MP & Silva zakupiła prawa medialne do F1 w Polsce

Jak na razie losy polskich transmisji F1 spoczęły w rękach pośrednika
19.12.1317:47
Paweł Zając
11783wyświetlenia

Firma MP & Silva zakupiła prawa do transmisji Formuły 1 w Polsce, a także Bułgarii, Rumunii oraz na terenach Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.

Umowa będzie obowiązywać w latach 2014-2019 i zapewni firmie wyłączne prawa do transmisji wszystkich sesji Formuły 1 za pośrednictwem wszelkich urządzeń i platform.

MP & Silva zajmuje się pośredniczeniem w sprzedaży praw do transmisji wielu sportów w tym także DTM, jednak jej główna działalność skupia się na piłce nożnej. W Portfolio firmy można znaleźć ligę włoską, hiszpańską, niemiecką, brytyjską, a także spotkania niektórych reprezentacji oraz nadchodzące Mistrzostwa Świata.

Bernie Ecclestone przyznał, że umowa z MP & Silva ma pomóc w promocji Formuły 1 na Bliskim Wschodzie. Celem tego porozumienia jest pomoc w zwiększeniu zainteresowania Formułą Jeden na Bliskim Wschodzie. Jestem pewny, że MP & Silva pomogą nam w osiągnięciu tego.

Póki co nie wiadomo, czy jakkolwiek zmienia to sytuację dla polskich kibiców. Polsatowi i tak kończyła się wcześniejsza umowa, a plotki mówiły o problemach podczas negocjowania nowej. Należy jednak pamiętać, że skoro MP & Silva wydało już pieniądze na zakup praw w naszym kraju, to raczej będą starali się je sprzedać.

KOMENTARZE

28
kykec
20.12.2013 10:16
Słupki oglądalności F1 w Polsce lecą w dół od 2009 roku. Sezon 2012 był chociaż w miarę ciekawy, obecny znacznie mu ustępował atrakcyjnością co musiało mieć odzwierciedlenie w oglądalności. Prawda jest taka, że w sobotnie/niedzielne popołudnie na pewno można zdobyć większą oglądalność lub porównywalną przy niższych kosztach. Uważam, że Polsat rozważał zakup praw do transmisji, ale najwidoczniej cena była za wysoka. Jeśli dogadają się z nabywcą praw to raczej tylko przy transakcji wiązanej np zakupując przy okazji inne seriale wyścigowe, mecze piłki nożnej itp. Przypomniałem sobie dawne czasy, kiedy Formułę 1 nadawali na TV4. Z tego co wiem, właścicielem stacji nadal jest Polsat, podobnie jak TV6 - być może to jest jakieś rozwiązanie. Obstawiam podobnie jak kolega jpslotus72, że albo będziemy mieli F1 w otwartym kanale ogólnodostępnym, albo wcale. Prawdopodobne jest również poprzestanie na nadawaniu relacji z samych wyścigów i kwalifikacji, lub nawet retransmisji kwalifikacji. TVN nie jest stacją zainteresowaną stricte sportem. Canał + owszem, ale oni stawiają na inne dyscypliny np. żużel. Inni gracze? Nie widzę. Polsat jako grupa programowa miał też prawa do Porsche Supercup, MotoGP, nadawali relacje z WRC, możliwe że coś jeszcze. Nie wiem jak będzie to wyglądało w przyszłym roku, ale nie chce mi się wierzyć żeby porzucili to wszystko. Raczej tylko tną koszty związane z nadawaniem F1, bo nie zarabiają na tym tyle, ile by sobie życzyli. Z drugiej strony może zaskoczą nas czymś ciekawym, jeśli chodzi o WRC. Oby :)
jpslotus72
19.12.2013 11:14
Orange Sport i Eurosportu nie brałbym pod uwagę. Pierwszemu chyba by się to nie opłacało, a drugi ma już swój, ustalony przez lata pakiet dyscyplin. Gdyby miał się za to wziąć Eurosport, to dotyczyłoby to raczej całej sieci tego programu - czyli wielu wersji językowych, a to z różnych względów nie wchodzi w rachubę (trzeba by przejąć prawa od wszystkich stacji, które transmitują F1 w krajach obsługiwanych językowo przez Eurosport, albo dzielić z nimi transmisje - jedno i drugie wykluczam). Sprawa wygląda w ten sposób, że Polsat jest potężną firmą (nie oceniam jakości, tylko zasięg i pozycję na rynku). Od dobrych kilku lat gromadził kibiców F1 na swoich antenach - i skoro ta telewizja, biorąc pod uwagę oglądalność i koszt praw do transmisji, postawiła pod ogromnym znakiem zapytania sens dalszego przekazu z Formuły 1, to w przypadku innych stacji ten opór będzie jeszcze większy. TVN nie nadaje sportu w kanale głównym, a jego platforma "n", teraz połączona z Canal+ w NC+, ma mniejszy zasięg (Polsat, obok własnej platformy cyfrowej, jest dostępny i w kablówkach i w DVB-T [gdzie obok kanału podstawowego jest Polsat Sport News]). Więc NC+ nie może liczyć na wszystkich widzów, którzy oglądali F1 na Polsacie, bo zwyczajnie nie będą oni mieli do tego dostępu (nie każdy specjalnie w tym celu dołączyłby do NC+). Oglądalność byłaby więc z dużym prawdopodobieństwem mniejsza - tym samym mniejsze jest prawdopodobieństwo zainteresowania kupnem tak drogich praw. Wydaje mi się więc na tę chwilę, że albo nadal Polsat (być może w okrojonej wersji - np. bez treningów), albo nic... Bo skoro nie opłacałoby się to Polsatowi, który miał już wszystko gotowe (stałe transmisje, stali widzowie) i nie jest biedną firmą, to tym bardziej wątpliwe, żeby zdecydował się ktoś inny. Aha - Polsat właśnie kupił prawa do transmisji 546 międzypaństwowych meczów piłkarskich i mówi się, że zapłacił za to nawet do 35 mln euro - więc może musieli te środki skądś przesunąć...
iceneon
19.12.2013 08:44
Ja na szczęście oglądam F1 na ORF1 :)
WooQash
19.12.2013 08:32
Eurosport nie sądzę by się pakował w F1 gdyż dzielimy pasmo z Wielką Brytanią (?) o ile dobrze pamiętam. Co do Canal+ to nawet jestem za, gdyż mam możliwość dokupienia takowego pakietu w mojej sieci kablowej, więc to nie problem :)
Kamikadze2000
19.12.2013 08:31
Po co Canal+ F1, skoro mają najlepsze ligi w Europie i LM piłki nożnej? ;) Osobiście mam nadzieje, że tego nie wykupią - nie mam ich gówna... ;)
Driver X
19.12.2013 08:27
NC+ : Canal+ Sport - Treningi, quale i wyścig Canal+ Family - quale i wyścig quale - kwalifikacje. Ale może być też Eurosport :D
Carolius
19.12.2013 08:25
:) Stawiam, że prawa kupi nc+ :) eventualo Polsat :) Innej opcji nie widzę :D F1 na pewno będzie w Polsce ale nie wiadomo jak to będzie wyglądać :)
klip150
19.12.2013 08:23
ja też jestem za TW n24
raafal
19.12.2013 08:18
Jest jeszcze nieśmiertelny RTL :)
jpslotus72
19.12.2013 08:17
@rno2 @FelipeF1. Jasne, że lepszy Borowczyk niż nic (nikt). Chociaż ja akurat wolałem go w duecie z Kochańskim - i najwięcej "pretensji" miałbym do Jędrzejewskiego. Teraz jesteśmy w szczególnej sytuacji, bo transmisje w ogóle stoją pod znakiem zapytania - ale z drugiej strony nie znaczy to, że od komentatorów nie mamy wymagać profesjonalizmu (w końcu, w przeciwieństwie do naszego "komentowania", biorą za to pieniądze). Dla mnie jednak wzorem chaosu są goście (czy "gościowie"), którzy komentują WTCC na Eurosporcie. Tam dopiero jest zero orientacji - kto na której pozycji jedzie, kto ma jaki numer, co jest na żywo a co z powtórki, kto miał kolizję, kto jeszcze jedzie a kto się wycofał... Itd. Po kilku takich doświadczeniach zacząłem za każdym razem korzystać z opcji zmiany audio w dekoderze na angielski. Osobiście nie mogę odżałować zniknięcia telewizyjnego przekazu BBC z pasma satelitarnego na Astrze 2, które dociera do Polski... To była po prostu inna Formuła 1 - szczególnie, kiedy był u nich jeszcze Martin Brundle (Eddie Jordan miał zawsze najświeższe przecieki, Lee McKenzie robiła świetne felietony i wywiady, Coulthard też solidnie spisywał się w roli eksperta - to znaczy, pewnie robią to nadal, choć już nie ze wszystkich wyścigów, ale piszę w czasie przeszłym z mojego punktu widzenia, bo już ich nie widzę - streamy są u mnie marne).
FelipeF1.
19.12.2013 07:35
Kurcze naprawdę może być ciężko z oglądaniem F1 w TV w szczególności jak ktoś nawet nie ma pakietu C+ czy Orange Sport. Fakt trochę się narzekało się że Borowczyk nie wychwycił jakieś sytuacji, czy biadolił bez sensu ale 1000 razy bardziej wole jego ciągłe pomyłki niż oglądanie F1 na jakiś streamach w mizernej jakości i tnących się tak że szału można dostać :(
rno2
19.12.2013 07:12
Mając na uwadze możliwość, że może w Polsce zabraknąć F1 na otwartym kanale wkurzało mnie to całe psioczenie - że Borowczyk czegoś nie zauważył, że się przejęzyczył, że mówi nie na temat... Teraz ciekawe jak wszystkim będzie wesolutko jak będą musieli kombinować, żeby obejrzeć wyścig, nie wspominając o kwalifikacjach i treningach...
WooQash
19.12.2013 07:02
Jeśli dobrze widzę to ta firma ma w swoim portfolio Formułę E, więc może też jest jakiś promień nadziei, że i ta odmiana formuły zagości w polskich odbiornikach.
BoloMaster
19.12.2013 06:57
Najlepiej gdyby Canal+ to zakupiło. Mają spore doświadczenie z różnych imprez sportowych i nadają w HD
akkim
19.12.2013 06:53
@jpslotus72 Wolność słowa trzeba wyrównać szybkością myśli.
Kamikadze2000
19.12.2013 06:49
Stawiam, że będzie to Orange Sport. Ściągną Borowczyka, który w duecie z Łukaszem Siódakiem będzie komentował wszystkie wyścigi. No ale zobaczymy... ;)
Driver X
19.12.2013 06:34
Sport Klub, ew. Orange Sport pewnie. Ale gdyby F1 transmitowało TVP z komentarzem Szarana byłoby bekowo :D
jpslotus72
19.12.2013 06:32
@sowa_kubica_fan @grzegorzfiliks @akkim "Nie idźcie tą drogą" (nie jedźcie tym torem) - no, w każdym razie nie tutaj. (Są do tego bardziej odpowiednie fora.)
akkim
19.12.2013 06:11
[quote="sowa_kubica_fan"]Może te prawa nabędzie TV Trwam[/quote] To już wolę TVN24, bo tam nawet po wyścigu będzie jeszcze można ustalić i wyznaczyć innego zwycięzcę. Poprawnego i licującego do potrzeb widza.
SilverX
19.12.2013 06:04
@adnowseb Witaj streamie z bitrate'm rzędu 500 kbps i rozdzielczością 360p. Niestety chyba na dobre nastanie ciemna strona mocy...
kabans
19.12.2013 05:55
Tylko, żeby TVP nie kupiła i komentatorem nie został szaranowicz.
adnowseb
19.12.2013 05:53
Możemy zapomnieć o ''otwartym'' kanale.
grzegorzfiliks
19.12.2013 05:50
I Rydzyk jako komentator zamiast Borowczyka.
sowa_kubica_fan
19.12.2013 05:31
Może te prawa nabędzie TV Trwam :P xD
jpslotus72
19.12.2013 05:31
[quote]skoro MP & Silva wydało już pieniądze na zakup praw w naszym kraju, to raczej będą starali się je sprzedać[/quote]Pomyślałem to samo, zanim doczytałem news do końca. Faktem jest, że jeśli wydali (niemałe) pieniądze na te prawa, to będą je chcieli sprzedać - i na tym zarobić. Mogą więc proponować je po jeszcze wyższej cenie. To konkluzja pesymistyczna. Ale z drugiej strony - jeśli nie znajdzie się chętny do wydania tak dużej kasy, dla MP & Silva będzie być może lepiej zminimalizować straty i odsprzedać prawa po niższej cenie, niż stracić całą "polską pulę"... Z tym, że to też nie jest takie proste - bo gdyby odsprzedali prawa Polakom taniej niż innym odbiorcom, to tamci mogliby się "burzyć" i domagać się podobnej zniżki (nie da się do końca ukryć wysokości analogicznych kontraktów). Tak że niby coś się ruszyło - ktoś kupił te prawa. Ale na razie trudno powiedzieć, czy to dobrze czy źle... Z punktu widzenia pośrednika nie ma sensu kupować, jeśli nie można towaru odsprzedać właściwemu odbiorcy. Z punktu widzenia odbiorcy lepiej unikać pośredników, bo to zwiększa koszta... Jeśli stacje telewizyjne nie zdecydowały się na zakup bezpośredni, to czy będą chętne do rozmów z pośrednikami? Może trzeba będzie poczekać na "wyprzedaż"? Myślę, że nadal będą jakieś rozmowy z Polsatem - bo logiczne jest zwrócenie się do dotychczasowego "dystrybutora" przekazu - i obie strony będą chciały ugrać swoje... Sport (bo wciąż chcemy w F1 widzieć przede wszystkim sport) na takim poziomie i przy takich warunkach (koszty obecności na trybunach, zawody przeprowadzane "po całym świecie") nie istnieje bez transmisji TV. Odpowiednia jakość przekazu internetowego nie jest dostępna w takim samym stopniu dla wszystkich (sprzęt, łącze itp.). Nie wszyscy też w równym stopniu mogą korzystać z obcojęzycznych komentarzy (nawet jeśli najważniejsze dzieje się w obrazie, a nie w słowie). Więc trzeba mieć nadzieję, że F1 przetrwa jednak w polskim, oby jak najszerzej dostępnym przekazie.
pablonzo
19.12.2013 05:30
@matinson Też mam taką wizję... Oby to była jakaś dobra stacja... Bo raczej czegoś takiego jak koniec F1 w Polskiej Tv , raczej nie wchodzi w grę... To jednak jest 900 tyś. regularnych widzów... A może nawet i więcej.
matinson
19.12.2013 05:23
Coś czuje, że jeszcze za Polsatem zatęsknimy
Europejczyk
19.12.2013 05:12
Czyli raczej F1 będzie na jakimś kanale w naszym kraju... Tylko teraz pytanie, na jakim ?