Relacja z pierwszego dnia testów na torze Jerez (zakończona)
Nowe bolidy ruszyły do akcji w pierwszym teście nowych silników
28.01.1417:00
25243wyświetlenia
&,news/tory/jerez_zakrety_testy.jpg,,
Najnowszy wpis
Przejdź do komentarzy na dole strony
09:00 Rozpoczynamy nowy rozdział w historii Formuły 1. Na torze w Jerez właśnie rozpoczęła się pierwsza sesja testowa przed sezonem 2014. Jak co roku będziecie mogli śledzić co dzieje się na torze dzięki naszej relacji na żywo! Wpisy będą aktualizowane co godzinę, aczkolwiek początkowo mogą to być częstsze notki, gdyż będziemy chcieli dostarczyć jak najwięcej zdjęć nowych bolidów w akcji. Oczywiście gdy tylko pojawi się zapis wideo nowych maszyn - również zostaniecie o tym poinformowani.
Mamy już za sobą wszystkie prezentacje poza Lotusem i Marussią (oraz Caterhamem, który powinien to zrobić lada chwila). Ekipa z Enstone pokaże bolid na żywo w Bahrajnie, a Marussia walczy z usterką techniczną, ale być może zdąży pojeździć jeszcze w Jerez. Zapraszamy do wspólnego śledzenia działań zespołów!
09:30 Pierwszym, który wyjechał z garażu był Lewis Hamilton, więc to Mercedes rozpoczyna pracę jako pierwszy. Było to jedne okrążenie instalacyjne, po czym na torze znów zapadła cisza. W międzyczasie przypomnijmy kto dzisiaj jeździ: Sebastian Vettel, Lewis Hamilton, Kimi Raikkonen, Jenson Button, Sergio Perez, Esteban Guttierez, Jean-Eric Vergne, Valtteri Bottas, Marcus Ericsson.
Tymczasem Caterham składa swój bolid w garażu i chce go jeszcze dzisiaj zaprezentować, ale jazdy są już raczej mało prawdopodobne. Nowa maszyna ruszy najpewniej jutro, a Marussia chce swój bolid sprowadzić na tor również jutro, ale wieczorem, co oznacza jazdy w czwartek.
Kolejne okrążenie instalacyjne Hamiltona nawet się nie rozpoczęło. Anglik wyjechał z garażu ale silnik zgasł w połowie pit lane, po czym zepchnięto Mercedesa do garażu.
10:00 Pierwsza godzina nie dała nam zbyt wielu przejazdów. Poza Hamiltonem na tor wyjechał wprawdzie Kimi Raikkonen i był pierwszym sprawcą czerwonej flagi. Po połowie okrążenia zatrzymał swój bolid, a nad torem zaczęły powiewać flagi w tym samym kolorze.
Dodatkowo pojawiły się plotki, że poza Caterhamem nie wyjedzie dziś na tor jeden z czołowych zespołów. Rzekomo podczas porannego odpalenia silnika coś poszło nie tak i ma to uniemożliwić dzisiejsze jazdy. Nie wiemy jeszcze jaki to zespół.
Williams poinformował również, że na jego wyjazd będzie trzeba poczekać, ale ekipa obiecuje pojawić się na torze. A my oczywiście zapraszamy do dyskusji na bieżąco w komentarzach pod newsem!
10:30 No i mamy już pierwszy filmik z przejazdu Hamiltona! (LINK) Na razie obroty dalekie od maksymalnych, ale biorąc pod uwagę, że na razie przejechano niecałe 3 okrążenia, dobre i to! Hamilton ponownie wyjechał na jedno kółko instalacyjne.
Zespoły ciągle pracują nad swoimi bolidami. Jest to całkiem normalne zważywszy na złożoność nowych systemów. Nikt nie chce zobaczyć białego dymu na środku toru spowodowanego niedokładnym przygotowaniem jednostki! Nie warto się dziś spodziewać długich przejazdów, ekipy z pewnością muszą najpierw poznać jak pracują wszystkie partie bolidu, a w szczególności silniki.
11:00 Pod tym linkiem zobaczycie nieco większe zdjęcie nowego Ferrari w pitlane. Tymczasem póki co praktycznie zerowa aktywność na torze. Poza Hamiltonem, który wyjechał na kolejne okrążenie instalacyjne, pojawił się również Jean-Eric Vergne.
Wiemy już również, dlaczego Red Bull jeszcze nie pojawił się na torze. Jak donosi Adrian Newey powodem jest...
W ramach nudy na torze, mamy dla was jeszcze jedną próbkę dźwięku silnika - tym razem Ferrari (LINK)
11:30 Tymczasem Force India stwierdziło, że ich bolid jest gotowy do wyjazdu i wypuszczono na tor Srergio Pereza. Meksykanin jednak nie zdołał ukończyć kółka, co spowodowało kolejną czerwoną blagę.
Po ponownym wywieszeniu [color=green]zielonej flagi[/color] na torze pojawił się kolejny bolid - Sauber C33 z Gutierrezem na pokładzie. Oprócz niego na kolejne kółko wyjechał Hamilton. Do wymienionej dwójki dołączył Jean-Eric Vergne, co dało nam trzy bolidy w jednym czasie na torze! Dodatkowo Hamilton pokusił się o mierzone kółko i wykręcił pierwszy czas tegorocznych testów - 1:33,305. (Lewis na torze) Anglik przejechał w sumie 3 okrążenia i powrócił do garażu. Vergne zjechał po 2 kółkach.
Williams tymczasem poinformował, iż nocna zmiana mechaników udała się na zasłużony odpoczynek do hotelu, a dzienna zmiana w dalszym ciągu pracuje nad FW36. Christian Horner zaś dodał, iż przygotowanie bolidów na test w Jerez wymagało
12:00 Kolejną, tym razem udaną, próbę wyjazdu zaliczył Kimi Raikkonen, jednak było to tylko jedno okrążenie. Tymczasem kolejny czas wykręcił Jean-Eric Vergne - 1:43.299. Oczywiście są to na razie czasy bardzo dalekie od jakichkolwiek reprezentatywnych wyników. Francuz przejechał w sumie 3 okrążenia i zjechał do garażu. Tymczasem Hamilton wykręcił nowy czas 1:29.662, również na przejeździe składającym się z 3 kółek.
Coraz więcej informacji pojawia się na temat nieobecności Red Bulla na torze. Andrew Benson z BBC uważa, że już w zeszłym tygodniu ktoś z konkurencji Byków go o tym informował, a Christian Horner twierdzi, że jest to spowodowane problemem z ustawieniami. Williams ciągle pracuje nad nową maszyną, a o McLarenie nie mamy żadnych informacji. Tymczasem Rob White z Renault uważa, że producenci silników chcą w Jerez wykonać jak najwięcej kilometrów, ale by to osiągnąć potrzebne jest odpowiednie przygotowanie.
13:00 Aktywność na torze w dalszym ciągu niesamowicie mała. Hamilton wprawdzie wyjechał na kolejne 3 kółka, ale to jedyny zespół, który na chwilę obecną może przejechać taki dystans. Osoby odpowiedzialne za analizę techniczną w innych portalach, jak Gary Anderson są wręcz zdziwieni ilością problemów jakie spotkały zespoły, mimo iż każdy liczył się z kłopotami na starcie testów.
Źródła donoszą dość nieprecyzyjnie o sytuacji w McLarenie. Opóźnienie wyjazdu spowodowane rzekomo problemem z
Hamilton tymczasem wykręcił kolejny czas okrążenia - 1:27,621, ale Brytyjczyk w pierwszym sektorze nie opanował bolidu i wylądował w barierach, powodując kolejną dzisiaj czerwoną flagę. Anglikowi nic się nie stało, nie jechał z maksymalną prędkością w tym zakręcie. Mikołaj Sokół dał radę uchwycić to zdarzenie i zamieścił na swoim profilu Facebookowym - LINK, a tutaj inne ującie: Lewis wychodzący z bolidu. Wypadek mógł być spowodowany odpadnięciem skrzydła, chwilę przed zakrętem. Po uprzątnięciu bolidu wraz z szczątkami, sesję wznowiono.
14:00 Po kraksie Hamiltona mieliśmy nieco spokoju na torze, jednak po 20 minutach wyjechał Kimi Raikkonen w swoim Ferrari. Nie były to długie wyjazdy - maksymalnie 3 okrążenia notował Fin, jednak ustanowił kilka czasów okrążeń. Tempo wskazywało na spacerowe podejście do przejazdów.
Caterham w międzyczasie poinformował, iż jego ekipa jest już po obiedzie, a w garażu prace zbliżają się do opalenia silnika, a co za tym idzie, wyjazdu na tor. Chwilę przed 14:00 Kimi wyjechał na nieco dłuższy wyjazd i ustanowił dwa mierzone czasy. Dołączył do niego Gutierrez.
15:00 Nudy w Jerez ciąg dalszy. Kilka chwil po czternastej Gutierrez pojawił się na parę okrążeń i zapisał się w tabeli z czasami, jednak zaraz potem zobaczyliśmy go w garażu. Później Toro Rosso przejechało zaledwie jeszcze jedno okrążenie. Do ponownego wyjazdu przymierzał się także Sauber, jednak Meksykanin zatrzymał się w pit lane i został ponownie wepchnięty do garażu.
Awaria Mercedesa najpewniej zakończy ich dzisiejsze jazdy, gdyż około 15 ma odbyć się spotkanie z mediami, podczas którego nastąpi podsumowanie pierwszego dnia. Dobre informacje napłynęły jednak z Caterhama i Williamsa, gdyż oba zespoły przygotowują się do wyjazdu na tor. Niestety pozytywów brakuje w garażu McLarena, który stara się rozwiązać hydrauliki bądź elektryki (informacje są nieprecyzyjne) aby przejechać dziś choć jedno okrążenie.
Cztery minuty przed piętnastą na torze ponownie pojawił się Vergne.
15:30 Francuz swój przejazd szybko skończył dodając do swojego konta zaledwie trzy okrążenia. Raikkonen także pojawił się na torze i przejechał cztery kółka podczas których nie udało mu się poprawić czasu okrążenia.
Uwaga wszystkich skupiła się jednak na Caterhamie, który w końcu pokazał swój bolid - chyba najbardziej radykalne rozwiązanie kwestii wąskiego nosa. Marcus Ericcson wyjechał na tor i wygląda na to, że przejechał więcej niż jedno okrążenie. Kilka chwil później dołączył do niego Perez, który jak do tej pory miał na koncie zaledwie pół okrążenia. 27 minut po piętnastej kolejny wyjazd zaliczyło Toro Rosso - niestety Vergne daleko nie zajechał i po zatrzymaniu się pomiędzy czwartym, a piątym zakrętem wywołał czwartą dziś czerwoną flagę.
16:00 Porządkowi poradzili sobie z włoski bolidem w nieco ponad 10 minut, więc szybko pojawiła się zielona flaga, jednak nie zmieniło to chęci kierowców do wyjazdu na tor. Perez zrobił zaledwie jedno okrążenie, po którym schował się w garażu. Trochę dłużej na torze zabawił Raikkonen, który w pierwszej mierzonej próbie poprawił swój czas wykręcając - 1:28.686.
Na kolejnym okrążeniu Fin jeszcze bardziej podkręcił tempo i z czasem 1:27, 427 znalazł się na czele tabeli. Na następnym Ferrari pojechało jeszcze trzy dziesiąte szybciej i zjechał do alei serwisowej na szybki pit stop, po którym powrócił na tor.
Zapowiada się także, iż za kilka chwil zobaczymy w pełnej krasie Williamsa!
16:30 Kilka chwil po szesnastej z garażu wyłonił się Williams, który przejechał zaledwie jedno okrążenie. Kimi po zjeździe do boksu powtórzył manewr jeszcze kilka razy trenując pit stopy.
Oprócz tego w Jerez dalej spokojnie - Perez zaliczył jedno okrążenie, Toro Rosso liczy na kolejny wyjazd, a Raikkonen zaliczył kolejny wyjazd na tor. Cały czas ani śladu po McLarenie i Red Bull, które mogą dziś w ogóle nie pojawić się na torze.
17:00 Ostatnie pół godziny rozpoczął Raikkonen krótkim wyjazdem na 3 kółka. Tym samym w sumie przekroczył barierę 30 przejechanych okrążeń, co jak na dzisiejsze okoliczności, można uznać za niezły wynik. Fin przy okazji wykręcił czas 1:27.9.
Jakby zespoły nie miały zmartwień, to 20 minut przed końcem sesji zaczęło padać. To na chwilę spowodowało kolejną ciszę na torze, ale opady były przelotne i już po chwili wyjechał Perez. Za nim, 15 minut przed końcem sesji na torze pojawił się Sebastian Vettel. Był to pierwszy wyjazd Red Bulla podczas tych testów. Co ciekawe Vettel już na pierwszym okrążeniu wykręcił nieplanowanego bączka. Na wyjazdy zdecydowali się jeszcze Perez i Bottas. Fin ustanowił trzeci czas. Mimo wszystko ilość okrążeń przejechanych dzisiaj przez ekipy jest niesamowicie mała.
Taki rozwój wydarzeń zwiastuje nam jeszcze ciekawsze testy w dalszych dniach. Presja na zespołach rośnie, gdyż pozostało im 11 dni testowych, z czego jeden (najbliższy piątek) będzie przeznaczony na mokre przejazdy. Czy wszystkie ekipy uporają się z problemami wieku dziecięcego swoich bolidów? Zapraszamy jutro na kolejną relację!
Najnowszy wpis
Przejdź do komentarzy na dole strony
09:00 Rozpoczynamy nowy rozdział w historii Formuły 1. Na torze w Jerez właśnie rozpoczęła się pierwsza sesja testowa przed sezonem 2014. Jak co roku będziecie mogli śledzić co dzieje się na torze dzięki naszej relacji na żywo! Wpisy będą aktualizowane co godzinę, aczkolwiek początkowo mogą to być częstsze notki, gdyż będziemy chcieli dostarczyć jak najwięcej zdjęć nowych bolidów w akcji. Oczywiście gdy tylko pojawi się zapis wideo nowych maszyn - również zostaniecie o tym poinformowani.
Mamy już za sobą wszystkie prezentacje poza Lotusem i Marussią (oraz Caterhamem, który powinien to zrobić lada chwila). Ekipa z Enstone pokaże bolid na żywo w Bahrajnie, a Marussia walczy z usterką techniczną, ale być może zdąży pojeździć jeszcze w Jerez. Zapraszamy do wspólnego śledzenia działań zespołów!
09:30 Pierwszym, który wyjechał z garażu był Lewis Hamilton, więc to Mercedes rozpoczyna pracę jako pierwszy. Było to jedne okrążenie instalacyjne, po czym na torze znów zapadła cisza. W międzyczasie przypomnijmy kto dzisiaj jeździ: Sebastian Vettel, Lewis Hamilton, Kimi Raikkonen, Jenson Button, Sergio Perez, Esteban Guttierez, Jean-Eric Vergne, Valtteri Bottas, Marcus Ericsson.
Tymczasem Caterham składa swój bolid w garażu i chce go jeszcze dzisiaj zaprezentować, ale jazdy są już raczej mało prawdopodobne. Nowa maszyna ruszy najpewniej jutro, a Marussia chce swój bolid sprowadzić na tor również jutro, ale wieczorem, co oznacza jazdy w czwartek.
Kolejne okrążenie instalacyjne Hamiltona nawet się nie rozpoczęło. Anglik wyjechał z garażu ale silnik zgasł w połowie pit lane, po czym zepchnięto Mercedesa do garażu.
10:00 Pierwsza godzina nie dała nam zbyt wielu przejazdów. Poza Hamiltonem na tor wyjechał wprawdzie Kimi Raikkonen i był pierwszym sprawcą czerwonej flagi. Po połowie okrążenia zatrzymał swój bolid, a nad torem zaczęły powiewać flagi w tym samym kolorze.
Dodatkowo pojawiły się plotki, że poza Caterhamem nie wyjedzie dziś na tor jeden z czołowych zespołów. Rzekomo podczas porannego odpalenia silnika coś poszło nie tak i ma to uniemożliwić dzisiejsze jazdy. Nie wiemy jeszcze jaki to zespół.
Williams poinformował również, że na jego wyjazd będzie trzeba poczekać, ale ekipa obiecuje pojawić się na torze. A my oczywiście zapraszamy do dyskusji na bieżąco w komentarzach pod newsem!
10:30 No i mamy już pierwszy filmik z przejazdu Hamiltona! (LINK) Na razie obroty dalekie od maksymalnych, ale biorąc pod uwagę, że na razie przejechano niecałe 3 okrążenia, dobre i to! Hamilton ponownie wyjechał na jedno kółko instalacyjne.
Zespoły ciągle pracują nad swoimi bolidami. Jest to całkiem normalne zważywszy na złożoność nowych systemów. Nikt nie chce zobaczyć białego dymu na środku toru spowodowanego niedokładnym przygotowaniem jednostki! Nie warto się dziś spodziewać długich przejazdów, ekipy z pewnością muszą najpierw poznać jak pracują wszystkie partie bolidu, a w szczególności silniki.
11:00 Pod tym linkiem zobaczycie nieco większe zdjęcie nowego Ferrari w pitlane. Tymczasem póki co praktycznie zerowa aktywność na torze. Poza Hamiltonem, który wyjechał na kolejne okrążenie instalacyjne, pojawił się również Jean-Eric Vergne.
Wiemy już również, dlaczego Red Bull jeszcze nie pojawił się na torze. Jak donosi Adrian Newey powodem jest...
głupi problem wykryty w nocy. Szczegółów zero, ale nawet mistrzowskiej ekipie nie wszystko idzie jak po maśle. Mimo wszystko raczej spodziewamy się ich dzisiaj na torze.
W ramach nudy na torze, mamy dla was jeszcze jedną próbkę dźwięku silnika - tym razem Ferrari (LINK)
11:30 Tymczasem Force India stwierdziło, że ich bolid jest gotowy do wyjazdu i wypuszczono na tor Srergio Pereza. Meksykanin jednak nie zdołał ukończyć kółka, co spowodowało kolejną czerwoną blagę.
Po ponownym wywieszeniu [color=green]zielonej flagi[/color] na torze pojawił się kolejny bolid - Sauber C33 z Gutierrezem na pokładzie. Oprócz niego na kolejne kółko wyjechał Hamilton. Do wymienionej dwójki dołączył Jean-Eric Vergne, co dało nam trzy bolidy w jednym czasie na torze! Dodatkowo Hamilton pokusił się o mierzone kółko i wykręcił pierwszy czas tegorocznych testów - 1:33,305. (Lewis na torze) Anglik przejechał w sumie 3 okrążenia i powrócił do garażu. Vergne zjechał po 2 kółkach.
Williams tymczasem poinformował, iż nocna zmiana mechaników udała się na zasłużony odpoczynek do hotelu, a dzienna zmiana w dalszym ciągu pracuje nad FW36. Christian Horner zaś dodał, iż przygotowanie bolidów na test w Jerez wymagało
heroicznegopoświęcenia.
12:00 Kolejną, tym razem udaną, próbę wyjazdu zaliczył Kimi Raikkonen, jednak było to tylko jedno okrążenie. Tymczasem kolejny czas wykręcił Jean-Eric Vergne - 1:43.299. Oczywiście są to na razie czasy bardzo dalekie od jakichkolwiek reprezentatywnych wyników. Francuz przejechał w sumie 3 okrążenia i zjechał do garażu. Tymczasem Hamilton wykręcił nowy czas 1:29.662, również na przejeździe składającym się z 3 kółek.
Coraz więcej informacji pojawia się na temat nieobecności Red Bulla na torze. Andrew Benson z BBC uważa, że już w zeszłym tygodniu ktoś z konkurencji Byków go o tym informował, a Christian Horner twierdzi, że jest to spowodowane problemem z ustawieniami. Williams ciągle pracuje nad nową maszyną, a o McLarenie nie mamy żadnych informacji. Tymczasem Rob White z Renault uważa, że producenci silników chcą w Jerez wykonać jak najwięcej kilometrów, ale by to osiągnąć potrzebne jest odpowiednie przygotowanie.
13:00 Aktywność na torze w dalszym ciągu niesamowicie mała. Hamilton wprawdzie wyjechał na kolejne 3 kółka, ale to jedyny zespół, który na chwilę obecną może przejechać taki dystans. Osoby odpowiedzialne za analizę techniczną w innych portalach, jak Gary Anderson są wręcz zdziwieni ilością problemów jakie spotkały zespoły, mimo iż każdy liczył się z kłopotami na starcie testów.
Źródła donoszą dość nieprecyzyjnie o sytuacji w McLarenie. Opóźnienie wyjazdu spowodowane rzekomo problemem z
tyłem bolidu. Ekipa z Woking spodziewa się przejechania okrążenia instalacyjnego późniejszym popołudniem, ale na nic więcej raczej nie możemy liczyć.
Hamilton tymczasem wykręcił kolejny czas okrążenia - 1:27,621, ale Brytyjczyk w pierwszym sektorze nie opanował bolidu i wylądował w barierach, powodując kolejną dzisiaj czerwoną flagę. Anglikowi nic się nie stało, nie jechał z maksymalną prędkością w tym zakręcie. Mikołaj Sokół dał radę uchwycić to zdarzenie i zamieścił na swoim profilu Facebookowym - LINK, a tutaj inne ującie: Lewis wychodzący z bolidu. Wypadek mógł być spowodowany odpadnięciem skrzydła, chwilę przed zakrętem. Po uprzątnięciu bolidu wraz z szczątkami, sesję wznowiono.
14:00 Po kraksie Hamiltona mieliśmy nieco spokoju na torze, jednak po 20 minutach wyjechał Kimi Raikkonen w swoim Ferrari. Nie były to długie wyjazdy - maksymalnie 3 okrążenia notował Fin, jednak ustanowił kilka czasów okrążeń. Tempo wskazywało na spacerowe podejście do przejazdów.
Caterham w międzyczasie poinformował, iż jego ekipa jest już po obiedzie, a w garażu prace zbliżają się do opalenia silnika, a co za tym idzie, wyjazdu na tor. Chwilę przed 14:00 Kimi wyjechał na nieco dłuższy wyjazd i ustanowił dwa mierzone czasy. Dołączył do niego Gutierrez.
15:00 Nudy w Jerez ciąg dalszy. Kilka chwil po czternastej Gutierrez pojawił się na parę okrążeń i zapisał się w tabeli z czasami, jednak zaraz potem zobaczyliśmy go w garażu. Później Toro Rosso przejechało zaledwie jeszcze jedno okrążenie. Do ponownego wyjazdu przymierzał się także Sauber, jednak Meksykanin zatrzymał się w pit lane i został ponownie wepchnięty do garażu.
Awaria Mercedesa najpewniej zakończy ich dzisiejsze jazdy, gdyż około 15 ma odbyć się spotkanie z mediami, podczas którego nastąpi podsumowanie pierwszego dnia. Dobre informacje napłynęły jednak z Caterhama i Williamsa, gdyż oba zespoły przygotowują się do wyjazdu na tor. Niestety pozytywów brakuje w garażu McLarena, który stara się rozwiązać hydrauliki bądź elektryki (informacje są nieprecyzyjne) aby przejechać dziś choć jedno okrążenie.
Cztery minuty przed piętnastą na torze ponownie pojawił się Vergne.
15:30 Francuz swój przejazd szybko skończył dodając do swojego konta zaledwie trzy okrążenia. Raikkonen także pojawił się na torze i przejechał cztery kółka podczas których nie udało mu się poprawić czasu okrążenia.
Uwaga wszystkich skupiła się jednak na Caterhamie, który w końcu pokazał swój bolid - chyba najbardziej radykalne rozwiązanie kwestii wąskiego nosa. Marcus Ericcson wyjechał na tor i wygląda na to, że przejechał więcej niż jedno okrążenie. Kilka chwil później dołączył do niego Perez, który jak do tej pory miał na koncie zaledwie pół okrążenia. 27 minut po piętnastej kolejny wyjazd zaliczyło Toro Rosso - niestety Vergne daleko nie zajechał i po zatrzymaniu się pomiędzy czwartym, a piątym zakrętem wywołał czwartą dziś czerwoną flagę.
16:00 Porządkowi poradzili sobie z włoski bolidem w nieco ponad 10 minut, więc szybko pojawiła się zielona flaga, jednak nie zmieniło to chęci kierowców do wyjazdu na tor. Perez zrobił zaledwie jedno okrążenie, po którym schował się w garażu. Trochę dłużej na torze zabawił Raikkonen, który w pierwszej mierzonej próbie poprawił swój czas wykręcając - 1:28.686.
Na kolejnym okrążeniu Fin jeszcze bardziej podkręcił tempo i z czasem 1:27, 427 znalazł się na czele tabeli. Na następnym Ferrari pojechało jeszcze trzy dziesiąte szybciej i zjechał do alei serwisowej na szybki pit stop, po którym powrócił na tor.
Zapowiada się także, iż za kilka chwil zobaczymy w pełnej krasie Williamsa!
16:30 Kilka chwil po szesnastej z garażu wyłonił się Williams, który przejechał zaledwie jedno okrążenie. Kimi po zjeździe do boksu powtórzył manewr jeszcze kilka razy trenując pit stopy.
Oprócz tego w Jerez dalej spokojnie - Perez zaliczył jedno okrążenie, Toro Rosso liczy na kolejny wyjazd, a Raikkonen zaliczył kolejny wyjazd na tor. Cały czas ani śladu po McLarenie i Red Bull, które mogą dziś w ogóle nie pojawić się na torze.
17:00 Ostatnie pół godziny rozpoczął Raikkonen krótkim wyjazdem na 3 kółka. Tym samym w sumie przekroczył barierę 30 przejechanych okrążeń, co jak na dzisiejsze okoliczności, można uznać za niezły wynik. Fin przy okazji wykręcił czas 1:27.9.
Jakby zespoły nie miały zmartwień, to 20 minut przed końcem sesji zaczęło padać. To na chwilę spowodowało kolejną ciszę na torze, ale opady były przelotne i już po chwili wyjechał Perez. Za nim, 15 minut przed końcem sesji na torze pojawił się Sebastian Vettel. Był to pierwszy wyjazd Red Bulla podczas tych testów. Co ciekawe Vettel już na pierwszym okrążeniu wykręcił nieplanowanego bączka. Na wyjazdy zdecydowali się jeszcze Perez i Bottas. Fin ustanowił trzeci czas. Mimo wszystko ilość okrążeń przejechanych dzisiaj przez ekipy jest niesamowicie mała.
Taki rozwój wydarzeń zwiastuje nam jeszcze ciekawsze testy w dalszych dniach. Presja na zespołach rośnie, gdyż pozostało im 11 dni testowych, z czego jeden (najbliższy piątek) będzie przeznaczony na mokre przejazdy. Czy wszystkie ekipy uporają się z problemami wieku dziecięcego swoich bolidów? Zapraszamy jutro na kolejną relację!
P. | Kierowca (Nr) | Nar. | Samochód | Okr. | Czas | Strata | Odstęp |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kimi Raikkonen (7) | Ferrari F14 T | 31 | 1:27,104 | |||
2 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W05 | 18 | 1:27,820 | 0,716 | 0,716 | |
3 | Valtteri Bottas (77) | Williams Mercedes FW36 | 7 | 1:30,082 | 2,978 | 2,262 | |
4 | Sergio Perez (11) | Force India Mercedes VJM07 | 11 | 1:33,161 | 6,057 | 3,079 | |
5 | Jean-Eric Vergne (25) | Toro Rosso Renault STR9 | 15 | 1:36,530 | 9,426 | 3,369 | |
6 | Esteban Gutierrez (21) | Sauber Ferrari C33 | 7 | 1:42,257 | 15,153 | 5,727 | |
7 | Sebastian Vettel (1) | Red Bull Renault RB10 | 3 | - | |||
8 | Marcus Ericsson (9) | Caterham Renault CT05 | 1 | - |
KOMENTARZE