Da Costa chce powalczyć o miejsce w Toro Rosso

Portugalczyk uważa, że dobry koniec sezonu pozwoli mu na jazdę w F1
03.09.1315:24
Łukasz Godula
1941wyświetlenia

Antonio Felix da Costa jest pewny, że dobre wyniki w ostatnich rundach tegorocznych mistrzostw Formuły Renault 3.5 są kluczem do zapewnienia sobie fotela w Toro Rosso.

22-latek jest faworytem do objęcia drugiego miejsca po przejściu Daniela Ricciardo, jednak jak na razie zalicza ciężki sezon w FR3.5, przez co zajmuje jak na razie zaledwie piątą pozycję w klasyfikacji, ze stratę 68 punktów do lidera, Kevin Magnussena. Na trzy rundy przed końcem mistrzostw, kierowca ekipa Arden Caterham jest zdeterminowany, by udowodnić swoją gotowość do przejścia do F1.

Teraz wiemy oficjalnie, że istnieje taka szansa i wszystko zależy od moich wyników w World Series - powiedział da Costa. Nie rozprasza mnie to. To dodatkowa presja, jednak może potrzebujemy jej, by zmienić ją w pozytywną presję. Nie mogę myśleć w ten sposób: «ludzie ciągle gadają o F1, co jeśli się tam nie dostanę?». Muszę myśleć, że jeśli ludzie tak wiele mówią o moim przejściu do F1 to dlatego, iż jestem dobrym kierowcą. Wiem, że jeśli zaliczę świetną końcówkę sezonu, to miejsce się znajdzie. Tak na to patrzymy.

Da Costa, który jak na razie tylko raz wygrał w tym sezonie, akceptuje wysokie wymagania Red Bulla, by dowiódł swojej wartości. Chce tylko być pewnym, że wyniki będą decydujące, a nie robienie wymówek, nawet jeśli są uzasadnione.

"Ostatecznie szefowie chcą wyników, a nie wyjaśnień" - powiedział. "Moim zadaniem jest naprawienie problemów i zapewnienie wyników, które dadzą powód do awansowania mnie. Oni wiedzą co się dzieje i wiele wymagają od wszystkich, jednak tak powinno być i respektuję to. Jeśli nie wytrzymamy presji teraz, to jak mielibyśmy walczyć o mistrzostwo świata w F1?

KOMENTARZE

26
adnowseb
04.09.2013 11:47
@rno2 Hmm...Zobaczymy. Może masz rację,ale STR potrafi zaskoczyć czasami podjętymi decyzjami. Szukałem info na temat przedłużeniu kontraktu z Vergne, ale lipa ,nie znalazłem. (być może to wina potężnego ''kaca'') :))
rno2
04.09.2013 10:43
@adnowseb Tyle, że Vergne raczej nigdzie się nie wybiera. Podobno jakiś czas temu potwierdzili jego kontrakt. Więc albo Vergne-da Costa albo Vergne-Nasr.
adnowseb
04.09.2013 10:36
@IceMan11 @Kamikadze2000 Życzenia przekazane,bardzo dziękuję. ''Kroi'' się fajny skład Nasr-da Costa.
rno2
04.09.2013 07:08
@Grzesiek1713 W Marussii oprócz Maxa Chiltona jest też jego tata, który ma coś wspólnego z finansami zespołu, więc Max pomimo mizernej jazdy prawdopodobnie zostanie w zespole na przyszły sezon. Ja liczę na takie rozwiązanie: Bianchi do Saubera, a na jego miejsce Magnussen. A co do Toro Rosso - wg mnie na 95% będzie jeździł Da Costa, pozostałe 5% do Nasr.
Kamikadze2000
04.09.2013 06:59
@Adam2iak - ja go racze nie przeceniam. Solidny kierowca, ale nic więcej. Tegoroczna stawka ma ledwie kilku na prawdę dobrych kierowców. ;) @IceMan11 - zarząd ma swoje aspiracje. Możliwe, że jednak postawią na da Costę. Ale póki co Felipe wydaje się jednak możliwą kandydaturą. :) Wyniki Portugalczyka są na prawdę kiepskie. A stawa nie jest wybitna. ;)
Saruto
03.09.2013 09:21
Oj coś czuję, że ktoś wskoczy do programu Red Bulla, bo Felix jest jeszcze za słaby na F1.
Grzesiek1713
03.09.2013 08:18
@lolek99 Ładnie ktoś zabalował robiąc tą "prowizorkę": 1. W Lotusie jak ktoś już jest pewniakiem to Grosjean, a nie Raikkonen. 2. Perez ma kontrakt, Button niedługo złoży ten swój autograf, bo nie ma podstaw żeby zmienił team :) 3. Jeśli Maldonado ma kontrakt, to Bottas również. 4. Pic ma kontrakt! @AleQ Z Chiltonem to ja bym uważał, jeśli Ferrari nie znajdzie miejsca dla Bianchiego to zostawią go w Marussi, a przecież jeszcze jest Magnussen i Pietrow
Adam2iak
03.09.2013 07:46
Zobaczymy, jeśli Tost chce da Costę to pewnie powinniśmy ujrzeć go w kilku piątkowych treningach. Jakoś ciężko mi wyobrazić sobie Felipe w STR. @Kamikadze2000 Nie doceniasz Stevensa...
IceMan11
03.09.2013 06:42
@Zajkos Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje. IMO Kwiat musi jeszcze wstąpić do jakiejś wyższej serii i dopiero wtedy startować do STR. A chcę Antka, bo tak naprawdę ciekaw jestem jego osiągów w F1.
AleQ
03.09.2013 06:41
@lolek99 Prowizorkę układał Zientarski, rozumiem. Kubica w Ferrari, dobry dowcip. Bottas ma kontrakt, Pic i Chilton również. Da Costa nie zasługuje na F1, szczególnie po tym sezonie w 3.5, gdzie dostaje bęcki od juniorów Maka :) Bernard niech załatwi miejscówkę Nasrowi w STR, to będzie elegancko.
Zajkos
03.09.2013 06:34
Ale błagam! Ja jak był bym na miejscu TR to już bym Kwiata brał ! On się przynajmniej poprawia a Da Costa... Głupotą było by w 2014 dam mu fotel ! *Głupotą było by żeby w 2014 dać mu fotel ;)
lolek99
03.09.2013 06:27
Mam prowizorkę na F1 2014: http://www.iv.pl/images/87773858071579992039.png
Anderis
03.09.2013 06:24
Jak tak patrzę na osiągnięcia da Costy, to to raczej nie jest przypadek jednego słabszego sezonu w tym roku, tylko jednego dobrego w zeszłym. W latach 2010-2011 nie pokazał absolutnie nic, co miałoby go czynić zasłużonym kandydatem do fotela w F1.
IceMan11
03.09.2013 06:23
@Zajkos Kwiat może poczekać chociaż rok, a w tym czasie sprawdzić Portugalczyka. Ktoś w końcu musi zająć miejsce u boku Francuza, a najstarszy z chętnych to właśnie Da Costa (chyba). Gość może już umysłem jest w F1 i trochę się spalił. Zresztą, nie chcę spekulować. Ja stawiam na Antka :) PS. Nie jestem jego fanem, ale jest szybki i ma potencjał. Głupotą byłoby nie dać mu szansy.
Zajkos
03.09.2013 06:00
No to mamy fana Da Costy :D Ale każdy może mieć słabszy sezon ale Da Coste nie motywuję do że ma szanse. Popatrz Deniił Kwiat odbył testy od razu odnalazł nadzieję żeby w przyszłości jeździć i w GP3 od razu wygrał wyścig a Da Costa się pogarsza w swoich osiągach!
IceMan11
03.09.2013 05:57
@Kamikadze2000 Każdy może mieć słabszy sezon. Da Costa pokazał, że ma potencjał, a STR ma wolne miejsce. Zawsze kogoś można wywalić. Tam nie narzekają na brak chętnych.
Kamikadze2000
03.09.2013 05:51
Tegoroczny sezon Da Costy nie upoważnia go do zastąpienia Ricciardo. ;) Jeździ kompletnie bez błysku. Jego wyniki są na prawdę przeciętne. Powinien być liderem mistrzostw, a on przegrywa z kierowcą pokroju Stevensa. ;) Dlatego też wyjątek w postaci postawienia na Felipe jest jak najbardziej słuszny. :)
Zajkos
03.09.2013 05:45
@IceMan11 Da Costa ma !chyyyba! pewne miejsce. Red Bull nie zainwestuję w beztalencie.
IceMan11
03.09.2013 05:31
@Zajkos A kto zamiast niego? Felipe właśnie? Ja w to nie wierzę.
Zajkos
03.09.2013 05:18
@Iceman11 Moim zdaniem nie ma wcale takiego całkiem pewnego ;)
IceMan11
03.09.2013 05:07
@matinson Alonso nie da się odmienić, a Nasr - jak nabardziej ;)
matinson
03.09.2013 05:05
@Anderis Pewnie nie będą odmieniać jak w przypadku Alonso ;)
Anderis
03.09.2013 04:35
Chciałbym usłyszeć jak zareagują komentatorzy w wypadku potrzeby użycia dopełniacza od nazwiska Nasr. ;) Czy nie będą bali się słów, jak to czasem bywa w innych dyscyplinach sportu, gdy trzeba używać "nieładnie" brzmiących po polsku imion czy nazwisk. ;)
IceMan11
03.09.2013 03:08
Co? Felipe Nasr? Nie bądźcie śmieszni. Da Costa już ma pewny fotel w STR w przyszłym roku.
Zajkos
03.09.2013 02:04
No właśnie najpierw niech będą osiągi :) Bo ostatnio to Nasr jest większym faworytem ;) I ja chyba Nasrowi bardziej życzę tego fotela w Torro Rosso ;)
iceneon
03.09.2013 02:01
[quote]Kilka tygodni temu Bernie Ecclestone spotkał się z Felipe na Hungaroringu i obiecał mu pomoc w znalezieniu posady w Formule 1, stwierdzając wówczas: „Potrzebuję brazylijskiego kierowcy”.[/quote] Mowa oczywiście o Felipe Nasr. Czyżby Massa miał wylecieć z F1? Da Costa chyba raczej trafi do F1 w 2015, jak już Nasr pójdzie dalej, albo JEV ustąpi miejsca.