Perez: Rozmowy z McLarenem rozpoczęły się jakiś czas temu

Meksykanin przyznaje, że rozmawiał także ze stajnią z Maranello
07.10.1211:03
Igor Szmidt
1794wyświetlenia

Sergio Perez wyjawił, że rozmowy z McLarenem rozpoczęły się kilka tygodni temu - choć zaprzeczył, jakoby od samego początku był blisko podpisania umowy z brytyjskim zespołem. Meksykanin dołączy do Jensona Buttona od przyszłego roku po tym, jak Lewis Hamilton podjął decyzję o opuszczeniu zespołu z Woking i dołączeniu do Mercedesa.

I choć wydawać by się mogło, że przejście Pereza do McLarena nastąpiło bardzo szybko, kierowca Saubera przyznaje, że rozmowy z jego nowym szefostwem trwały od pewnego czasu. Prowadziliśmy rozmowy wcześniej, jednak nie chciałem na tamtą chwilę ujawniać zbyt wielu informacji na temat moich możliwości i opcji na przyszłość - przyznał przed Grand Prix Japonii. Te kwestie nie były zbyt często poruszane, jednak gdyby były, pojawiło by się zbyt wiele pytań. Jestem wdzięczny McLarenowi, że dał mi tę okazję. Chcę opuścić ten zespół [Saubera] w wysokiej formie.

Perez przyznał, że prowadził również dyskusje na temat swojej przyszłości z Ferrari, jednak w ostateczności nie było tam dla niego żadnej poważnej możliwości. Nigdy nie było jasne z nimi, czy mnie chcieli, czy nie - wyjaśnia Perez. Ciężko było im podjąć decyzję i wydaje mi się, że są zadowoleni z Felipe. Jest dobrym i zasłużonym kierowcą. Nie jestem gwarantem jak Felipe, dlatego nigdy nie brali mnie pod uwagę. Nigdy nie pojawiła się możliwość...

Meksykanin zdaje sobie sprawę z czekających go wymagań, jakie staną przed nim na drodze po tytuł - zwycięski zespół McLarena, jednak nie ma wątpliwości, że jest gotowy. Zapytany o to, jak czuje się będąc następcą Hamiltona, odpowiedział: Oczywiście, oceniam Lewisa jako jednego z najszybszych kierowców w stawce, więc nie będzie łatwo. Wiem, że ciężko będzie go zastąpić i będę pracował najlepiej, jak będę potrafił aby osiągać najlepsze rezultaty i wygrać mistrzostwa z tym wspaniałym zespołem.

Dodał również: Myślę, że z McLarenem nie ma innej opcji - musisz wygrać każdy wyścig, jeśli masz samochód, który na to pozwala. Muszę pracować bardzo ciężko, dać z siebie wszystko mojemu zespołowi i jestem gotowy na to wszystko po zakończeniu tego sezonu.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

4
Tom_Bombadil
07.10.2012 12:28
@renegade Ale dlaczego tak uważasz? Udziela Ci się "histeria" na temat Pereza?
renegade
07.10.2012 11:07
Ja nie zmieniam zdania, Ferrari strzelilo sobie w stiope tym gloszenie, ze Perez nie jest gotowy. Gotowsy nie jest Massa i tyle. McLaren sprytnmie ich wyeliminowal.
zefu
07.10.2012 09:57
Felipe jest gwarantem... klarowności jeśli chodzi o kierowcę nr 2 w zespole ;)
robertunio
07.10.2012 09:38
Nie wiedzialem ze Felipe jest gwarantem ;-) A jak jest to nasuwa sie pytanie czego on jest gwarantem ???