GP Indii: opony użyte w wyścigu

Na torze Buddh dominowała strategia jednego postoju
29.10.1213:01
Paweł Zając
2993wyświetlenia
@P.KierowcaStartPit-stop 1Pit-stop 2@Suma postojów
1VettelMuTn (33)1
2AlonsoMuTn (29)1
3WebberMuTn (30)1
4HamiltonMuTn (32)1
5ButtonMuTn (25)1
6MassaMuTn (28)1
7RäikkönenMuTn (27)1
8HülkenbergMnTn (28)1
9GrosjeanTnMn (36)1
10SennaMnTn (26)1
11RosbergMnTn (27)1
12di RestaMnTn (28)1
13RicciardoTnMn (27) 1
14KobayashiTnMn (36)1
15VergneMnMn (1)Tn (33)2
16MaldonadoMuTn (27)Tn (30)2
17PietrowMnTn (31)1
18KovalainenMnTn (32)1
19PicMnTn (28)1
20GlockMnTn (31)1
21KarthikeyanMnTn (26)1
22SchumacherTnMn (1)Mu (33)2
Niesklasyfikowani
de la RosaMnTn (32)1
PerezMuMu (14)Tn (19)2
W pierwszej kolumnie podana jest mieszanka, na której kierowca rozpoczął wyścig, w ostatniej całkowita liczba pit stopów.
T = Twarda mieszanka
M = Miękka mieszanka
N = Nowy komplet
U = Używany komplet


Dyrektor Pirelli Motorsport Paul Hembery powiedział: Twarda i miękka mieszanka wykazały się w Indiach niesamowitą wytrzymałością. Niski poziom degradacji umożliwił kierowcom jazdę maksymalnym tempem od startu do mety na tym fantastycznym torze. Sebastian Vettel i Red Bull udzielili nam wykładu na temat zarządzania oponami i strategii, podejmując właściwe decyzje na całym dystansie wyścigu. Grosjean i Kobayashi spróbowali innej taktyki, wykonując długi pierwszy przejazd na twardych oponach, co także się opłaciło. Widać, że strategia związana z oponami może sprawić różnicę także w przypadku kierowców startujących poza pierwszą dziesiątką. W zeszłym roku większość czołowych zawodników zatrzymywała się po dwa razy: w tym roku wystarczył jeden zjazd - mimo że nasze mieszanki są w tym sezonie bardziej miękkie. Gratulacje dla Ferrari i Fernando Alonso, który zademonstrował świetne wyścigowe tempo i wysoką prędkość na prostych. Dzięki temu awansował z piątego miejsca na drugie, co zwiastuje pasjonującą końcówkę mistrzostw. Teraz udajemy się bezpośrednio do Abu Zabi, gdzie czeka nas zupełnie inne wyzwanie.