Relacja z trzeciego dnia testów na torze Jerez (zakończona)
Czy samochody napędzane silnikami Renault wyjadą dziś na tor?
30.01.1417:01
19006wyświetlenia
&,news/tory/jerez_zakrety_testy.jpg,,
Najnowszy wpis
Przejdź do komentarzy na dole strony
09:00 Witamy wszystkich podczas kolejnego dnia testów na torze w Jerez. Wczorajszy dzień obfitował w wiele wydarzeń i miejmy nadzieję, że i dzisiaj nie będziemy się nudzili. Renault zapowiadało, iż upora się z usterką do godziny 9, po czym bolidy z ich silnikami mają wyjechać na tor, już niedługo sprawdzimy czy to prawda. Wilka niewiadomą jest również to, czy Marussia zadebiutuje po wczorajszym transporcie bolidu.
Mamy dzisiaj też sporo zmian w kokpitach, a za sterami nowych bolidów zasiądą: Ricciardo, Hamilton, Alonso, Button (rano), Magnussen (po południu), Hulkenberg, Sutil, Vergne, Massa i Frijns. Zespoły donoszą, iż w Hiszpanii mamy dość zimno, ale nie powinno to być problemem, gdyż Pirelli dostarczyło "zimową" mieszankę swoich opon. Jak zwykle zapraszamy do wspólnego śledzenia poczynań zespołów i dyskusji w komentarzach!
09:30 Faktycznie zaraz po zapaleniu zielonego światła na torze pojawiło się kilka bolidów, ale jako pierwszy wyjechał Massa, co było oczywiście jego debiutem w barwach Williamsa. Oprócz niego mogliśmy zobaczyć Alonso, Hamiltona, Vergne i Frijnsa.
Williams zapowiedział nieco pracy nad aerodynamiką oraz ogólne zbieranie przebiegu w FW36, a Marussia już niedługo ma wszystkim pokazać swoją nową maszynę! Tymczasem na torze pojawił się szósty zawodnik: Jenson Button, który dzisiaj będzie jeździł tylko rano, choć jest to wynikiem braku jazd pierwszego dnia testów.
Lewis Hamilton w pitlane
10:00 Pierwszy z czasem okrążenia zameldował się Jean-Eric Vergne z wynikiem 1:52.368. Oczywiście tempo wysoce spacerowe, ale po wczorajszym dniu Toro Rosso pewnie i tak jest zadowolone. Poza Francuzem na torze zobaczyliśmy kilka kolejny okrążeń instalacyjnych. W Jerez ciągle jest dość zimno - około 4 stopni, ale jest bezchmurnie więc mamy dobre widoki na poprawę warunków.
Chwilę przed 10:00 trzechzawodników postanowiło wykręcić czasy. Hamilton zameldował się z 1:36.344, Massa z 1:33.087, a Alonso jako pierwszy zszedł poniżej 1:30 (1:29.267). Hiszpan jednak szybko poprawił się i wykręcił 1:27.515. Dzisiejszego dnia akcja na torze rozpoczyna się znacznie wcześniej!
Ferrari z sensorami
11:00 Na kolejnych kółkach Alonso zszedł do wyniku 1:26.321, a na torze dołączył do niego Button, ale zakończył przejazd bez czasu, za to również jeździł z zamontowanym sensorem. Siódmym zawodnikiem na torze był Adrian Sutil w Sauberze.
Tymczasem Hamilton rozpoczął kolejny dzień zbierania ogromnego przebiegu dla Mercedesa i ukończył przejazd składający się z 14 kółek (w sumie miał już 25), a jego czasy oscylowały w okolicach 1:27. Czas okrążenia wykręcił również Sutil, który po pierwszym dość wolnym kółku, poprawił się na 1:33.775.
Jenson Button na swoim kolejnym przejeździe zanotował pierwsze mierzone okrążenie - 1:27.349. Tymczasem w garażu Red Bulla ciągle obecne problemy. O ile w Toro Rosso Renault najwidoczniej uporało się z wczorajszym koszmarem, o tyle w mistrzowskiej ekipie nie dzieje się najlepiej. Button w tym czasie przejechał kolejne okrążenia, poprawiając się do 1:26.503. Brytyjczyk najwyraźniej był na dłuższym przejeździe, którego to brakowało wczoraj, ze względu na mniejsze problemy techniczne.
McLaren z sensorami
12:00 Tuż po 11 Hamilton ustanowił jak wtedy najlepszy czas - 1:25.973. Ile jeszcze jest zapasu w nowych bolidach? Gary Anderson uważa, że możliwe są wyniki na poziomie 1:20, zobaczymy czy jego przewidywania się sprawdzą.
W czasie gdy Hamilton kręcił kolejne kółka, dołączył do niego Button, który pobił swojego byłego partnera zespołowego i wskoczył na czoło tabeli z wynikiem 1:25.030. Jeszcze niecała sekunda i dojdziemy do wczorajszego najlepszego czasu. Jeśli chodzi zaś o Renault, to po początkowym sukcesie i przejechanych 17 okrążeniach przez Veergne'a, nie mamy żadnej aktywności ze strony ich ekip. Red Bull siedzi w garażu, a Caterham z ledwością pokonał 1 okrążenie, choć trzeba przyznać że w tym momencie Toro Rosso poczuło się wywołane do tablicy i przejechało 2 kółka.
Po chwili do Anglików dołączył Alonso, ale zatrzymał się na torze i spowodował pierwszą dzisiaj czerwoną flagę. Dla Hamiltona oznaczało to przerwanie przejazdu, który trwał już 19 okrążeń. Po 15 minutach bolid Ferrari został uprzątnięty i wszystko wróciło do normy. Z okazji skorzystał Robin Frijns i ponownie pojawił się na torze. Również Vergne się pojawił, a po chwili Button. Sutil tymczasem wykręcił swój nowy najlepszy czas - 1:30.888, a u swego boku na torze miał Masse, który po długiej przerwie również wyjechał z garażu.
Kompletnie nieudany wyjazd z garażu zaliczył Red Bull, który na pierwszym kółku zatrzymał się i spowodował czerwoną flagę...
Mercedes na torze
13:00Usuwanie Red Bulla trwało dość długo ze względu na dym, który wydobywał się z tylnej części bolidu. Jednak po 20 minutach wywieszono zieloną flagę. Zaraz po tym na tor wyjechali Button, Hulkenberg, Massa i Vergne. Hulkenberg zaraz zjechał do garażu, jednak reszta pozostała na torze. Po chwili Brazylijczyk poprawił swój czas wykręcając 1:27.286, a Buttona zmienił Alonso. Hiszpan również się poprawił i teraz legitymował się wynikiem 1:25.495, a dla Anglika chyba był to ostatni dzisiaj przejazd przed oddaniem bolidu Kevinowi Magnussenowi.
Helmut Marko tymczasem przyznał, że problem z RB10 dotyczył dzisiaj błędu zespołu, a nie miał nic związanego z jednostką napędową. Ciężko w to uwierzyć widząc przebieg Toro Rosso i Caterhama. Ricciardo postanowił rozwiać nasze domysły i wyjechał na tor. Wszyscy się przyglądali jak daleko zajedzie tym razem. Udało się przejechać 2 okrążenia.
Postój Red Bulla
Massa w kokpicie
14:00 Piąta godzinę testów zespoły poświęciły na obiad i na torze niewiele się działo. Jakieś 20 minut po trzynastej Felipe Massa, który pokonał kolejnych dwanaście okrążeń i poprawił swój czas o prawie sekundę. Gdy Brazylijczyk zniknął w garażu na torze pojawił się Hulkenberg, jednak bolid Force India odmówił posłuszeństwa i zatrzymał się w piątym zakręcie powodując trzecią dziś czerwoną flagę.
Sesję wznowiono 8 minut przed czternastą i w tym czasie z garażu wyjechali Sutil oraz Frijns. Obaj zniknęli jednak dość szybko w garażu - Sauber pokonał jedno okrążenia, a Caterham dwa.
15:00 Po czternastej znów było dość spokojnie i tylko na krótką chwilę na torze pojawił się Sauber. 30 minut później jednak Alonso i Hulkenberg zakończyli okres ciszy nad torem. Hiszpan zabrał swoje Ferrari na osiem okrążeń podczas których kręcił czas na poziomie 1:26 używając pośredniej mieszanki.
Kilka chwil później do Alonso dołączył Magnussen, który zalicza swoje pierwsze okrążenia za kierownicą tegorocznego McLarena. Młody Duńczyk przejechał jak na razie osiem okrążeń i wskoczył na piąte miejsce w tabeli z wynikiem 1:27.731.
Doniesienia z padoku mówią, że problemy Red Bulla nadal mogą trwać i istnieje szansa, że dziś nie zobaczymy już mistrzów świata na torze. Plotki mówią, że tym razem nie jest to jednak wina silników Renault, a zbyt ciasno upakowanego bolidu, który nie chce przez to współpracować z nowym silnikiem.
Ponadto Marussia wrzuciła na twittera informacje, że Max Chilton ma już na sobie kombinezon, więc możliwe, iż za niedługo zobaczymy kolejny bolid.
Magnussen zalicza pierwszy wyjazd w nowym McLarenie
16:00 Marussia faktycznie przejechała okrążenie instalacyjne. Jednak informacja o nowym bolidzie została przyćmiona dalszymi problemami Red Bulla. Byki potwierdziły, ze to koniec ich dzisiejszych testów, a Christian Horner wraz z Andrianem Newey'em opuścili tor, w calu powrotu do Milton Keynes. Na domiar złego Magnussen w dwie godziny po debiucie przejechał więcej okrążeń niż Red Bull przez 3 dni. Swoją drogą Duńczyk wykręcił czas 1:26.348.
O 15:30 na trze pojawił się Hamilton i został kolejnym liderem sesji z wynikiem 1:23.952. Oprócz Anglik na torze pojawił się ponownie Magnussen i był na dość długi przejeździe, dopóki nie przerwał go Adrian Sutil, uszkadzając swojego Saubera. Niemiec rozbił się urywając przednie lewe koło i przednie skrzydło. Ślady hamowania wskazują raczej na awarię, a nie błąd kierowcy.
Lewis za kierownicą
Rozbity Sauber Sutila
17:00 Kilka minut po 16 ponownie na torze mieliśmy zieloną flagę i od razu wyjechali Alonso z Magnussenem. Młody Duńczyk wyraźnie ma dzisiaj apetyt na przejechanie możliwie wielkiego dystansu. Oprócz powyższej dwójki na torze pojawił się również Vergne, w końcu wykonując więcej niż dwa okrążenia. Udało mu się zejść do czasu 1:29.915, co jest absolutnie najlepszym wynikiem bolidów z jednostkami Renault. Czyżby światełko w tunelu dla francuskiego producenta?
Niestety, optymizm był przedwczesny. Vergne spowodował czerwoną flagę zatrzymując się na torze. Jako, że Francuz zatrzymał się zaraz za wyjazdem z pitlane, powrót do akcji był szybki. Ponownie wyjechał Magnussen, ale oprócz niego mogliśmy zobaczyć Chiltona. Debiutant McLarena wyjechał na pośrednich oponach i udało mu się tym samym wskoczyć na czoło tabeli z wynikiem 1:23.276. Hulkenberg również pojawił się na torze i wykręcił czas 1:26.096. Dla Niemca nie jest to idealny dzień, ale do tragedii również jest daleko.
Podczas gdy Duńczyk uczył się pit stopów, na torze pojawił się ponownie Vergne, ale to może zbyt dużo powiedziane bo dojechał ledwie do końca pitlane. Czerwona flaga.Jednak nie trwała ona długo i na 9 minut przed końcem sesji ponownie można było ruszać do akcji. Na ostatnie minuty wyjechali Massa, Magnussen i Chilton.
Tym samym kończymy już trzeci dzień testów w Jerez. Wiemy już, że problemy Renault faktycznie sa poważne, ale mają one duży związek z integracją systemów z poszczególnymi bolidami. Nie zmienia to faktu, że przed ekipami z tymi jednostkami napędowymi stoi ogromne wyzwanie. Nie można skreślać takiej potęgi jak Red Bull, jednak na pewno marzyli o innym początku testów. Z drugiej strony Mercedes nabija spokojnie kilometry, tak samo jak McLaren. Ferrari również wygląda na zadowolone ze swoich postępów. Z naszej strony możemy jedynie was zaprosić na jutrzejsza relację, przy okazji dziękując za wspólnie spędzony czas!
Pitstop Magnussena
Najnowszy wpis
Przejdź do komentarzy na dole strony
09:00 Witamy wszystkich podczas kolejnego dnia testów na torze w Jerez. Wczorajszy dzień obfitował w wiele wydarzeń i miejmy nadzieję, że i dzisiaj nie będziemy się nudzili. Renault zapowiadało, iż upora się z usterką do godziny 9, po czym bolidy z ich silnikami mają wyjechać na tor, już niedługo sprawdzimy czy to prawda. Wilka niewiadomą jest również to, czy Marussia zadebiutuje po wczorajszym transporcie bolidu.
Mamy dzisiaj też sporo zmian w kokpitach, a za sterami nowych bolidów zasiądą: Ricciardo, Hamilton, Alonso, Button (rano), Magnussen (po południu), Hulkenberg, Sutil, Vergne, Massa i Frijns. Zespoły donoszą, iż w Hiszpanii mamy dość zimno, ale nie powinno to być problemem, gdyż Pirelli dostarczyło "zimową" mieszankę swoich opon. Jak zwykle zapraszamy do wspólnego śledzenia poczynań zespołów i dyskusji w komentarzach!
09:30 Faktycznie zaraz po zapaleniu zielonego światła na torze pojawiło się kilka bolidów, ale jako pierwszy wyjechał Massa, co było oczywiście jego debiutem w barwach Williamsa. Oprócz niego mogliśmy zobaczyć Alonso, Hamiltona, Vergne i Frijnsa.
Williams zapowiedział nieco pracy nad aerodynamiką oraz ogólne zbieranie przebiegu w FW36, a Marussia już niedługo ma wszystkim pokazać swoją nową maszynę! Tymczasem na torze pojawił się szósty zawodnik: Jenson Button, który dzisiaj będzie jeździł tylko rano, choć jest to wynikiem braku jazd pierwszego dnia testów.
Lewis Hamilton w pitlane
10:00 Pierwszy z czasem okrążenia zameldował się Jean-Eric Vergne z wynikiem 1:52.368. Oczywiście tempo wysoce spacerowe, ale po wczorajszym dniu Toro Rosso pewnie i tak jest zadowolone. Poza Francuzem na torze zobaczyliśmy kilka kolejny okrążeń instalacyjnych. W Jerez ciągle jest dość zimno - około 4 stopni, ale jest bezchmurnie więc mamy dobre widoki na poprawę warunków.
Chwilę przed 10:00 trzechzawodników postanowiło wykręcić czasy. Hamilton zameldował się z 1:36.344, Massa z 1:33.087, a Alonso jako pierwszy zszedł poniżej 1:30 (1:29.267). Hiszpan jednak szybko poprawił się i wykręcił 1:27.515. Dzisiejszego dnia akcja na torze rozpoczyna się znacznie wcześniej!
Ferrari z sensorami
11:00 Na kolejnych kółkach Alonso zszedł do wyniku 1:26.321, a na torze dołączył do niego Button, ale zakończył przejazd bez czasu, za to również jeździł z zamontowanym sensorem. Siódmym zawodnikiem na torze był Adrian Sutil w Sauberze.
Tymczasem Hamilton rozpoczął kolejny dzień zbierania ogromnego przebiegu dla Mercedesa i ukończył przejazd składający się z 14 kółek (w sumie miał już 25), a jego czasy oscylowały w okolicach 1:27. Czas okrążenia wykręcił również Sutil, który po pierwszym dość wolnym kółku, poprawił się na 1:33.775.
Jenson Button na swoim kolejnym przejeździe zanotował pierwsze mierzone okrążenie - 1:27.349. Tymczasem w garażu Red Bulla ciągle obecne problemy. O ile w Toro Rosso Renault najwidoczniej uporało się z wczorajszym koszmarem, o tyle w mistrzowskiej ekipie nie dzieje się najlepiej. Button w tym czasie przejechał kolejne okrążenia, poprawiając się do 1:26.503. Brytyjczyk najwyraźniej był na dłuższym przejeździe, którego to brakowało wczoraj, ze względu na mniejsze problemy techniczne.
McLaren z sensorami
12:00 Tuż po 11 Hamilton ustanowił jak wtedy najlepszy czas - 1:25.973. Ile jeszcze jest zapasu w nowych bolidach? Gary Anderson uważa, że możliwe są wyniki na poziomie 1:20, zobaczymy czy jego przewidywania się sprawdzą.
W czasie gdy Hamilton kręcił kolejne kółka, dołączył do niego Button, który pobił swojego byłego partnera zespołowego i wskoczył na czoło tabeli z wynikiem 1:25.030. Jeszcze niecała sekunda i dojdziemy do wczorajszego najlepszego czasu. Jeśli chodzi zaś o Renault, to po początkowym sukcesie i przejechanych 17 okrążeniach przez Veergne'a, nie mamy żadnej aktywności ze strony ich ekip. Red Bull siedzi w garażu, a Caterham z ledwością pokonał 1 okrążenie, choć trzeba przyznać że w tym momencie Toro Rosso poczuło się wywołane do tablicy i przejechało 2 kółka.
Po chwili do Anglików dołączył Alonso, ale zatrzymał się na torze i spowodował pierwszą dzisiaj czerwoną flagę. Dla Hamiltona oznaczało to przerwanie przejazdu, który trwał już 19 okrążeń. Po 15 minutach bolid Ferrari został uprzątnięty i wszystko wróciło do normy. Z okazji skorzystał Robin Frijns i ponownie pojawił się na torze. Również Vergne się pojawił, a po chwili Button. Sutil tymczasem wykręcił swój nowy najlepszy czas - 1:30.888, a u swego boku na torze miał Masse, który po długiej przerwie również wyjechał z garażu.
Kompletnie nieudany wyjazd z garażu zaliczył Red Bull, który na pierwszym kółku zatrzymał się i spowodował czerwoną flagę...
Mercedes na torze
13:00Usuwanie Red Bulla trwało dość długo ze względu na dym, który wydobywał się z tylnej części bolidu. Jednak po 20 minutach wywieszono zieloną flagę. Zaraz po tym na tor wyjechali Button, Hulkenberg, Massa i Vergne. Hulkenberg zaraz zjechał do garażu, jednak reszta pozostała na torze. Po chwili Brazylijczyk poprawił swój czas wykręcając 1:27.286, a Buttona zmienił Alonso. Hiszpan również się poprawił i teraz legitymował się wynikiem 1:25.495, a dla Anglika chyba był to ostatni dzisiaj przejazd przed oddaniem bolidu Kevinowi Magnussenowi.
Helmut Marko tymczasem przyznał, że problem z RB10 dotyczył dzisiaj błędu zespołu, a nie miał nic związanego z jednostką napędową. Ciężko w to uwierzyć widząc przebieg Toro Rosso i Caterhama. Ricciardo postanowił rozwiać nasze domysły i wyjechał na tor. Wszyscy się przyglądali jak daleko zajedzie tym razem. Udało się przejechać 2 okrążenia.
Postój Red Bulla
Massa w kokpicie
14:00 Piąta godzinę testów zespoły poświęciły na obiad i na torze niewiele się działo. Jakieś 20 minut po trzynastej Felipe Massa, który pokonał kolejnych dwanaście okrążeń i poprawił swój czas o prawie sekundę. Gdy Brazylijczyk zniknął w garażu na torze pojawił się Hulkenberg, jednak bolid Force India odmówił posłuszeństwa i zatrzymał się w piątym zakręcie powodując trzecią dziś czerwoną flagę.
Sesję wznowiono 8 minut przed czternastą i w tym czasie z garażu wyjechali Sutil oraz Frijns. Obaj zniknęli jednak dość szybko w garażu - Sauber pokonał jedno okrążenia, a Caterham dwa.
15:00 Po czternastej znów było dość spokojnie i tylko na krótką chwilę na torze pojawił się Sauber. 30 minut później jednak Alonso i Hulkenberg zakończyli okres ciszy nad torem. Hiszpan zabrał swoje Ferrari na osiem okrążeń podczas których kręcił czas na poziomie 1:26 używając pośredniej mieszanki.
Kilka chwil później do Alonso dołączył Magnussen, który zalicza swoje pierwsze okrążenia za kierownicą tegorocznego McLarena. Młody Duńczyk przejechał jak na razie osiem okrążeń i wskoczył na piąte miejsce w tabeli z wynikiem 1:27.731.
Doniesienia z padoku mówią, że problemy Red Bulla nadal mogą trwać i istnieje szansa, że dziś nie zobaczymy już mistrzów świata na torze. Plotki mówią, że tym razem nie jest to jednak wina silników Renault, a zbyt ciasno upakowanego bolidu, który nie chce przez to współpracować z nowym silnikiem.
Ponadto Marussia wrzuciła na twittera informacje, że Max Chilton ma już na sobie kombinezon, więc możliwe, iż za niedługo zobaczymy kolejny bolid.
Magnussen zalicza pierwszy wyjazd w nowym McLarenie
16:00 Marussia faktycznie przejechała okrążenie instalacyjne. Jednak informacja o nowym bolidzie została przyćmiona dalszymi problemami Red Bulla. Byki potwierdziły, ze to koniec ich dzisiejszych testów, a Christian Horner wraz z Andrianem Newey'em opuścili tor, w calu powrotu do Milton Keynes. Na domiar złego Magnussen w dwie godziny po debiucie przejechał więcej okrążeń niż Red Bull przez 3 dni. Swoją drogą Duńczyk wykręcił czas 1:26.348.
O 15:30 na trze pojawił się Hamilton i został kolejnym liderem sesji z wynikiem 1:23.952. Oprócz Anglik na torze pojawił się ponownie Magnussen i był na dość długi przejeździe, dopóki nie przerwał go Adrian Sutil, uszkadzając swojego Saubera. Niemiec rozbił się urywając przednie lewe koło i przednie skrzydło. Ślady hamowania wskazują raczej na awarię, a nie błąd kierowcy.
Lewis za kierownicą
Rozbity Sauber Sutila
17:00 Kilka minut po 16 ponownie na torze mieliśmy zieloną flagę i od razu wyjechali Alonso z Magnussenem. Młody Duńczyk wyraźnie ma dzisiaj apetyt na przejechanie możliwie wielkiego dystansu. Oprócz powyższej dwójki na torze pojawił się również Vergne, w końcu wykonując więcej niż dwa okrążenia. Udało mu się zejść do czasu 1:29.915, co jest absolutnie najlepszym wynikiem bolidów z jednostkami Renault. Czyżby światełko w tunelu dla francuskiego producenta?
Niestety, optymizm był przedwczesny. Vergne spowodował czerwoną flagę zatrzymując się na torze. Jako, że Francuz zatrzymał się zaraz za wyjazdem z pitlane, powrót do akcji był szybki. Ponownie wyjechał Magnussen, ale oprócz niego mogliśmy zobaczyć Chiltona. Debiutant McLarena wyjechał na pośrednich oponach i udało mu się tym samym wskoczyć na czoło tabeli z wynikiem 1:23.276. Hulkenberg również pojawił się na torze i wykręcił czas 1:26.096. Dla Niemca nie jest to idealny dzień, ale do tragedii również jest daleko.
Podczas gdy Duńczyk uczył się pit stopów, na torze pojawił się ponownie Vergne, ale to może zbyt dużo powiedziane bo dojechał ledwie do końca pitlane. Czerwona flaga.Jednak nie trwała ona długo i na 9 minut przed końcem sesji ponownie można było ruszać do akcji. Na ostatnie minuty wyjechali Massa, Magnussen i Chilton.
Tym samym kończymy już trzeci dzień testów w Jerez. Wiemy już, że problemy Renault faktycznie sa poważne, ale mają one duży związek z integracją systemów z poszczególnymi bolidami. Nie zmienia to faktu, że przed ekipami z tymi jednostkami napędowymi stoi ogromne wyzwanie. Nie można skreślać takiej potęgi jak Red Bull, jednak na pewno marzyli o innym początku testów. Z drugiej strony Mercedes nabija spokojnie kilometry, tak samo jak McLaren. Ferrari również wygląda na zadowolone ze swoich postępów. Z naszej strony możemy jedynie was zaprosić na jutrzejsza relację, przy okazji dziękując za wspólnie spędzony czas!
Pitstop Magnussena
P. | Kierowca (Nr) | Nar. | Samochód | Okr. | Czas | Strata | Odstęp |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Kevin Magnussen (20) | McLaren Mercedes MP4-29 | 52 | 1:23,276 | |||
2 | Felipe Massa (19) | Williams Mercedes FW36 | 47 | 1:23,700 | 0,424 | 0,424 | |
3 | Lewis Hamilton (44) | Mercedes W05 | 62 | 1:23,952 | 0,676 | 0,252 | |
4 | Jenson Button (22) | McLaren Mercedes MP4-29 | 40 | 1:25,030 | 1,754 | 1,078 | |
5 | Fernando Alonso (14) | Ferrari F14 T | 58 | 1:25,495 | 2,219 | 0,465 | |
6 | Nico Hulkenberg (27) | Force India Mercedes VJM07 | 17 | 1:26,096 | 2,820 | 0,601 | |
7 | Jean-Eric Vergne (25) | Toro Rosso Renault STR9 | 30 | 1:29,915 | 6,639 | 3,819 | |
8 | Adrian Sutil (99) | Sauber Ferrari C33 | 34 | 1:30,161 | 6,885 | 0,246 | |
9 | Robin Frijns (46) | Caterham Renault CT05 | 10 | - | |||
10 | Max Chilton (4) | Marussia Ferrari MR03 | 5 | - | |||
11 | Daniel Ricciardo (3) | Red Bull Renault RB10 | 3 | - |
KOMENTARZE