Gene: Red Bull będzie dysponował przewagą techniczną

Hiszpan nie spodziewa się, że mistrzowska ekipa nagle straci swoje doskonałe tempo.
04.12.1316:47
Nataniel Piórkowski
2137wyświetlenia

Kierowca testowy Ferrari - Marc Gene uważa, że pomimo dużych zmian w przepisach, Red Bull będzie dysponował techniczną przewagą nad pozostałymi zespołami.

Po tym, jak w ubiegłych latach ekipa z Milton Keynes dominowała w mistrzostwach dzięki konstrukcjom tworzonym przez Adriana Neweya, wielu obserwatorów liczy, że po zakończeniu ery silników V8 i wprowadzeniu jednostek napędowych V6 turbo, mistrzowie świata stracą swe doskonałe tempo. Gene jest jednak przeciwnego zdania.

Samochody będą ciągle bolidami F1. Wiele ich części będzie dokładnie takie samo jak teraz. Silnik, skrzynia biegów, KERS, turbo... tył samochodu - to nowe rzeczy. Aerodynamika będzie inna, ale znajdą się także części przeniesione z sezonu 2013. Zespół który rok wcześniej zdobywa mistrzostwa świata zawsze rozpoczyna nowy sezon z przewagą, jednak być może przez rewolucyjny 2014, Red Bull będzie dysponował mniejszą, niż ta, jaką posiadałby w przypadku utrzymania tego samego regulaminu - cytuje Hiszpana niemiecki magazyn Auto Motor und Sport.

Gene odniósł się także do plotek mówiących o tym, że to Mercedes może być czarnym koniem przyszłorocznej kampanii. Nie sądzę, ponieważ do samego końca sezonu walczyli z nami o pozycję w klasyfikacji generalnej. Red Bull także rozwijał swoją konstrukcję tak długo, jak tylko mógł. Nie wiem, czy ktokolwiek będzie miał z tego tytułu jakąś dużą przewagę.

KOMENTARZE

7
Aquos
05.12.2013 06:10
RB ma przewagę dzięki dominacji w 2013 r. Wiele się zmieni w prsyszłorocznej F1, ale RB mógł poświęcićna przygotowania najwięcej czasu i środków, bo praktycznie nie musiał z nikim walczyć przez całą drugą część sezonu.
jpslotus72
04.12.2013 09:35
W jednej sprawie Mercedes już przeszkodził Red Bullowi. Może była już o tym mowa - chodzi o limit wagowy bolidów na przyszły sezon. W przyszłym roku minimalna waga samochodów ma wynosić 690 kg - a na 2015 ma być ona podniesiona do 700 kg. Ponieważ jest to problem dla cięższych kierowców, zespoły chciały wprowadzenia wyższego limitu (700 kg) już od przyszłego roku - ale potrzebna była do tego ich jednomyślność. Tymczasem Mercedes, którego kierowcy należą do tych lżejszych, zgłosił "veto" i na razie nic z tego. Kto się pierwszy poskarżył? Adrian Newey. Jednym z tych kierowców, którzy będą musieli zastosować dietę, jest Ricciardo... Newey stwierdził, że "jeśli współzawodnictwo ma być fair, limit musi się zmienić". (źródło: http://f1news.autoroad.cz/novinky/46282-newey-hmotnostni-limit-se-musi-zmenit-aby-bylo-zavodeni-ferove/) Przepraszam, jeśli (być może) powtarzam sprawę już znaną - ale mamy przynajmniej jeden słaby punkcik Red Bulla... :) (Mieli problem z upakowaniem KERS - teraz będzie problem z upakowaniem Ricciardo.) Przy okazji - gratulacje dla Mercedesa za wzięcie pod uwagę wszystkich aspektów przy doborze kierowców... :)
Kamikadze2000
04.12.2013 07:22
Kluczową kwestią będą silniki. Jeżeli ich żywotność będzie na właściwym poziomie, nie będą nadmiernie paliwożerne i nie będzie dużych dysproporcji w osiągach, to przewaga technologiczna może dać różnicę. Kilka kwestii się zmieni, ale gdzie zyskali największą przewagę w tym roku?? Trudno powiedzieć... ;)
Dante
04.12.2013 05:31
No cóż - jedyne co może zatrzymać czołowe zespoły, to liczne awarie nowych jednostek napędowych i urządzeń w bolidzie.
Yurek
04.12.2013 04:11
[quote="kabans"]pokarze[/quote] :( A ja myślę, że Caterham będzie mistrzem. Gene widocznie zapomniał, jak jego obecny pracodawca po zmianie przepisów dot. opon świetnie spisał się w sezonie 2005. To, że Red Bull zdobył tytuł w 2013, dokładnie nic nie znaczy w kontekście przyszłego sezonu.
Zajkos
04.12.2013 04:04
Szczerze.. To myślę że w przyszłym roku Force Inda może mieć ŚWIETNY bolid.. Hulka ma jeżeli jeszcze zatrudnią Sergio to może być grubo. ;-) Może będzie drugie podium ? :-D
kabans
04.12.2013 03:49
Może i red bull nie będzie najszybszy ale pokarze takiej ekipie jak ferrari jak się pozbierać i zdobyć przewagę już po kilku wyścigach