Tom Walkinshaw powraca

Były szef zespołu Arrows F1 był poza światłem jupiterów przez trzy lata
10.01.0611:35
Grzegorz Więcek
1098wyświetlenia

Jedno z największych nazwisk w sporcie motorowym i przemyśle motoryzacyjnym powróci w dalszej części tego tygodnia (w czwartek).

Tom Walkinshaw, były szef zespołu Arrows F1, który popadł w tarapaty finansowe i wycofał się w połowie sezonu 2002 z Mistrzostw Świata, był poza światłem jupiterów przez trzy lata.

Jednakże człowiek kryjący się za wieloma sukcesami w sporcie motorowym: niebywałym sukcesem Jaguara w wyścigach samochodów sportowych, podbojem przez Volvo Brytyjskich Mistrzostw Samochodów Turystycznych (BTCC), zwycięstwem w Le Mans 24 godziny z przygotowanym przez TWR Astonem Martinem DB7, mistrzostwem w Formule Jeden z Bennettonem i niezliczonymi zwycięstwami z Holdenem w australijskich wyścigach samochodów seryjnych, powróci do tej branży.

Z niepodważalną reputacją w świecie inżynierii sportów motorowych, Tom Walkinshaw powraca na arenę, na której przodował przez tak wiele lat. W dalszej części tego tygodnia, nowoutworzona Grupa Tom Walkinshaw (TWG) ogłosi dwa ekscytujące projekty: jeden w sporcie motorowym, a drugi w sektorze zwykłych samochodów produkowanych seryjnie.

Źródło: pitpass.com

KOMENTARZE

7
Maraz
12.01.2006 05:02
No więc zgodnie z zapowiedzią w newsie dzisiaj poznaliśmy konkrety: Walkinshaw podpisał umowę z wyłącznym dealerem Mitsubishi w Wlk. Brytanii, firmą Colt Car Company. TWG będzie oferowała podrasowane (czy jak kto woli stuningowane) części, a także samochody EVO IX w przeróżnych konfiguracjach, w tym do zastosowania w sportach motorowych. Zapewni także wsparcie techniczne dla kierowców ścigających się na Mitsubishi. Innymi słowy nowe przedsięwzięcie Walkinshawa to taki trochę Prodrive Davida Richardsa.
Maraz
11.01.2006 09:38
Z F1 ma tyle wspólnego, że dotyczy osoby związanej kiedyś z tym sportem. A że z samej treści niewiele wynika - cóż, taki dokładnie komunikat prasowy obiegł zachodnie serwisy poświęcony F1. Konkrety mają być znane wkrótce - co przecież wynika z treści newsa. Raczej na pewno nie chodzi o powrót do F1, a wyścgi samochodów turystycznych lub może prototypów sportowych. Inna rzecz, że Walkinshaw jest osobą kontrowersyjną i niezbyt lubianą, gdyż wielu obwinia właśnie jego za upadek Arrowsa.
daek
11.01.2006 08:33
Ja tez nie zabardzo rozumiem, co to ma wspolnego z f1? Moze jakies konkrety!?
Zombie
10.01.2006 10:05
Bardzo dziwny ten news !! O co dokładnie chodzi ??
Adriannn
10.01.2006 07:40
"Tom Walkinshaw powraca" powie mi ktoś do jakiego zespołu lub seri wyścigowej????
odiss
10.01.2006 03:16
Jak zwykle zero konkretnych informacji. A tak bardzo bym chciał żeby Arrows ożył...
Mariusz
10.01.2006 10:47
Było TWR teraz będzie TWG... ciekawe czy ma w planach stworzenie teamu F1.