Sutil: Przejście na silniki V6 nie jest czymś ekscytującym

Niemiec wyraziłby zadowolenie tylko z powrotu do jednostek V12
07.09.1308:40
Mateusz Szymkiewicz
1384wyświetlenia

Adrian Sutil ujawnił, że przejście na silniki V6 nie jest czymś, co go ekscytuje.

W przyszłym roku bolidy Formuły 1 nie będą napędzane jak dotychczas jednostkami V8, a turbodoładowanymi V6, o pojemności 1,6 litra. Kierowca Force India - Adrian Sutil, ujawnił, że jego ekscytowałaby jedynie zmiana silników na V12.

Mówisz sobie «Ok, mieliśmy V8, teraz niestety mamy V6» - oznajmił Niemiec w rozmowie ze Speed Week.Chciałbym powiedzieć, że cieszę się z przejścia na jednostki V12, ale niestety do tego nie dojdzie. Turbo jest oczywiście ciekawe, ale zawsze mówiłem, że V12 to mój ulubiony silnik.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

7
villy
09.09.2013 12:50
A ja powiem szczerze, że mnie mało obchodzi czy będzie V6, V8, V12 czy V100 albo V-30. Mnie interesuje tylko, żeby samochody jeździły, a wyścigi były bezpieczne i ciekawe. A przepisy mają się tak zmieniać, żeby jak najwięcej zależało od kierowcy, a jak najmniej od wszystkiego innego. Żeby stawka była jak najbardziej wyrównana, a nie żeby Red Bul i Marussię dzieliły lata świetlne. Wtedy mistrz świata będzie naprawdę mistrzem świata, a nie jednym z 22 kolesi, który akurat dostał najlepszy sprzęt, a przy okazji nie jest przeciętnym kierowcą. Wtedy wreszcie o Formule 1 można by była bez chwili zawahania mówić jako o sporcie, a nie cyrku jakim zresztą jest większość wyścigów samochodowych.
TommyYse
08.09.2013 09:31
@mbwrobel Wyobraź sobie takie wyścigi bez ŻADNYCH ograniczeń. Pomijając to, że nie byłoby praktycznie żadnej konkurencji, bo ten z kasą prawdopodobnie były najlepszy, ale co by to było! Niesamowicie ciekawym byłoby zobaczenie takiego czegoś, ale czy to byłoby bezpieczne i potrzebne? Ach...
VJM02
07.09.2013 12:15
Dobrze gada, polać mu. Chociaż... lepiej nie. :D
mbwrobel
07.09.2013 09:15
3,5 dm^3 V12 biturbo bez ogranicznika obrotów - brzmi nieźle, co? Ale wyścigi musiałyby odbywać się na wyschniętych słonych jeziorach, bo prędkości ok. 400 km/h na 800 metrowej prostej nie byłyby niczym nadzwyczajnym.
Ambrozya
07.09.2013 08:41
W sportach motorowych coś poszło nie tak... Przeraża mnie lobby ekoterrorystów.
Mahilda111
07.09.2013 07:05
Ewentualnie R4, które miały być już w tym roku :P
fitipaldi666
07.09.2013 06:57
Niestety jeśli chodzi o ilość cylindrów to tendencja będzie dalej spadkowa. Podejrzewam że następne silniki o ile nic na świecie się nie zmieni będą hybrydowe .