Alonso: Wygrana Red Bulla daje nam nadzieję na odniesienie tryumfu

@Simi Proszę bardzo, pierwszy akapit: "Fernando Alonso uważa, że po niespodziewanym zwycięstwie Red Bulla w Kanadzie, Ferrari także ma szansę na odniesienie tryumfu w tym sezonie." W razie kłopotów Mercedesa, co najmniej 3 zespoły pretendują do zwycięstwa bardziej niż Ferrari, więc nie wiem gdzie Alonso widzi tę szansę?

@hejter bardzo szybko. Alonso ma na myśli sytuację gdzie silniki Renault uniemożliwiały przeprowadzenie solidnego programu testów. RedBull miał przez to dużą stratę bo to zupełnie inne maszyny. W sumie przypominając sobie ten moment, mało kto myślę by dał wiarę że siódma runda będzie dla nich.

[quote]Kto by pomyślał, że po zimowych testach Red Bull tak szybko wygra wyścig?[/quote] Czy 7 wyścig to tak szybko? Poza tym to pokazuje jak dużą pracę wykonał RB (gdzie byli na testach), a jaką Ferrari (stagnacja delikatnie mówiąc). [quote]To daje nam motywację i pokazuje, że w trakcie weekendu wyścigowego wszystko może się zmienić, może to być pogoda, samochód bezpieczeństwa czy wiele innych różnych czynników.[/quote] Nawet nie wspomniał o bolidzie. Już dawno pogodzili się z porażką, a teraz czatują tylko na jakieś farty, ale mogą się nie doczekać.

@borro Bardzo ciekawe jest to, gdzie wyczytałeś, że Alonso twierdzi, że Ferrari się "należy" wygrana. Bo ja w jego wypowiedzi jakoś nie mogę tego znaleźć.

@jpslotus72 Mercedes pokutował przez ostatnie cztery lata :) Rozbawiło mnie twierdzenie Alonso, że skoro Red Bullowi się udało to i im się należy :)

Ferrari w kolejnych latach może mieć finansowy spokój dzięki silnikom, jeśli im uda się rozwinąć je dostatecznie. Pieniędzy u nich nie brakuje, mądrych głów też nie. Jestem zdania, że Alonso powinien po przerwie wakacyjnej odejść od przereklamowanego ostatnio Ferrari by móc realnie spojrzeć na walkę na torze. Hamilton dziś spija piankę za taką decyzję. McLaren nie był zły, bez Hama jest co tu mówić słaby. Kierowcy, też mają sporo do powiedzenia. Santander może równie dobrze iść dalej ścieżką kariery Alonso. W zeszłym sezonie Hiszpan po tonie wypowiedzi był bliski takiej decyzji. Dziś wie, że Ferrari już nawet nie ma pewnego P3 jak w ostatnich latach i bierność w czekaniu na złoty bolid, owocuje patyną na czerwonym rumaku.

@borro A jak ten Twój cytat ma się do tegorocznej postawy Mercedesa? Raczej też nie biedny... :)

"Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego" Niech ten ewangeliczny cytat posłuży za cały mój komentarz do tegorocznej postawy Scuderii Ferrari. Zgadzam się z @WrobelGP, że bardziej na wygraną zasługuje Force India albo Williams.

[quote]Wygrana Red Bulla daje nam nadzieję na odniesienie tryumfu[/quote]Nie przekonuje mnie ta logika... Alonso powinien się raczej martwić, że również Red Bull, mimo znanych problemów Renault, jest zdolny do zwycięstw... Poza tym, w Kanadzie to nie rywale dogonili Mercedesa, tylko Mercedes przez (prawdopodobnie) chwilowe kłopoty zwolnił. Ale w takiej sytuacji, w jakiej jest Ferrari, każde pocieszenie jest dobre.

No właśnie nie od kilku sezonów, bo 1 połowa zeszłego sezonu była dla Ferrari dobra, nie to co teraz.

i tak juz od kilku sezonów

Prędzej bym obstawiał, że coś w tym roku wygra Force India albo Williams aniżeli Ferrari. Według mnie Scuderia pewnym krokiem zmierza po tytuł największego rozczarowania pierwszej połowy sezonu.