012 10:59
@IceMan11,porównaj sobie te dwie sytuacje i nie gadaj głupot,porównaj sobie miejsce pozostawione przez Roberta do tego ile zostawił Vetell. Na SPA Vetell,narobił w gacie i sam uciekł na trawnik.
Hellsbells
06.10.2012 10:55
Nie mam problemów z bezsennością, ale dziękuję za troskę. Bez wątpienia był to niebezpieczny manewr. Ani trochę nieporównywalny z tym co zrobił Kubica w Spa, gdzie Vettel spanikował i skręcił za głęboko w lewo, prosto w trawę. Zobacz jego onboard, gdzie to jest bardzo widoczne, że RK zostawił mu wystarczającą ilość miejsca.
IceMan11
06.10.2012 10:52
@Hellsbells Zepchnął i co? Nie możesz pewnie spać po nocach. Jak Kubica zepchnął Vettela na SPA w 2010 to cichosza była. Pewnie nawet nikt o tym nie wie. Tak jakby tylko Schumacher i teraz dopiero Vettel jeździli ostro.
Hellsbells
06.10.2012 10:47
Vettel czystym kierowcą bynajmniej nie jest, oj nie. Pierwsze z pamięci jak zepchnął JB poza prostą startową w Suzuce rok temu, sytuacja z Karthikeyanem, Monza tego roku, czy najzabawniejsze-Hocke próba wyprzedzania Buttona a dwa tygodnie temu znienacka hamuje przed nosem (znowu Buttona) w Singapurze pod SC, przy czym w tych dwóch ostatnich sytuacjach rżnie głupa, że nie wie o co chodzi. O Turcji 2010 już nawet nie wspomnę, bo o tym powinni pamiętać nawet jego świeży fani.
marrcus
06.10.2012 10:47
na szczęście sędziowie to nie włoch i hiszpan bo pewnie by się zaraz doczepili jak rzepy. Tym razem sędziowie byli normalni a nie pro-czerwoni. Vergene dostał kary tak Grosjen i Maldonado za recydywy. Ale to trzeba by porównać na filmiku jak u niego to wyglądało.
MPOWER
06.10.2012 10:44
@derwisz Napisałem pomijam fakt, bo to kolejny wątek, który poruszyłem. Chodzi o kwalifikacje i wyjazd Raikkonena poza tor. O to płaczą.
IceMan11
06.10.2012 10:43
@THC-303 Nic nie ma - wiem o tym. Niemniej jednak wypowiedź @derwisza wydaje się być nieco "śmieszna". @Asmodeus Jak go niby przyblokował? Nie pozwolił się wyprzedzić?
derwisz
06.10.2012 10:42
[quote]Vettel i Schumacher nie są tak 'żli' jak byczek Fernando [/quote] Wężykiem, Jasiu wężykiem.. :D :D :D
THC-303
06.10.2012 10:37
IceMann11 Zrobił więcej brudnych rzeczy niż te Hungaro, IMHO i Vettel i Schumacher nie są tak 'żli' jak byczek Fernando ale co z tego? Co ma jedno do drugiego? Pretensja na zasadzie, że jak nie ukarano jednego złodzieja to teraz trzeba nie karać żadnego? Zresztą byczek Fernando karę za owo blokowanie dostał. Nawet się specjalnie nie burzę za brak kary tylko co w takim razie robi +3 dla Vergne'a?
bombka
06.10.2012 10:37
@MPOWER ,to Vargne(nie wiem jak to się pisze) niech też dostanie reprymendę,bo co on miał zrobić,zjechać z toru bo Senna jedzie,to nie jest płacz z naszej strony,tylko sprzeciw takim praktykom.
Asmodeus
06.10.2012 10:36
@IceMan11 bo to była zemsta za uprzednie blokowanie na torze, wypominasz innym zasypianie na kilka lat a sam jesteś niedoinformowany?
IceMan11
06.10.2012 10:34
@derwisz Napisał kibic kierowcy, który blokował specjalnie kolegę z zespołu w boksie by ten nie zdobył PP.
Hellsbells
06.10.2012 10:33
Kibice Vettela od AD2010 pojawią się w 1... 2... 3... EDIT: O, za późno.
derwisz
06.10.2012 10:31
Vettel idzie w ślady swojego idola Schumachera i podobnie jak tamten stosuje brudne chwyty aby wyeliminować największą przeszkodę stojacą na drodze do zdobycia kolejnego tytułu. Power, szczęście lub jego brak w tym przypadku nie ma nic do rzeczy. W faulu Vettella nie było żadnego przypadku, trafił tam gdzie celował czyli w 10. Liczy się każdy punkcik odebrany Hiszpanowi.
marla
06.10.2012 10:27
Jednym słowem farsa. Jeżeli w życiu istnieje choć trochę sprawiedliwości, to Vettel jutro nie wygra.
MPOWER
06.10.2012 10:27
Oj nie przesadzajcie....a co miał zrobić w tym momencie. Zjechać poza tor bo Alonso jedzie. Trudno stało się, trzeba zakasać rękawy i jechać dalej. Nie rozumiem tego płakania wszystkich. W treningach było już widać że w tym miejscu na torze nie będzie dużo miejsca. Pomijam, że zespół też już płacze bo Nando miał dzisiaj pecha i mamma mia - Bogowie nas opuścili, nie uśmiechają się do Nas. Ja ciż pierd.... A że większość sezonu ze szczęściem jako pasażerem jechał to już nikt nie pamięta i wykorzystywał błędy rywali. Vettela pechy, Lewisa itd. Ehh.....
marek84
06.10.2012 10:18
echhhh Jak widać: są równi (większość stawki), równiejsi (czerwoni) i jest RBR
Mahilda111
06.10.2012 10:11
@Patrick Nie wspominając o Hiszpanii'12
Patrick
06.10.2012 10:09
@Antek No to się popisałeś. A tegorocznej Monzy się nie oglądało?
antek01013
06.10.2012 10:04
Vettel jest pupilem sędziów, ostatnią karę, jaką zdobył to było chyba przejezd przed Pit na Węgrzech w 2010r.
bombka
06.10.2012 10:04
Bo chcą na siłę stworzyć drugiego Schumachera.
Mexi
06.10.2012 10:02
Ewidentnie zablokował mu linię wyścigową do wejścia w zakręt - Alonso na pewno coś czasu stracił. Seb powinien trzymać się prawej strony albo szybko odbić do lewej a on spacerkiem jechał środkiem :D +3 powinno być.
Campeon
06.10.2012 09:57
Kolejna absurdalna decyzja. Chociaż tyle dobrze, że przyznali rację, iż Vettel zawinił.
Lcj_DeViL
06.10.2012 09:51
Filmik dla tych co nie wiedzą o co chodzi http://www.youtube.com/watch?v=TZ8cnvSFQLo Generalnie mam mieszane uczucia, chociaż wydaje mi się, że ALO mógł minimalnie stracić a SEB powinien zwolnic przed szykaną i trzymać się prawej strony? A on tak środkiem jedzie i nie wiadomo z której strony ominąć :P Generalnie powinniśmy karać wszystkich równo albo w ogóle. Jeśli zawodnik X za coś dostaje karę i zawodnik Y popełnia podobne "wykroczenie" to powinien też dostać taką samą karę :P
archibaldi
06.10.2012 09:49
Bo Vettel to Vettel, może więcej ;P
Simi
06.10.2012 09:46
@bombka Nie, naprawdę nie.
bombka
06.10.2012 09:41
Simi ,naprawdę nie rozumiesz?
Lukas
06.10.2012 09:40
FIA stwierdziła w wyjaśnieniu, że reprymenda była "rozumiana sama przez się" :D
Simi
06.10.2012 09:35
Nie chce tu snuc zadnych niepotrzebnych rewelacji, ale nie rozumiem dlaczego Vergne za to samo przewinienie dostał karę cofnięcia o trzy miejsca...
Ziolek10
06.10.2012 09:31
kto by się spodziewał...