Drugi dzień testów na torze Jerez

W środę najszybszy okazał się de la Rosa, prowadząc bolid MP4-20 z silnikiem V10
11.01.0618:10
Marek Roczniak
1535wyświetlenia
Podczas drugiego dnia testów na torze Jerez zrobiło się już dosyć tłoczno, gdyż w jazdach próbnych uczestniczyło w sumie 16 kierowców z dziewięciu różnych zespołów. Zabrakło tylko ekipy MF1 Racing, która w tym tygodniu nie zamierza przeprowadzać testów. W środę najlepszy czas uzyskał kierowca testowy McLarena, Pedro de la Rosa, przy czym Hiszpan prowadził pomalowany po raz pierwszy na pomarańczowo bolid MP4-20 z ograniczonym silnikiem V10. Stajnia z Woking do momentu debiutu na torze bolidu MP4-21 nie zamierza już przeprowadzać testów silnika V8, skupiając się na dostosowaniu go do odmiennej konstrukcji nowego auta w swoich laboratoriach. Zespół zapewnia jednak, że wszystko odbywa się zgodnie z planem. Hiszpan wraz z towarzyszącym mu drugim kierowcą testowym McLarena (Gary Paffett, P13, +3.6s) skupili się na programie rozwojowym opon Michelin.

Tymczasem najszybszym kierowcą z silnikiem V8 ponownie okazał się Michael Schumacher, poprawiając nieznacznie swój najlepszy czas z wtorku. Niemiec za kierownicą F2004M kontynuował pracę nad programem rozwojowym silnika V8 w kolaboracji z firmą Shell, natomiast towarzyszący mu nadal kierowca testowy Ferrari, Luca Badoer (P10, +3.2s), kontynuował z kolei testy opon Bridgestone w F2005 z silnikiem V10. Jutro obaj kierowcy udadzą się do Madonna di Campiglio, gdzie wezmą udział w corocznym spotkaniu z prasą. W tej sytuacji w czwartek na torze Jerez zjawi się drugi kierowca testowy włoskiej stajni, Marc Gene, który na zmianę poprowadzi obydwa bolidy.

Trzeci czas uzyskał kierowca testowy Toyoty, Ricardo Zonta, tracąc niewiele ponad pół sekundy do Michaela Schumachera. Ponadto japońską stajnię reprezentowali dzisiaj obaj główni kierowcy - Ralf Schumacher i Jarno Trulli. W sumie przejechali oni jednak dosyć mało okrążeń, plasując się odpowiednio na 7 i 12 pozycji.

Fernando Alonso drugi dzień testów za kierownicą bolidu R25 z ograniczonym silnikiem V10 ukończył na czwartej pozycji, kontynuując zapoczątkowane wczoraj testy opon Michelin. Tymczasem jego partner z zespołu Renault, Giancarlo Fisichella, zaliczył drugi dzień jazd próbnych nowego bolidu R26 z silnikiem V8. Program testów ponownie obejmował sprawdzanie funkcjonowania systemów i przejechanie jak najwięcej okrążeń w celu poznania charakterystyki nowego auta. Włoch przejechał tym razem 66 okrążeń, poprawiając najlepszy czas z wtorku o blisko półtorej sekundy, co dało mu szóste miejsce. Jak na zaledwie drugi dzień testów R26 jest to całkiem przyzwoity wynik. Jutro nowe auto poprowadzi Alonso.

Kierowców Renault rozdzielił jedyny obecny na torze Jerez kierowca zespołu BMW Sauber, Nick Heidfeld, prowadząc pomalowany tymczasowo zupełnie na biało bolid C24B z silnikiem V8. Niemiec po sprawdzeniu wszystkich systemów pracował nad ustawieniami auta i nowym systemem kontroli trakcji, a także testował opony Michelin. Niemiec przejechał blisko 60 okrążeń, a jego strata do Michaela Schumachera wyniosła niespełna sekundę.

Odpowiednio na 8 i 15 uplasowali się reprezentanci Williamsa, Nico Rosberg i debiutujący w barwach stajni z Grove dotychczasowy kierowca testowy McLarena, Alex Wurz. Obaj kierowcy przejechali w sumie 83 okrążenia, a ich aktywność ograniczyły problemy techniczne. Szczególnie dużo czasu stracił Austriak, jednak mimo to bardzo szybko zadomowił się w nowym otoczeniu, rozpoczynając pracę nad ustawieniami przejściowego bolidu FW27C z silnikiem V8 Coswortha. Tymczasem Rosberg oprócz pracy nad ustawieniami auta zaczął także testować opony Bridgestone, zanim nie przytrafiła mu się awaria skrzyni biegów. Jutro do Niemca dołączy jego partner, Mark Webber, natomiast Wurz za kierownicę FW27C powróci w piątek.

Kolejnym zespołem, który rozpoczął dzisiaj testy na torze Jerez, jest Honda. Stajnię z Brackley reprezentowali dzisiaj główny kierowca testowy, Anthony Davidson (P9, +2.9s) i należący do programu rozwojowego młodych kierowców James Rossiter (P11, +3.3s). Program pierwszego dnia testów obejmował pracę nad ustawieniami i aerodynamiką przejściowego bolidu 078 z silnikiem V8, a także testy opon Michelin. Jutro Rossitera zastąpi Rubens Barrichello, dla którego będzie to pierwszy występ w nowym zespole.

Ostatnimi uczestnikami dzisiejszych testów byli reprezentanci zespołów posiadanych przez austriacką firmę Red Bull. Scuderia Toro Rosso nadal czeka na zakończenie prac nad swoim nowym bolidem, co powinno nastąpić w lutym i do tego czasu zamierza korzystać podczas testów z zeszłorocznego bolidu Red Bull Racing RB1. Za jego kierownicą zasiadł w środę Vitantonio Liuzzi, sprawdzając trzy rodzaje tarcz hamulcowych i przeprowadzając testy opon Michelin. Tymczasem główna ekipa Red Bull kontynuowała zapoczątkowane wczoraj testy nowego bolidu RB2, za którego kierownicą ponownie zasiadł David Coulthard. Niestety awaria silnika Ferrari V8 mocno zredukowała aktywność Szkota i jego strata do najszybszego kierowcy z takim samym silnikiem V8 wyniosła ponad trzy sekundy.

Pogoda
Temperatura powietrza: 6-17 C
Temperatura toru: 7-24 C
Niebo częściowo zachmurzone

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

KierowcaKonstruktorBolidOp.Czas okr.Okr.
Czasy uzyskane w środę na torze Jerez
Pedro de la RosaMcLaren MercedesMP4-20 V10mic1:16.51486
1Michael SchumacherFerrariF2004M V8bri1:17.96958
1Ricardo ZontaToyotaTF106 V8bri1:18.54474
1Fernando AlonsoRenaultR25 V10mic1:18.593105
1Nick HeidfeldBMW SauberC24B V8mic1:18.82257
1Giancarlo FisichellaRenaultR26 V8mic1:19.12566
1Ralf SchumacherToyotaTF106 V8bri1:19.19636
1Nico RosbergWilliams CosworthFW27C V8bri1:19.38051
1Anthony DavidsonHonda078 V8mic1:19.426110
1Luca BadoerFerrariF2005 V10bri1:19.76794
1James RossiterHonda078 V8mic1:19.886105
1Jarno TrulliToyotaTF106 V8bri1:19.96619
1Gary PaffettMcLaren MercedesMP4-20 V10mic1:20.12982
1Vitantonio LiuzziSTR CosworthRB1 V10mic1:20.19491
1Alex WurzWilliams CosworthFW27C V8bri1:20.75932
1David CoulthardRBR FerrariRB2 V8mic1:21.20029
Źródło: pitpass.com

KOMENTARZE

18
McMarcin
12.01.2006 02:16
Każdy z zawodników testuje coś innego na torze. Nie ma więc większego sensu wyciągać wniosków z tzw. czasów przejazdu 1 okrążenia, choć jest to interesujące zestawienie. Ograniczony i stary V10 Mercedesa szybszy od nowego V8 Ferrari. Szakall jak widzę zna się na wszystkim i już wyciąga wnioski na sezon 2006. Szakall - zobaczymy, obyś się nie zdziwił negatywnie ;)
Maximus
12.01.2006 12:26
Zobaczcie Panowie, mimo, że mistrzem jest Alonso, to Fisichella testuje nowy bolid R26. Wydaję mi się, że Renault "obraziło się" na Fernando za podpisanie umowy z McLarenem i teraz będzie faworyzować Fisico (może nie zupełnie- Alonso jest nadal liderem zespołu). Pierwotnie w sezonie 2007 w Renault miał zostać Fernando, a Fisi musiałby odejść, żeby zrobić miejsce dla Kovalainena. Może nawet skończyłby karierę. A tak raczej to on zostanie, bo wątpie, aby Renault wymieniło obu kierowców... W takiej sytuacji liderem zespołu może zostać doświadczony Giancarlo, bo Kovalainen nie zostanie nim raczej w swoim debiutanckim w wyścigach F1 sezonie. A Wy, co o tym myślicie Panowie? PS. Pozdrawiam wszystkich fanów Fisichelli (w sobotę kończy 33 lata)!
Leon
12.01.2006 11:27
Ciekawe czy Mercedes zrobi wreszcie niezawodny motor, czy znowu będą to szybkie "jednorazówki" Początek , zapewne wszyscy będą mieli trudny.
W
11.01.2006 11:17
Mnie ucieszyła... :-)
Mariusz
11.01.2006 10:56
Schumi całkiem dobrze, ale zasmuciła mnie awaria silnika Ferrari w RBR...
KIU
11.01.2006 09:10
STR leprzy od RBR ale jazdy !!
KIU
11.01.2006 09:05
BART_P -> Kubica wyjedzie dopiero 16 albo 17 Stycznia na zamknietym toze ale nie pamietam nazy zaraz jak zaprezetuja nowy model to wted Robert zadziwi Świat !!
didu
11.01.2006 08:33
Ciekawi mnie jaki czas uzyskał by Michael gdyby jego V8 zamontować do modelu F2005.
Adriannn
11.01.2006 08:00
Pedro dobrze się zaprezentował,ale drugi McLaren to gorzej niż kiepsko. Panowie z Renault do roboty!!
BART_P
11.01.2006 07:35
Kiedy wyjedzie Robert???
KIU
11.01.2006 06:15
McLaren ja czekam na V8 ale ciesze sie z wyników!!
Witek
11.01.2006 06:04
Zonta- wspaniały, BMW Sauber- extra,Trulli & Coulthard-FATALNIE !
SirKamil
11.01.2006 05:57
Nick Heidfeld... mała akywność w C24 i 5 miejsce... całkiem żywe te motory BMW:) Teraz tylko nowe szybkie nadwozie i zaczynamy emocjonujący sezon dla kibiców koncernu z Monachium.
Szakall
11.01.2006 05:57
hmmm... V10 ma prawo byc lepszym od Ferrari V8... ale jak narazie Ferrari wraca na swój tor :) hmm.. tak jak wypowiedział sie Pedro de la Rosa uwazam ze problemy z jednostką napedową McLarena ciagle beda.. moze niech lepiej McLaren ustali taktyke startowania kazdego GrandPrix z 12miejsca :> bo 1 i 2 miejsce to Ferrari (+10 miejsca - kara) :D PS.kiedy bedzie jeździł Robert?
andy
11.01.2006 05:55
hindus> drugie ferrari jeżdziło na V10. sprawdź sobie ile zrobiło okrążeń i jaką miało stratę. he he he
Pieczar
11.01.2006 05:46
RBR Ferrari narazie na dnie.... Mclaren trochę mnie podniósł na duchu, ale to jest V10 :/. Zobaczymy jak będzie z nowym bolidem.
Hindus
11.01.2006 05:35
hehe W w tym problem ze Mclaren jezdzi na ograniczonych V10!!!!! A to duza róznica!! Stad ta róznica, zobaczymy czy beda tacy mocni na V8, przed swietami byli słabi:P:P:P:P Wez tez pod uwage ze Schumi zrobił mniej okrazen!!
W
11.01.2006 05:26
McLaren... Przyniósł wschodzące Słońce na tor. Półtorej sekundy przewagi nad F2004. :-) Toyota depcze Ferrari po piętach z nowym samochodem. Pół sekundy, to niezbyt duża różnica i bardzo dobrze. :-)