Domenicali: Nie żałujemy utraty Pereza
Szef Ferrari nie chciał komentować spekulacji nad obsadą drugiego kokpitu w swoim zespole.
06.10.1209:36
3006wyświetlenia
Szef zespołu Ferrari, Stefano Domenicali, przyznał, że jego stajnia nie żałuje utraty Sergio Perez na rzecz McLarena.
Meksykanin jest członkiem akademii kierowców włoskiego teamu i był typowany do zajęcia miejsca w kokpicie Ferrari w przyszłości. Jednak zdaniem Luci di Montezemolo, kierowca Saubera pozostawał zbyt niedoświadczony.
Dostał taką szansę, a my życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłości- powiedział Domenicali.
Myślę, że otrzymał ofertę lub omówił tę ofertę z bardzo ważnym zespołem. Wydaje mi się, że nie mamy żadnego prawa, aby go zatrzymywać, ponieważ jest kierowcą pracującym dla Saubera.
Jak już powiedziałem, uważam, że Ferrari dało mu trochę doświadczenia, pomagając mu w zrozumieniu pewnych rzeczy. Musimy zaakceptować jego decyzję i zobaczymy co przyniesie przyszłość. Pracujemy z innymi młodymi zawodnikami i mamy nadzieję, że będziemy w stanie umieścić ich w naszym zespole gdy tylko będą gotowi. To wszystko co mogę teraz powiedzieć.
Włoch dodał, że cały czas nie jest pewne, kto pojedzie obok Fernando Alonso w przyszłym roku.
Myślę, że możemy przemilczeć wszystkie te spekulacje. Nie sądzę aby były one istotne czy interesujące. Jak już powiedzieliśmy, wkrótce was poinformujemy o tym jak wygląda sytuacja, ale do tego momentu nie będę niczego komentować. Ponadto zacznę być bardzo nudny i zawsze będę udzielać takiej samej odpowiedzi na to pytanie.
Dominecali skomentował również zakończenie kariery przez Michaela Schumachera, który zdobył pięć mistrzowskich tytułów z włoską ekipą.
Jedyne co mogę dodać do tego co powiedział Ross Brawn, to tyle, że Michael pokazał, iż nadal jest bardzo, bardzo szybkim kierowcą. Jest siedmiokrotnym mistrzem świata, i wciąż jest jednym z najlepszych zawodników w F1. Jestem bardzo zadowolony jego decyzji, ponieważ myślę, że sam doszedł do takiego wniosku i myślę, ze biorąc pod uwagę obecną sytuację, taka decyzja jest dla niego najlepsza. Zarówno ja jak i cała rodzina Ferrari życzymy mu wszystkiego najlepszego w przyszłości. Wciąż jest młody i z pewnością może robić bardzo wiele ciekawych rzeczy.
Źródło: formula-one.speedtv.com
KOMENTARZE