McLaren poszuka miejsca Magnussenowi na przyszły sezon

Duńczyk może liczyć na pomoc zespołu w znalezieniu się w F1
28.07.1307:19
Leszek Kwaśniowski
1456wyświetlenia

McLaren ma nadzieję na znalezienie swojemu protegowanemu ,Kevinovi Magnussenowi, miejsca w Formule 1 na przyszły sezon.

Duńczyk, który jest obecnie liderem klasyfikacji kierowców Formuły Renault 3.5, zaimponował zespołowi podczas testów dla młodych kierowców na torze Silverstone.

Zespół z Woking pokłada spore nadzieję w duńskim kierowcy. Martin Whitmarsh przyznał, że postara się znaleźć mu fotel kierowcy wyścigowego na przyszły sezon. Tak jest, właśnie to chcemy zrobić. Zaproponowaliśmy Kevina zespołowi Force India [na testy młodych kierowców], a oni się na to zgodzili. Niestety zmienili plany w ostatniej chwili. Postawieni przed tą sytuacją, czuliśmy się zobowiązani dać mu jeden dzień jazdy - powiedział Anglik.

McLaren ma aktualnie podpisaną umowę z Force India w zakresie partnerstwa technicznego, jednak nie zostanie ona przedłużona na rok 2014. To może wykluczyć występy Duńczyka w zespole z siedzibą w Silverstone. Inną opcją byłoby umieszczenie Magnussena w Marussi, która również współpracuje z McLarenem.

Whitmarsh dodał także, iż zatrudnienie Duńczyka w McLarenie jest bardzo mało prawdopodobne. Istnieje ogromna presja i bardzo wiele oczekiwań wobec kierowcy w McLarenie. Mam świadomość, że robiliśmy wyjątki, ale z reguły nie umieszczany nowicjuszy w swoim samochodzie. Musimy próbować rozwijać kierowców. F1 nie była w tym dobra. Aktualnie mamy kilku interesujących protegowanych, ale potrzeba dla nich jeszcze kilku lat, zanim wniosą znaczący wkład do zespołu.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

10
Kamikadze2000
28.07.2013 06:10
@mlospeed - Schumacher pokazał właśnie na Węgrzech w 2010r., jak jeździ weteran F1. ;) Barrichello niemal notorycznie niszczył przednie skrzydło, nie wspominając już o Schumim 2 i Coulthardzie, którzy rozbijali się w ostatnich swoich sezonach, jak tylko mogli. ;) Nie mam mocy sprawczej, a tylko spekuluje i stawiam - a że często trafnie, to już pytaj się losu, hehe... ;) Nie wyrzucam z F1 doświadczonych kierowców, a tych, którzy już w F1 przebywają wystarczająco długo. Chciałbym pozostania Felipe, z kolei nie przepadam za Pauliną i Adrianną. ;) Nie ukrywam, iż lubię zmiany pokoleniowe i nowe twarze - bo zwykle są one lepsze i zdolniejsze. :) A im zawodnicy starsi, tym niestety wcale nie lepsi. ;) @lerloare - tak bym to widział. A jak będzie, zobaczymy... ;) @iceneon - nie patrz więc na suchą statystykę, a na jego występy w wyścigach. Na każdym torze był konkurencyjny, nie popełnia głupich błędów, jeździ widowiskowo, agresywnie, a przy tym czysto. Ma zadatki na świetnego kierowcę. No i jest drugi sezon w GP2, a nie jak niektórzy, 3-4. ;) A po tym weekendzie jest już sześć punktów za liderem. Brak zwycięstwa tłumaczyłbym raczej kiepską strategią która często niweczyła szanse na lepszy wynik. W tym roku wygrywało już kilku niezbyt wybitnych kierowców, którzy tylko czasem zabłyszczą np. Lancaster, Palmer, Berthon. Ale co z tego, jak w innych startach są dalecy od punktów?? Felipe to znakomity drajwer. I mam nadzieje go ujrzeć w F1. Brazylia potrzebuje młodego i zdolnego kierowcy, a Nasr takowym jest. :)) @Anderis - w przyszłym roku, o ile jestem dobrze poinformowany, to Ferrari będzie ich wspierać, z dostarczaniem silnika włącznie. :)
mlospeed
28.07.2013 02:31
[quote="iceneon"][/quote] K2000 nie tylko na siłę próbuje wszystkie talenty "młode" wrzucić do F1 i tym samym wszystkich dziadków wyrzucić (czyt. Massa, Webber, Sutil czy di Resta) a w ubiegłym roku tak samo robił nagonkę na Schumachera i de la Rosę, że mu się udało :p Niestety, jeżeli w F1 nie będzie już doświadczonych zawodników, to młodzi nie będą się od kogo uczyć i będą popełniać jeszcze więcej błędów żółtodziobów na wejście do królowej motorsportu a takich przykładów w ostatnich latach jest mnóstwo... Więc nie tędy droga Kamikadze2000 :) Od dawna znamy już Twoją ideologię!
iceneon
28.07.2013 02:00
@Kamikadze2000 Nie wiem co Ty widzisz w tym Nasrze (nie wiem jak się odmienia to nazwisko), przecież on nawet nie wygrał pojedynczego wyścigu.
lerloare
28.07.2013 11:44
@iceneon Poprawione. @Kamikadze2000 To żeś już nam ułożył stawkę na 2014 ;] Układ ciekawy, na pewno część się posprawdza, zobaczymy ile ;]
Anderis
28.07.2013 11:20
Mnie ciekawi jakie możliwości w tym względzie posiada McLaren. Chyba nie zamierzają płacić nikomu za jazdę Magnussena? Jedyny zespół, na jaki mogą wywrzeć jakikolwiek wpływ, to Marussia (współpraca technologiczna).
Kamikadze2000
28.07.2013 09:45
W przyszłym roku do F1 powinien trafić Nasr i właśnie Magnussen. Obaj walczyli niegdyś w Brytyjskiej F3. Teraz obaj mają szanse na tytuły w GP2 i FR3.5. Kilka miejsc powinno się zwolnić. Nie wiem, co będzie z Felipe - jeżeli faktycznie odejdzie z Ferrari, to chyba także zakończy karierę w F1. Muszę się z tym pogodzić, ale wejdzie kolejny Felipe - jego następca. :)) Jego miejsce jeżeli ma ktoś zająć, to tylko Hulkenberg. Sutil i di Resta to solidna marka, ale tylko solidna. Szczerze mówiąc wolałbym ujrzeć ich w DTM. Jestem subiektywny, ale po prostu ich nie lubię. Do Force India powinien trafić Jules Bianchi, a na jego partnera widziałbym właśnie Felipe Nasra. :)) Lotus bez zmian (wierzę w Grożka i po prostu go lubię!), natomiast za Webbera Ricciardo. Obok Vergne'a zapewne da Costa. VDG i Chilton (mam nadzieje!) na wylocie - w ich miejsce ktoś nowy - tu kandydatów jest wielu, a wszystko zależy od kasy. Jeżeli ktoś miałby to być, to ktoś z kierowców czołówki GP2 (Coletti, Leimer itd.). :))
Kazik
28.07.2013 09:40
no przecież Lewis Hamilton-najbardziej udany wyjątek.
Yurek
28.07.2013 09:27
[quote]Mam świadomość, że robiliśmy wyjątki[/quote] Michael Andretti
iceneon
28.07.2013 09:17
a oni zgodzili się na to zgodzili
Adakar
28.07.2013 06:40
Force Inda ...