Alonso może odejść z Ferrari?

Hiszpan ma rzekomo w umowie klauzulę odnośnie pozycji stajni z Maranello w klasyfikacji
23.07.1410:18
Mateusz Szymkiewicz
3367wyświetlenia

Według doniesień włoskich mediów, Fernando Alonso może związać się kontraktem z innym zespołem.

Od dłuższego czasu Hiszpan jest łączony z przejściem do nowej ekipy i najczęściej mówi się w tym kontekście o McLarenie, pomimo tego, że jego umowa jest ważna do końca 2016 roku i Ferrari chce ją przedłużyć. Mimo to włoski Autosprint donosi, że Alonso ma w swoim kontrakcie klauzulę, która pozwala mu opuścić stajnię z Maranello bez żadnych konsekwencji, jeżeli w klasyfikacji konstruktorów nie znajdzie się ona w pierwszej trójce, a w chwili obecnej zajmuje czwartą lokatę.

W dalszej części raportu włoskiego serwisu możemy przeczytać, iż 32-latek jest już w kontakcie z fabrycznym zespołem Mercedesa, który w chwili obecnej posiada najlepszy bolid w stawce. Ponadto Leo Turini, mający informatora w Ferrari, donosi, że Hiszpan do tej pory nie odpowiedział na propozycję stajni z Maranello odnośnie przedłużenia obecnej umowy.

KOMENTARZE

19
General
24.07.2014 03:15
Hamilton ma dość wysoki kontrakt i gdyby jego umowa kończyła się z końcem bieżącego roku, to pewnie Mercedes mógłby sięgnąć po Alonso, bo ten wziąłby mniej kasy niż Anglik.
rocque
23.07.2014 11:24
@Dante Mansell miał 39 jak zdobył tytuł, choć miał bolid z kosmosu ;) Wiesz, nie liczę, że Alonso będzie miał 40 i jeździł jak do tej pory, ale on jeszcze kariery nie skończył i poziom trzyma ;> @Dorel Nie żebym coś do Kimiego miał, lubię go, ale mógłby z Fernando wziąć przykład. Jakie problemy ma to nie wiem, bo nie mam na imię Kimi, ale zamiast narzekać przycisnąłby i jakieś punkty przywiózł. W Lotusie (chociaż to było przed zmianą przepisów) jechał super, to czemu w Ferrari nie ma być tak samo? :) Prawda jest też taka, że Kimiemu też latka lecą, niestety.
Dorel
23.07.2014 11:15
Chyba pogubiłeś się kto co pisał Dante ;) Kimi jechał bardzo dobrze w Monaco, byłby 3, a może nawet 2 przy problemach Hamiltona z muchą w oku. Przez nieuwagę marudera stracił wiele punktów i uznanie w oczach Tifosi. Na pewno jeden dobry wynik zmieniłby nieco obecne zdanie o Kimim.
Dante
23.07.2014 10:40
@rocque Alonso z dnia na dzień nie młodnieje - on nie będzie taki dobry cały czas, a czterdziestka się zbliża i nikt nie będzie inwestował w kogoś kto za chwilę będzie na emeryturze. ;) A co do GP Monaco - odbierz to jako żart @Dorel. ;)
rocque
23.07.2014 09:18
@Dorel Oglądałem, i co? Dobrze wystartował, może nawet by dojechał na pudle, ale.... kolizja z Chiltonem + wjechanie w Magnussena i punktów zero. To tak jakby powiedzieć, że Massa pojechał dobrze w Kanadzie.... tylko skończył na ścianie. Pech pechem, ale różnica punktowa pomiędzy Kimim a Fernando i Valtterim a Felipe się znikąd nie wzięły ;)
Dorel
23.07.2014 09:04
[quote]a jedyny dobry wyścig pojechał w Hiszpanii...[/quote] A widzisz, bo nie oglądałeś Grand Prix Monaco. :)
rocque
23.07.2014 08:20
@ kilka osób up Hamilton z Mercedesa do Maka? W życiu. To chyba musiałyby się dziać rzeczy a'la 2007 rok w Maku. Nawet jak przegra tytuł, to skład Merca zostanie. Przynajmniej w tym roku. Czyli o Mercu Alonso może pomarzyć, jeśli tylko coś nie do przewidzenia się nie wydarzy. Hm, co dalej.... McLaren - partnerstwo z Hondą... i co? Po paskudnym sezonie mieli okazję w postaci zmiany przepisów, podobno już od dłuższego czasu w sezonie 2013 McLaren i np. Ferrari pracowali nad bolidem na rok kolejny. I co? - Dno. Ferrari ma przynajmniej beznadziejny silnik na usprawiedliwienie, a McLaren? Williams - na ten moment chyba drugi bolid w stawce zaraz po Mercu. Pytanie czy ta przewaga nie stopnieje na sezon 2015, kiedy różnice pomiędzy silnikami mogą ulec spłaszczeniu. Patrząc na obecną postawę Massy, wymiana go na Alonso miałaby sens, tylko czy będzie mógł w tej ekipie walczyć o tytuł...? Chyba jedna z najbardziej prawdopodobnych opcji, wraz z pozostaniem w obecnej ekipie. RBR ani Merc składu nie zmieni, a dalej nie ma już chyba w czym przebierać. [quote]Nikt tak nie zasługuje na bolid Merca, jak Alonso. :))[/quote] true, holy true [quote]Niech odchodzi wieczny narzekacz, krzyż na drogę. Bianchi/Sutil/Hulkenberg czeka :)[/quote] KTO? Ten w środku to chyba tylko czeka, żeby stracić posadę w połowie sezonu. btw. jakoś nie widzę żadnego kierowcy, który by w TYCH BOLIDACH zrobił lepszą robotę odkąd narzeka? 2012/13? 3/4 lata? Kimi przyszedł i na dzień dobry narzeka, a jedyny dobry wyścig pojechał w Hiszpanii... [quote]Alonso nie zmieni zespołu i nie zdobędzie juz żadnego tytułu. W przeciwieństwie do konkurentów nie umie podjąć żadnej ryzykownej decyzji odnośnie swojej przyszłości.[/quote] Nigdy nie mów nigdy. A ryzykowną decyzję to podjął tylko Hamilton, chyba że ryzykownym nazywasz awans o szczebelek wyżej w drabince Red Bulla...
mefistofele
23.07.2014 06:40
Alonso nie zmieni zespołu i nie zdobędzie juz żadnego tytułu. W przeciwieństwie do konkurentów nie umie podjąć żadnej ryzykownej decyzji odnośnie swojej przyszłości.
FuX08
23.07.2014 06:36
Jeśli do końca sezonu Ferrari nie poprawi bolidu w sposób satysfakcjonujacy Fernando, to wcale się nie zdziwię gdyby stracił cierpliwość chciał zmienić zespół. Kolejny sezon i kolejny słaby samochód. Mi podoba się opcja z Williamsem, zastąpienie Massy.
marvin
23.07.2014 06:10
Bardzo wątpliwe, aby Fernando w 2015 pojawił się w innym zespole. McLaren będzie na 95% w d***e bo zmieniają silnik na Hondę, a chyba nikt nie wierzy, że zdołają doścignąć kilka lat rozwoju jednostki Mercedesa. RBR pełny, Vettel pewnie nigdzie się nie wybiera, Ricciardo tym bardziej. Mercedes ma Rosberga, a Hamilton ważny kontrakt na przyszły rok. Zamiana HAM na ALO wcale nie gwarantowałaby spokojniejszej rywalizacji, a zapewne tylko by się zaogniła. Dalej jest Williams, ale ciężko mi sobie wyobrazić Fernando w tym zespole. Może gdyby pozbyli się Massy i osiągali dalej regularnie podia to furtka by się otworzyła. Niemniej duże ryzyko. Reszta niestety nie liczy się obecnie w walce o podia, mimo iż np. SFI ma silniki Merca. Wydaje się więc, że jedyne wyjście to przekiszenie się w Ferce następny sezon mając nadzieję na cudowne olśnienie inżynierów z Maranello (co pewnie nie nastąpi).
MPOWER
23.07.2014 05:18
[quote="Kamikadze2000"]Nikt tak nie zasługuje na bolid Merca, jak Alonso. :)[/quote] I nawet tam nie zdobędzie tytułu :D
Dorel
23.07.2014 04:54
Uciekaj Fernando z tonącego czerwonego okrętu, z nimi tytułu nie zdobędziesz. @K2000 Nawet Massa... ;)
Kamikadze2000
23.07.2014 03:42
@Falarek - Sutil?? A no tak... w tak bolidzie i Chilton robiłby dobrą robotę... ;)
Falarek
23.07.2014 03:15
Niech odchodzi wieczny narzekacz, krzyż na drogę. Bianchi/Sutil/Hulkenberg czeka :)
Linus
23.07.2014 12:02
Prawda jest taka, że Alonso zdecydowania zasługuje na trzeci tytuł mistrza. Tylko gdzie on biedny pójdzie, jak wszystkie dobre ekipy mają już wyróżniających się kierowców? Traktuje Hamiltona i Alonso jako najbardziej utalentowanych zawodników. Nie wiem więc co dałaby Mercedesowi taka zamiana, skoro i Rosberg i Anglik spełniają oczekiwania. Jeśli już to RedBull byłby opcją, ale jego raczej w plotkach się nie wymienia. A McLaren...? Coś dla mnie marne szanse, że znaczenie z powrotem dominować.
Kamikadze2000
23.07.2014 11:15
Nikt tak nie zasługuje na bolid Merca, jak Alonso. :))
rno2
23.07.2014 10:51
Prędzej wróci do McLarena, niż zastąpi Rosberga w Mercedesie, z którym właśnie podpisał wieloletni kontrakt. Ewentualnie może być tak: Hamilton przegrywa tytuł i wraca do McLarena, a na jego miejsce wskakuje Alonso. W Fernando coś chyba pękło w tym sezonie i wg mnie na 75% zmieni zespół. Dotychczas też nie było lekko, ale wpadały podia, pojedyncze wygrane i walka o tytuł była realna. W tym roku Alonso może sobie wypruć żyły, a i tak dojedzie na P5...
Aeromis
23.07.2014 10:45
Jeśli to z klauzulą jest prawdą, to raczej nie ma co się martwić. Pare dobrych wyścigów Massy i Ferrari zostanie daleko za podium. Ciekawy scenariusz, szczególnie gdyby ro Rosberg został MŚ.
Master
23.07.2014 10:18
Mercedes? Za Hamiltona - owszem.. Rosberg nie do ruszenia.