Horner: Nie ma na nas presji zatrudnienia juniora z Toro Rosso

Brytyjczyk chce skompletować na przyszły sezon jak najlepszy skład kierowców
30.07.1312:11
Mateusz Szymkiewicz
1914wyświetlenia

Christian Horner ujawnił, że nie ma na nim presji zatrudnienia do ekipy Red Bull Racing juniora z zespołu Toro Rosso.

Obecnie stajnia z Milton Keynes wybiera swojego drugiego kierowcę na sezon 2014, po tym, jak Mark Webber ogłosił zakończenie kariery. Wśród kandydatów znajdują się Daniel Ricciardo, Kimi Raikkonen, a także rzekomo Fernando Alonso. Pomimo tego, że właściciel Red Bulla, Dietrich Mateschitz, stworzył stajnię Toro Rosso do rozwijania młodych kierowców, Horner ujawnił, że nie ciąży na nim presja zatrudnienia Ricciardo.

Jesteśmy w sytuacji, w której chcemy mieć jak najlepszy zespół - oznajmił Brytyjczyk. Wygraliśmy mistrzostwa w trzech ostatnich latach i chcemy się upewnić, czy możemy zrobić to za rok. Nigdy nie było na nas presji, aby zatrudnić kierowcę z programu juniorskiego. Oczywiście bierzemy młodych kierowców pod uwagę, ale zatrudnienie juniora nie jest warunkiem. Oczywiście chcesz mieć jak najlepszy skład, a Webber pozostawia spore buty do wypełnienia.

Horner pozostaje jednak świadomy tego, że kierowcy kalibru Raikkonena czy Alonso zagwarantują jego ekipie sukces. Kilka tygodni temu zasugerowano, że decyzja na temat drugiego kierowcy zostanie rozwiązana bardzo szybko, aczkolwiek w międzyczasie Ricciardo wziął udział w testach młodych kierowców za kierownicą Red Bulla, a Fernando Alonso pojawił się jako kolejny kandydat. Mamy zamiar wykorzystać trochę czasu, aby upewnić się, że podejmujemy właściwą decyzję. Dysponujemy kilkoma świetnymi opcjami i nie musimy się spieszyć - zakończył Brytyjczyk.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

6
Challenger
31.07.2013 09:09
Przekonamy się za jakiś czas kto do nich dołączy. Dziś wydaję się, że mimo dość cienkiej jazdy w Qualu, tempo wyścigowe Raikkonnena jest bardzo mocne. Pytanie czy zdecydują się na dwa dość indywidualne charaktery? Mogą się obawiać tego co wysadziło McLarena z torów czyli duetu ALO-HAM. Duet VET-RAI może być kapryśny, nawet jeśli chłopaki się przyjaźnią. Natomiast w ogóle nie wyobrażam sobie jak mógłby istnieć duet ALO-VET. To gwarantuje wojnę na torze w obrębie własnego zespołu, a trzeba sobie przypomnieć jak wiele punktów MCL stracił na walce ALO-HAM. Czy Daniel mógłby przejść do RBRa w tym momencie? Raczej nie wydaje mi się. Wg mnie planują mieć go w odwodzie gdyby ktoś przepłacił za Vettela, a w przyszłym roku może to zrobić nie Ferrari ale Mercedes. Pewnie Niemcom już po cichu śnią się sukcesy Niemca w niemieckim teamie. I Daniel może powoli się szykować na fotel RBRa ale po Vettelu a nie Weberze.
IceMan11
30.07.2013 07:34
@zychu99 Ale przecież niedobry i zły Helmut Marko, który wyrzuca jednego juniora za drugim z F1 przecież nalega na Daniela w RBR.
zychu99
30.07.2013 11:36
@General Dużo w tym racji, ale w bolidzie STR tytułu nie zdobędą a samą nadzieją na miejsce w Red Bullu dużo też nie osiągną.
General
30.07.2013 11:20
@zychu99 Czemu od razu marnowali? Mają solidny bolid, na pewno lepszy niż Marussia czy Caterham, nie muszą płacić za starty, a RB liczy, że może któryś zafarci niczym VET i wygra jakiś wyścig:)
zychu99
30.07.2013 11:07
to ja nie wiem po co jest Toro Rosso. Biorą tam kierowców żeby sie marnowali?
Grzesiek1713
30.07.2013 10:24
Jednak Raikkonen, lub Alonso? Z takim składem mogą równać się lub przewyższyć skład HAM-ROS :)