Raikkonen ukarany reprymendą za incydent z Magnussenem

Tymczasem kolizja Buttona i Pereza została uznana za incydent wyścigowy
25.05.1421:28
Paweł Zając
3223wyświetlenia

Kimi Raikkonen został ukarany reprymendą za incydent z Kevinem Magnussenem pod koniec wyścigów.

Fin ścigał kierowcę McLarena w walce o siódme miejsce, jednak zbyt optymistyczny manewr w zakręcie Loews sprawił, że obaj utknęli w środku nawrotu. Sędziowie zdecydowali się, że w tym przypadku wystarczy ograniczyć się jedynie do reprymendy.

Próbowałem wyprzedzić po wewnętrznej i nie udało mi się dokończyć skrętu - skomentował Raikkonen. [Magnussen] przesunął się odrobinę na lewo i wjechałem na tarki. Niewiele brakło, aby się zmieścić, jednak ściana była zbyt blisko i musiałem cofać. Nie uderzyłem go, aż do momentu cofania, gdyż oczywiście on znajdował się za mną. W tym momencie już mnie to jednak mało obchodziło. Ósme, dziesiąte, czy jedenaste miejsce nie ma dla mnie większego znaczenia.

Warto również dodać, że sędziowie zdecydowali się nie podejmować żadnych akcji w związku z kolizją Pereza i Buttona z początku wyścigu.

KOMENTARZE

21
Marcin Janczar
27.05.2014 08:10
1. Chilton powinien dostać karę za przebicie opony Kimiemu podczas neutralizacji - to naganne zachowanie, które zmieniło układ czołówki! 2. Jeżeli Magnussen skręcił w lewo tak jak Kimi powiedział, przez co on wjechał na krawężnik co sprawiło iż nie wyhamował (nie widziałem powtórek to nie wiem), to powinien być ukarany Magnussen. Jeżeli Magnussen nie skręcił w lewo i zostawił miejsce Kimiemu a on niestety hamował zbyt późno, to Kimi otrzymał słuszną reprymendę. Tak jak pisałem, nie miałem okazji oglądać powtórek i nie wiem jak było dokładnie - może ma ktoś link do tego zdarzenia? Z drugiej strony nie mam póki co powodów nie wierzyć Kimiemu - ona mało mówi ale nie zwala winy na innych, umie się przyznać do błędów.
Aeromis
26.05.2014 11:41
[quote] Twoja wypowiedz oznacza wlasnie brak znajomosci tematu[/quote][quote] Porownac ilosc punktow potrafi dzieko liczace do 100.[/quote][quote]guzik sie znasz, a jesli nawet masz zasób wiedzy to nie umiesz jej analizowac[/quote][quote]Wg Twojej teorii tak - Grosjean ma w tym sezonie 8 punktow, Kubica NIE MA ICH[/quote][quote] nie zadawaj pytan a tym bardziej nie próbuj dystutowac[/quote] Zomo w swojej tradycyjnej akcji.
Zomo
26.05.2014 08:57
@Marcin Janczar, - koledzy mich909090 i Aeromis wytlumaczyli juz ze Kimi sam sobie jest winien bo "ma pecha, ale co zrobić", "powinien mieć punktów więcej i w tym właśnie problem - nie ma ich", "a dzisiejsza sytuacja to nie był przecież żaden pech" (swoja droga nie wiem co to bylo - Kimi spacjalnie przebil sobie opone bo chcial isc na lody?). Sluchaj forumowych fachowcow, nie zadawaj pytan a tym bardziej nie próbuj dystutowac.
Marcin Janczar
26.05.2014 12:32
A może koś mi wytłumaczyć, dlaczego Chilton nie została ukarany za zrujnowanie bardzo dobrego wyścigu Raikkonena?
rno2
26.05.2014 10:36
@krzysed Wydaje mi się, że nie, bo od tamtego incydentu z Schumacherem w końcu poskładano przepisy do kupy i można wyprzedzać jeszcze przed linią startu/mety. Są w ostatnim sektorze jakieś linie SC i za tymi liniami można już wyprzedać.
krzysed
26.05.2014 10:31
Nie chce nic mówić, ale Magnussen powinien dostać karę za wyprzedzanie przed linią mety po neutralizacji tak jak MSC w bodajże 2010 lub 2011
THC-303
26.05.2014 07:54
[quote]Kimi nie może dogadać się z bolidem i to widać[/quote] Kierowca jest od tego, żeby się dogadać z boldem.
Indy
26.05.2014 06:14
@mefistofele @Zomo Tematem o którym on mówił jest zdobycz punktowa i ta zdobycz rzeczywiście wygląda dość mizernie u Kimiego. A wy sobie ubzduraliście że ludzie gardzą umiejętnościami Fina... W Europie mamy tą słynną poprawność polityczną, a na forum jak widać rodzi się poprawność Raikkonenowa, jeszcze chyba bardziej absurdalna. Komicznie wygląda wasze oburzanie się na stwierdzanie faktów.
rno2
26.05.2014 05:40
Akurat za ten incydent należały się punkty karne - pozbawił Magnussena kilku punktów. Gdyby na jego miejscu był ktoś z środka lub końca stawki, to punkty karne by się posypał, ale widać, że sędziowie boją się karać czołówkę, a zwłaszcza mistrzów świata. A Kimiemu jak się nie podoba walka o 8-11 miejsce, to niech nie jeździ, bo tak się składa, że w tym sezonie nie będzie walczył o zwycięstwa...
Aeromis
26.05.2014 01:00
@Zomo Siebie przekonałeś, ale chyba tylko siebie. 1. Mercedes 2. RBR 3. Ferrari Jeśli wierzysz, że SFI (gdzie HUL wyciska ile wlezie), McLaren (który punktował w co drugim wyścigu) czy Williams jest lepszy od Ferrari to twoja sprawa. Pozycję Ferrari w GP pokazują punkty, ALO w wyścigu i ALO+RAI w kwalifikacjach. Tak, Ferrari ma 3 bolid w stawce.
LH44fan
26.05.2014 12:11
Prawidłowo, że nie dostał kary. Szkoda mi bardzo Kimiego, bo fantastycznie wystartował, przebił się z 6 na 4, potem dzięki problemom Vettela awansował na 3 i już zacierałem ręce na podium dla Kimasa, ale niestety pech... marrcus Jeśli nie masz nic mądrego do dodania, to po prostu siedź cicho i tylko czytaj komentarze innych. Taka rada dla Ciebie. Zomo Wytrzeźwiej, a potem się wypowiadaj... Z twojego porównania punktowego Grosjeana i Kubicy można tylko boki zrywać..:D
Zomo
26.05.2014 12:06
@Aeromis - guzik sie znasz, a jesli nawet masz zasób wiedzy to nie umiesz jej analizowac. Twoj 3 bolid stawki w rekach np. Buttona czy Massy bylby 4 albo nawet 5 bolidem stawki. Pewnie sie z tym nie zgodzisz ale powiszechnie uwaza sie ze Alonso wyciska z niego 110% mozliwosci. Do tego pojecie pecha i szczescia ktore "sprzyja lepszym" tez nie jest prawdziwe - bo czy Kubica jest (byl) gorszym kierowca F1 od np. Grosjeana? Wg Twojej teorii tak - Grosjean ma w tym sezonie 8 punktow, Kubica NIE MA ICH.
Aeromis
25.05.2014 11:16
@mefistofele @Zomo [quote]jego zdobycz punktowa wygląda komicznie do zdobyczy Alonso[/quote]To zdanie jest takie oczywiste, ale sami żeście przekręcili je na umiejętności kierowcy by się doczepić. Obciach panowie. Kimas jeździ w 3 bolidzie stawki a nie ma go w czołowej dziesiątce kierowców, a dzisiejsza sytuacja to nie był przecież żaden pech. Owszem Raikkonen powinien mieć punktów więcej i w tym właśnie problem - nie ma ich.
marrcus
25.05.2014 10:25
biedny kimi taki pechowy, chlip chlip nie zderzał by sie to by dojechał 4, ale na niego złego słowa nie można powiedzieć
enstone
25.05.2014 09:48
Kimi nie może dogadać się z bolidem i to widać, ale już wszyscy się rozpływają nad tym, że Alonso jest lepszy szybszy i ma więcej pkt.... Od Barcelony Kimi jest już na równi z Alonso tylko albo ma jakiegoś pecha, albo strategia Ferrari pozostawia wiele do życzenia.
mich909090
25.05.2014 09:08
@Zomo Znam historię każdego wyścigu Kimiego i Alonso w tym sezonie,ale co z tego w tym sporcie liczy się to kto zdobedzie większą ilosć punktów .Chyba że nie wiesz tego .Zapoznaj się z tym tematem. PS:2 razy powiedziałem że miał pecha i nie uważam Kimego za gorszego więc o co ci chodzi?
Zomo
25.05.2014 08:57
@mich909090, Twoja wypowiedz oznacza wlasnie brak znajomosci tematu. Porownac ilosc punktow potrafi dzieko liczace do 100. Inna sprawa ze niestety znajomosc tematu ogranicza sie do waskiej liczby fanow, a caly swiat i historia bada oceniac wlasnie ilosc punktow, i za pare lat nikt nie bedzie pamietal ze Kimi mial pecha - wszyscy beda po wynikach oceniac go jako duzo gorszego kierowce niz Alonso. Ja lubie Kimiego nie tylko za to ze jest szybki, ale rowniez za jego podejscie do wyscigow (i zycia) czego wyraz dal w wypowiedzi o cofaniu jak wyzej.
mich909090
25.05.2014 08:14
Stwierdzam tylko fakty. 17 pkt . Szał. Ma pecha ,ale co zrobić.Punkty są punktami.
mefistofele
25.05.2014 08:09
@mich909090 komicznie to wyglada twoja znajomość tematu ;)
mich909090
25.05.2014 08:01
Nie mam nic do Kimiego ale jego zdobycz punktowa wygląda komicznie do zdobyczy Alonso. Szkoda Kimasa myślałem że dzisiaj się odkuje troche.
WooQash
25.05.2014 07:55
Kimi rozwalił dzisiaj system :) Mistrz :P