[quote]Ciekaw jestem jak Vettel nie będzie już odnosił zwycięstw to zapewne będziecie kibicować komuś innemu..[/quote]
Ja osobiście jako fanka Vettela, będę Mu kibicować dalej - robiłam to przed 2010, więc po masowych wygranych pewnie będzie tak samo... ;) Nie każdy kibic Vettela wynika z bycia sezonowcem.
[quote="AlbertoArmstrong"]No oczywiście. Jestem sezonowcem, bo Vettel wygrywa seriami. Pomijam to co pokazał w F1, zanim trafił do RBR. Skoro ma bolid na poziomie to chyba oczywiste, że wykorzystuje szanse.[/quote]
Dokładnie! Bo dla niektórych najlepiej by było gdyby wcale nie startował, bo ma lepsze auto i jak nim wygra, to 'ludzie będą gadać'.
nie brać całkiem na poważnie i się nie rzucać proszę ;)
jpslotus72
22.11.2012 09:57
Michael Schumacher:[quote]Interlagos to dobre miejsce, by zakończyć karierę, ponieważ zakorzeniona jest tutaj ogromna fascynacja Formułą 1. Zawsze cieszę się entuzjazmem fanów a sam tor jest po prostu świetny; miało tu miejsce wiele zapadających w pamięć wydarzeń i zawsze serwuje spektakularne wyścigi, ponieważ unikalny układ gwarantuje dużo akcji. Dla mnie to także tor, który przywodzi wspomnienia Ayrtona.[/quote]Niech Bernie potraktuje to jako "testament" mistrza i ceni jego zdanie wyżej, niż słowa burmistrza Rio De Janeiro:[quote]Bądźcie czujni Sao Paulo, ponieważ zamierzam odebrać wam Formułę 1[/quote]źródło:
http://www.f1wm.pl/php/news_id-27897.html
Kto może powiedzieć więcej o wyścigowej i historycznej wartości toru, niż siedmiokrotny mistrz świata?
W świetle ostatecznej walki tegoroczny tytuł pożegnanie Schumachera jakby zeszło w cień. Pamiętajmy jednak, żeby oddać "cesarzowi co cesarskie" - i jak przy każdym rozstaniu: zachować dobre chwile w pamięci, te mniej udane "fotki" schować do szuflady....
MPOWER
22.11.2012 12:32
[quote="Lewis Hamilton"]I w końcu słowo na temat mistrzostw: to strasznie wyrównana walka i ani Sebastian, ani Fernando nie mogą pozwolić sobie teraz na chwilę relaksu. Obaj są fantastycznymi kierowcami i obaj jeździli wyśmienicie przez cały sezon. [/quote]
WTF? A temu co się stało, że teraz odwraca kota ogonem? Przez cały sezon w każdej wypowiedzi twierdził, że Alonso jest lepszym kierowcą, że więcej wyciska z bolidu, że ma świetną formę i że to Hiszpan zasługuje na tytuł itd itp a tutaj taka wypowiedź....
jednooki_cyklop
21.11.2012 08:34
Chociaż nie zwykłem kibicować Vettelowi, to widząc komentarze pewnych osób nie pogniewałbym się, gdyby tytuł powędrował jednak w ręce Niemca :)
IceMan11
21.11.2012 08:24
@Asmodeus
Jesteś naprawdę zabawny.
michu_tarnow
21.11.2012 08:06
@MPOWER a po co ja się mam zastanawiać co będzie za kilkanaście tam lat? Będę kibicował temu który "najbardziej przypadnie mi do gustu" niekoniecznie temu najlepszemu i najszybszemu.
A powiedz mi gdzie ja napisałem, że się interesuje od tego czy tamtego roku? Ja napisałem tylko, że F1 oglądam od 2008 roku, a logiczne że więcej się wie jak się w to "wciągnie".
Asmodeus
21.11.2012 07:04
@IceMan11 o widzisz zapomniałem, szczeniacki arogant, oszust który wyprzedza poza torem no i cienias który nie potrafi wygrać wyścigu startując z pozycji niższej jak P3.
MPOWER
21.11.2012 06:47
@michu_tarnow
Nie chodziło mi to co napisałeś w ostatnim akapicie.
Komu będziesz kibicował jak pójdą na emeryturę Alonso Lewis Kimi i Robert?
I dlaczego zainteresowałeś się tym kierowcom akurat w 2008 albo w 2009r? W 2009 roku Hamilton jeździł jako mistrz 2008 :) Dlaczego wcześniej się nimi nie zainteresowałeś tylko dopiero jak Robert miał słabszy sezon :P?
IceMan11
21.11.2012 06:40
@Asmodeus
Ja również nie rozumiem jak tyle ludzi może kibicować oszustowi Alonso, ale nie zastanawiam się nad tym. Mam ciekawsze rzeczy do roboty :)
AlbertoArmstrong
21.11.2012 06:34
No oczywiście. Jestem sezonowcem, bo Vettel wygrywa seriami. Pomijam to co pokazał w F1, zanim trafił do RBR. Skoro ma bolid na poziomie to chyba oczywiste, że wykorzystuje szanse. Pokazuje, że jest najlepszy i nie wypada z toru, bo opony nie trzymają, kiedy drugi kierowca sobie z tym radzi. Mówienie, że Alonso ściga się złomem jest nieprawdą, bo jeśli przyjeżdża przed kolegą z zespołu meldując się na podium to auto nie jest wcale niekonkurencyjne.
michu_tarnow
21.11.2012 06:22
@MPOWER może i jest dziwne, ale ja się do nich nie zaliczam. Lubię Roberta, Fernando, Lewisa i Kimiego za to jaką robotę wykonują oraz za ich umiejętności, uważam ich za najlepszych. Chcesz lubić Vettela to lub ja Ci również tego nie bronie :)
@MPOWER bo może lubię niektórych,[Kovalainen, Perez] ale nie jestem "zafascynowany nimi"? Robertowi kibicowałem zawsze i w sukcesach i porażkach np. sezon 2009 był bardzo słaby, a ja się nie "odwróciłem". To samo Alonso (sezon '08, '09) Lewis ('09) i Kimi również '09. Też się nie będę powtarzał i tak jak mówię, nie myśl stereotypami, bo owszem dużo ludzi takich jest, ale nie wszystkich.
@[quote="MPOWER"] Czy kibicujesz jakieś wschodzącej gwieździe? Nie, na razie nie. Ale jak zacznie wygrywać a Twoi obecni idole (Lewis Alonso Kimi) odejdą z F1 albo ich forma się skończy, to znowu się przerzucisz na kogoś z tych co wygrywają? Uważam, że tak.[/quote] to źle uważasz tak jak napisałem, Robertowi nawet dzisiaj kibicuje, gdy jest w rajdach i czy mu wychodzi czy nie i tak jestem z nim i liczę na jego szybki powrót do F1. Nawet gdy się mu to nie uda to i tak się od niego "nie odwrócę".
MPOWER
21.11.2012 06:16
@michu_tarnow
Napisałem [quote]Nikt Ci tego nie broni ale prawdziwy kibic to nie ten, który kibicuje tylko najlepszym i tym ktorzy wygrywaja.[/quote]
Więc nie będę dalej pisał.
[quote]Mówiąc tu, że kibicuje tylko najlepszym jest śmieszne[/quote]
Wymieniłeś czwórkę najlepszych ze stawki więc co można napisać? Dlaczego nie kibujesz komuś ze środka stawki? Bo co, bo są słabi? Czy kibicujesz jakieś wschodzącej gwieździe? Nie, na razie nie. Ale jak zacznie wygrywać a Twoi obecni idole (Lewis Alonso Kimi) odejdą z F1 albo ich forma się skończy, to znowu się przerzucisz na kogoś z tych co wygrywają? Uważam, że tak.
Nie napisałem poza tym tego wszystkiego tylko do Ciebie ale o ogóle Polskich kibiców.
A nie dziwi Cię to, że co najmniej 90% obecnych kibiców Alonso kibicowało wcześniej Robertowi? Bo mnie nie i właśnie o tym wyżej napisałem.
michu_tarnow
21.11.2012 06:11
[quote="MPOWER"]No cóz a komu można kibicować innemu jak nie Alonso jak nie ma Roberta ;]
Borówa swoimi komentarzami, które powtarza w każdym wyścigu, że Alonso to najlepszy kierowca ze stawki i najlepszy kumpel Alonso spowodował, że Ci którzy kibicowali Kubicy masowo zaczęli kibicować Alonso. I wszystko jasne :)[/quote]
Właśnie nie wszystko jasne.. I jak nie wiesz czegoś o kimś to się nie wypowiadaj. Akurat komentarze panów z polsatu biorę w duży nawias i nimi się nigdy nie sugeruje. Mogę śmiało Ci powiedzieć, że zachowujesz się nietaktownie wmawiając innym, że co ktoś powie ten tak kibicuje oraz uważasz na podstawie swoich preferencji kogoś za nieprawdziwego kibica. Kibicuje tym kierowcom, bo według mnie każdy z nich jest dobry i powiem tak "o gustach się nie dyskutuje" więc każdy ma prawo kibicować komu chce. Mówiąc tu, że kibicuje tylko najlepszym jest śmieszne, bo swoich ulubieńców wspieram i jak przygrywają i jak wygrywają Ja zacząłem oglądać F1 od początku 2008 roku. Owszem nie powiem, bo to dzięki Robertowi złapałem "zajawke" i zacząłem się interesować tym sportem, które zostało do dziś. Od 5 lat staram się nie przepuścić żadnego wyścigu.
Twoim zdaniem, jeżeli ktoś kogoś lubi to dzięki temu, że powiedzieli o tym mądrale z polsatu? Równie dobrze mógłbym powiedzieć, że dużo lubi Vettela, bo "eksperci" często mu kibicują i mówią jakim to on nie jest kierowcą. Oj sądzę, że myśląc stereotypami mógłbyś się zdziwić.
MPOWER
21.11.2012 05:40
[quote="michu_tarnow"]@IceMan11 ja odkąd oglądałem F1 to kibicuje Robertowi i zaraz po nim Alonso, potem Hamiltonowi i Raikkonenowi. Trudno powiedzieć gdzie sezonowców jest więcej, w każdym kraju są i będą.[/quote]
No cóz a komu można kibicować innemu jak nie Alonso jak nie ma Roberta ;]
Borówa swoimi komentarzami, które powtarza w każdym wyścigu, że Alonso to najlepszy kierowca ze stawki i najlepszy kumpel Alonso spowodował, że Ci którzy kibicowali Kubicy masowo zaczęli kibicować Alonso. I wszystko jasne :)
Co do reszty, widać, że kibicujesz tylko najlepszym. Nikt Ci tego nie broni ale prawdziwy kibic to nie ten, który kibicuje tylko najlepszym i tym ktorzy wygrywaja.
W moim przypadku, kibicuje Raikkonenowi od jego wejscia do F1. Podobnie Vettelowi. Hamiltona lubie ale mu nie kibicuje. Ponadto lubie Masse Webbera Buttona Kazumiego itd. I innym kierowca ze stawki, nawet tym slabszym i nawet tym co wchodza co dopiero do F1. A nie tylko tym co wygrywaja. Kiedys kibicowalem Fisico, Trullemu, Mentosowi itd.
Obecnie licze na Groszka, ze sie rozkreci, na Guttiereza ze zacznie jezdzic w F1 itd. I zawsze im kibicuje, nawet gdy wiekszosc o nich nie slyszala, gdy nie wygrywali na początku kariery, gdy wygrywali i przegrywali.
Ale u Nas w kraju tak jest - kibicuje sie tylko tym najlepszym. Sennie Schumacherze w historii. W piłce nożnej Barcelonie albo Realowi bo sa na topie. A jak Barca lub Galaktyczni zaczna przegrywac to sie na Manchester albo Ac Milan przerzuci ;]
A gdy do Polski weszło NBA to wszyscy Jordanowi.....
Cóż dobre.....takich mamy kibiców....
PS Pierwszym, któremu kibicowałem był Mika Hakkinen bo dzięki mojego kumplowi i temu kierowcy zainteresowałem się F1. Rok 1997! :) Wczęsniej tylko obserwowałem F1 nie kibicując nikomu bo mnie ten sport że tak powiem nie "podniecał" jak np koszykówka (NBA) WRC czy piłka nożna.
Walkę Senny z Prostem znam tylko z opowieści kumpli ze szkoły/podwórka i teleexpressu :P
michu_tarnow
21.11.2012 05:06
@IceMan11 ja odkąd oglądałem F1 to kibicuje Robertowi i zaraz po nim Alonso, potem Hamiltonowi i Raikkonenowi. Trudno powiedzieć gdzie sezonowców jest więcej, w każdym kraju są i będą.
Asmodeus
21.11.2012 04:44
@IceMan11 Ja to w ogóle się zastanawiam jak można kibicować temu szczeniackiemu arogantowi z Heppenheim, sezonowcy zwykle kibicują temu co aktualnie wygrywa i jest na topie :)
IceMan11
21.11.2012 03:51
@michu_tarnow
Nie wiem kto jest większym sezonowcem u nas w Polsce? Czy ludzie w mniejszości kibicujący Vettelowi, czy masowo Alonso?
michu_tarnow
21.11.2012 03:41
@AlbertoArmstrong @pasior chodziło mi o Vettela :) Chyba Ferdek pokaże jak mimo gorszego bolidu można walczyć o tytuł do ostatniego wyścigu.. W przypadku Sebastiana mając taki bolid nie sztuką jest zdobyć WDC, a zgarnąć go innym, gorszym samochodem, pokazując umiejętności. Żałośni sezonowcy, którzy kibicują temu kto aktualnie wygrywa, w momencie niepowodzeń zaczynając kibicować komuś innemu. Ciekaw jestem jak Vettel nie będzie już odnosił zwycięstw to zapewne będziecie kibicować komuś innemu..
@temat: fajnie jak by popadało to by było ciekawie ;p większa dramaturgia i nieprzewidywalność :)
@Ambrozya mam to samo zdanie :) Ludzie mają ochotę na mizerie ;D
Ambrozya
21.11.2012 03:37
Groszek i Narain... Celujemy w Palcowatego Ogórka :)
Viewer
21.11.2012 03:24
Na obecna chwile jest 60% :)
ROOK
21.11.2012 02:00
[quote="corey_taylor"]w niedzielę ma być deszcz :)[/quote]
Taaa… W zeszłym roku do ostatniej chwili deszcz miał być na mur-beton. A nie spadła nawet kropelka. Teraz już nie wierzę w te 95%, 99%… :)
corey_taylor
21.11.2012 01:52
w niedzielę ma być deszcz :)
oby prognozy się sprawdziły
Wolek
21.11.2012 01:11
Oj dziecko, dziecko...Ty chyba F1 w 2010 roku zacząłeś oglądać...
AlbertoArmstrong
21.11.2012 11:26
@michu_tarnow Zepsuć wyścig Alonzo?
michu_tarnow
20.11.2012 08:17
Narain i Groszek do roboty :) Wiecie, jaki macie główny cel podczas wyścigu :)
marian3251
20.11.2012 02:08
Ostatni wyścig Schumachera, zupełnie o tym zapomniałem. Swoją drogą szybko zleciał ten rok.
KOMENTARZE