Lotus: Pirelli zbyt konserwatywnie dobiera opony

Ekipa z Enstone uważa, że włoska firma wybrała zbyt twarde ogumienie na kolejne wyścigi
23.06.1300:23
Paweł Zając
1314wyświetlenia

Lotus kwestionuje decyzje Pirelli o przywożeniu twardszych opon na kolejne wyścigi Formuły 1.

Po wyścigach, w których mieliśmy wiele zjazdów do boksów, włoska firma zdecydowała się na bardziej konserwatywny wybór mieszanek na kolejne rundy.

Taka sytuacja powinna być dobra dla ekip, które mają problemy z oponami, jednak nie będzie korzystna dla Lotusa, który całkiem nieźle radzi sobie z oszczędzaniem ogumienia.

Szef operacyjny ekipy z Enstone, Alan Permane, stwierdził, iż obecny wybór mieszanek wydaje się konserwatywny i jest sprzeczny z początkowymi założeniami na ten sezon. Każda z tegorocznych mieszanek jest w tym roku bardziej miękka, aby zapewnić zespołom wyzwanie, które widzieliśmy w pierwszych wyścigach. Sytuacja się jednak zmienia, jeśli na kolejne wyścigi nominuje się twardsze mieszanki. Niezwykłe jest przywożenie tych samych opon na Węgry, do Bahrajnu i na Silverstone. Będzie podobnie jak w zeszłym roku, kiedy pod koniec roku korzystaliśmy z twardszych opon i jeździliśmy na jeden pit stop.

Permane przyznał również, że chęć rywali do jazdy na bardziej trwałych oponach, jednak uważa także, iż nie powinno się zmieniać pierwotnego planu. Oczywiście są ekipy, które chciałyby trwalszych opon, niezależnie czy przez zmiany w oponach, czy choćby tylko przez alokację mieszanek. My natomiast uważamy, że wybór mieszanek na wyścigi powinien pozostać według przedsezonowych ustaleń.

Źródło: autosport.com