Boullier: W 2013 roku Grosjean pokaże swoje prawdziwe oblicze

Zespół wciąż ufa Francuzowi
22.11.1216:21
Dawid Hojczyk
1588wyświetlenia

Szef Lotusa - Eric Boullier - kolejny raz uciął spekulacje odnośnie pozycji Romaina Grosjeana w zespole. Kończący się sezon jest dla Francuza okresem pełnym wzlotów i upadków, a kierowca przyznał ostatnio, że jeszcze nie podpisał żadnej umowy na przyszły sezon.

Wierzymy w niego - przyznał Boullier. Dla nas to długoterminowy projekt, porównywalny do tego, który połączył Hamiltona z McLarenem. Romain pokazał, że jest w stanie pojechać doskonały wyścig, choć - niestety - zdarzały się też błędy, które kosztowały go bardzo wiele.

Ostatnio próbuje ponownie odbudować dobre imię i przez to jeździ trochę ostrożniej, ale jestem przekonany, że sezon 2013 pokaże nam prawdziwego Grosjeana - zakończył pracodawca i menedżer francuskiego kierowcy.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

13
Challenger
23.11.2012 10:06
Co by o nim nie powiedziec to: dobry w Qualu, kilka dobrych wyscigów. Kto uwaza ze powalczy z Raikkonenem niech sie uwazinej przyjrzy tabeli. Ilosc punktow dobitnie swiadczy o jego umiejestnosciach. I niestety nie jest to sila wyzsza jak w przypadku HAM czy ALO, alo glownie jego bledy. Mam nadzieje ze w przyszlym sezonie pokaze oblicze rownego dostarczyciela punktow a nie rownego demoltion mana. Kimi ma racje, ze gdyby Groszek dojezdzal do mety wtedy ekpia dostala by wiecej pieniedzy za miejsce w tabeli, mogli by byc oczko lub dwa wyzej w tabeli konstruktorow.
jednooki_cyklop
22.11.2012 08:18
@Kamikadze2000 Mam takie samo zdanie.
Kamikadze2000
22.11.2012 07:11
@Hayden - bredzisz chłopie. Grosjean to świetny kierowca i mam nadzieje, że udowodni to tobie i reszcie niewierzących i drwiących z jego osoby.
jpslotus72
22.11.2012 06:26
[quote]zdarzały się też błędy, które kosztowały go bardzo wiele[/quote]Ba - jego! Za błędy Romaina zapłaciło jeszcze kilku solidnych kierowców (Alonso o włos nie zapłacił bardzo wysokiej ceny). Z dwojga złego ja już wolę zbyt ostrożnego i bezbarwnego Grosjeana - dla dobra innych. To jak z kierowcami HRT - de la Rosa jeździ tak jakby go nie było, ale przynajmniej nie szkodzi - w przeciwieństwie do swojego partnera. Ja jeszcze czekam na zamkniecie sezonu i wystawię Grosjeanowi (symboliczny) rachunek za porozbijane Lotusy. Jaki ten Lotus jest taki jest, ale markę trzeba szanować. :) Jeśli odrobi to lepszą postawą w 2013, zwrócę mu to za rok w komplementach...
+AS+
22.11.2012 06:20
Dzieki Grosjeanowi i jego wybrykom ten zespol nie jest aktualnie na 2giej pozycji w klasyfikacji konstruktorow, a Kimi narzekal na brak pieniedzy na rozwoj... No ale to tylko kilka milionow ;]
Yurek
22.11.2012 06:05
@katinka [quote="Eric Boullier"]Ostatnio próbuje ponownie odbudować dobre imię i przez to jeździ trochę ostrożniej[/quote] Znaczy się jest popierdółką, a Ty się tak uczepiłaś Heikkiego :)
Hayden
22.11.2012 05:33
czytając wypowiedzi pana Boulliera nie trudno dojsc do wniosku, ze facet jest zdesperownay zeby wypromowac Romaina.[quote]który połączył Hamiltona z McLarenem.[/quote] Nie wiem jakim cudem mieszczą mu się w ustach te dwa nazwiska razem.Grosejan jest tak daleko od Hammiego, ze nawet przez lornetke go nie widac :))
Adam2iak
22.11.2012 05:16
Grosjean już pokazał swoje prawdziwe oblicze. Na SPA ;)
Hayden
22.11.2012 05:14
to jeszcze go nie pokazał :)) ?? zastanawiajace
oxiplegatz
22.11.2012 04:51
@Gie Weź pod uwagę, że Piertow ma dużo więcej wyścigów w F1 na koncie niż Grosjean.
Gie
22.11.2012 03:57
A jeśli nie w 2013 to w 2014. W końcu to młody, dobrze zapowiadający się kierowca ... :D To śmieszne, Boullier mówi o nim jak o debiutancie który musi przywyknąć do F1. Ten facet jeździ w wysokich seriach parę lat. Pietrow by obyć się z F1 potrzebował pół sezonu. W dodatku miał nie najlepszy samochód i wymagającego partnera.
katinka
22.11.2012 03:48
No i dobra decyzja Lotusa, że Groszek zostaje, bo przecież poza kilkoma incydentami wyścigowymi nieźle na torze sobie radził, wcale nie gorzej niż Kimi, w qualu i tempie wyścigowym też. Liczę więc w przyszłym sezonie na jeszcze lepsze wyścigi Francuza i ciekawą walkę z Raikkonenem, bo w tym nic ciekawego w tej walce zespołowej się nie działo. [quote]„Ostatnio, próbuje ponownie odbudować dobre imię i przez to jeździ trochę ostrożniej, ale jestem przekonany, że sezon 2013 pokaże nam prawdziwego Grosjeana” [/quote] Czekam właśnie, bo szkoda, gdyby kolejny tak szybki i waleczny kierowca kalkulował i jeździł bez ikry.
Kamikadze2000
22.11.2012 03:41
A więc mamy kolejnego potwierdzonego (na razie nieoficjalnie) kierowcę. Powodzenia w następnym sezonie! :))