Fluch i Lisowski wygrywają emocjonujące wyścigi podczas drugiej rundy w Poznaniu
Pierwszy wyścig VWCC obfitował w wiele akcji na torze
23.06.1300:03
2730wyświetlenia
Wyścig 1
Marcus Fluch wygrał pierwszy wyścig podczas drugiej rundy na torze Poznań serii Volkswagen Castrol Cup.
Szwed po starcie z pole position, prowadził w wyścigu od startu do mety i na całym dystansie rywalizacji, żaden z pozostałych kierowców nie był w stanie mu zagrozić. Mimo to za plecami 24-latka dochodziło do bardzo dramatycznych rozstrzygnięć.
Na ostatnim okrążeniu Jan Kisiel oraz Mateusz Lisowski toczyli pomiędzy sobą bardzo zaciekły pojedynek o drugie miejsce, co ostatecznie zakończyło się kolizją w zakręcie Sławniak. W jej wyniku Kisiel nie dojechał do mety, a Lisowski spadł na ósme miejsce, dlatego też na drugą lokatę awansował Robertas Kupcikas, a na trzecią Jakub Litwin, który dzięki temu objął pozycję lidera mistrzostw.
Pierwszą dziesiątkę odpowiednio uzupełnili Korzeniowski, Steinhof, Marthen, Słomian, Lisowski, Tyszkiewicz i Wirkijowski.
Rywalizacji m.in. nie ukończył Fernando Mendez, który na pierwszym okrążeniu wylądował na barierach również w zakręcie Sławniak.
Wyścig 2
Podczas drugiego wyścigu triumfował jeden z największych przegranych poprzedniej rywalizacji - Mateusz Lisowski.
Kierowca pochodzący z Wieliczki dzięki temu, iż w pierwszym wyścigu spadł na ósme miejsce, do drugiego startował z pole position, co podobnie jak Fluch, doskonale wykorzystał i odniósł pewne zwycięstwo.
Za plecami Polaka pojawili się Rasmus Marthen oraz Maciej Steinhof, dla którego to pierwsze podium w tym sezonie, z czego krakowianin nie krył zadowolenia. Czwarty ukończył wyścig Słomian, który liczył się do samego końca w walce o drugą lokatę. Kolejni byli odpowiednio Litwin, Kupcikas, Kisiel, Korzeniowski, Fluch i Tyszkiewicz.
Po drugiej rundzie w Poznaniu, na fotel lidera powrócił Mateusz Lisowski. 22-latek znajduje się na pierwszym miejscu z dorobkiem 266 punktów, drugi jest Litwin z 256 „oczkami”, a trzeci Marthen ze stratą 15 punktów do Lisowskiego.
Marcus Fluch wygrał pierwszy wyścig podczas drugiej rundy na torze Poznań serii Volkswagen Castrol Cup.
Szwed po starcie z pole position, prowadził w wyścigu od startu do mety i na całym dystansie rywalizacji, żaden z pozostałych kierowców nie był w stanie mu zagrozić. Mimo to za plecami 24-latka dochodziło do bardzo dramatycznych rozstrzygnięć.
Na ostatnim okrążeniu Jan Kisiel oraz Mateusz Lisowski toczyli pomiędzy sobą bardzo zaciekły pojedynek o drugie miejsce, co ostatecznie zakończyło się kolizją w zakręcie Sławniak. W jej wyniku Kisiel nie dojechał do mety, a Lisowski spadł na ósme miejsce, dlatego też na drugą lokatę awansował Robertas Kupcikas, a na trzecią Jakub Litwin, który dzięki temu objął pozycję lidera mistrzostw.
Pierwszą dziesiątkę odpowiednio uzupełnili Korzeniowski, Steinhof, Marthen, Słomian, Lisowski, Tyszkiewicz i Wirkijowski.
Rywalizacji m.in. nie ukończył Fernando Mendez, który na pierwszym okrążeniu wylądował na barierach również w zakręcie Sławniak.
Wyniki pierwszego wyścigu
Wyścig 2
Podczas drugiego wyścigu triumfował jeden z największych przegranych poprzedniej rywalizacji - Mateusz Lisowski.
Kierowca pochodzący z Wieliczki dzięki temu, iż w pierwszym wyścigu spadł na ósme miejsce, do drugiego startował z pole position, co podobnie jak Fluch, doskonale wykorzystał i odniósł pewne zwycięstwo.
Za plecami Polaka pojawili się Rasmus Marthen oraz Maciej Steinhof, dla którego to pierwsze podium w tym sezonie, z czego krakowianin nie krył zadowolenia. Czwarty ukończył wyścig Słomian, który liczył się do samego końca w walce o drugą lokatę. Kolejni byli odpowiednio Litwin, Kupcikas, Kisiel, Korzeniowski, Fluch i Tyszkiewicz.
Po drugiej rundzie w Poznaniu, na fotel lidera powrócił Mateusz Lisowski. 22-latek znajduje się na pierwszym miejscu z dorobkiem 266 punktów, drugi jest Litwin z 256 „oczkami”, a trzeci Marthen ze stratą 15 punktów do Lisowskiego.