Ecclestone po raz kolejny wykluczył możliwość anulowania GP Rosji

Brytyjczyk zamierza zrealizować kontrakt na organizację rundy w Soczi
23.07.1410:36
Mateusz Szymkiewicz
1998wyświetlenia

Bernie Ecclestone po raz kolejny wykluczył możliwość anulowania Grand Prix Rosji.

Od czasu rozpoczęcia konfliktu pomiędzy Rosją a Ukrainą, wielokrotnie była poruszana kwestia anulowania wyścigu na torze w Soczi, który ma zadebiutować w październiku tego roku. W chwili obecnej dyskusja rozpoczęła się na nowo, ze względu na zestrzelenie lotu MH17 nad terytorium ogarniętej wojną wschodniej Ukrainy.

Mimo to po raz kolejny szef Formuły 1 - Bernie Ecclestone, wykluczył możliwość anulowania Grand Prix Rosji i powiedział, że podpisana umowa na organizację wyścigu zostanie zrealizowana. Nie widzę żadnego problemu z wyjazdem. Nie jesteśmy zaangażowani w politykę. Mamy z nimi kontrakt. Będziemy go w stu procentach respektować i jestem pewien, że pan Putin zrobi to samo. Był on bardzo pomocny - oznajmił 83-latek.

Tymczasem gazeta Daily Mail skontaktowała się z rzecznikiem FIA, który powiedział, że Federacja monitoruje sytuację i nie chce mieszać polityki ze sportem. Ponadto możemy przeczytać w raporcie, iż tytularny sponsor Mercedesa, firma Petronas, która założyła fundusz mający wesprzeć rodziny ofiar katastrofy lotu MH17, znalazła się w niełatwej sytuacji, ponieważ może być częścią imprezy bardzo blisko związanej z Władimirem Putinem.

KOMENTARZE

19
Dorel
23.07.2014 09:07
[quote]Możecie jakoś zaznaczać, że piszecie poważnie lub nie? Emotek żadnych nie ma[/quote] No to już musisz sam interpretować. Chociaż odkąd pamiętam myślenie cie bolało. Co do GP Rosji to oby nie wypadło z terminarza, bo wtedy przerwa pomiędzy Singapurem a Japonią wynosiłaby 4 tygodnie, a ja bym tego nie zniósł. :P
Kamikadze2000
23.07.2014 06:36
Za duża kapucha... ;)
THC-303
23.07.2014 05:20
Możecie jakoś zaznaczać, że piszecie poważnie lub nie? Emotek żadnych nie ma, a niektóre poglądy tu wyrażone są na takim poziomie, że nawet fanów Raikkonena (tych klasycznych, stereotypowych) bym o takowe nie podejrzewał.
Aeromis
23.07.2014 03:10
@VJM02 [quote]Gdzie wtedy byliście hejterzy?[/quote]Jeśli proponujesz taki poziom rozmowy to gadaj sam ze sobą - powodzenia.
VJM02
23.07.2014 02:52
[quote="Aeromis"]Mówimy o państwie, które wydaje ogromne pieniądze na to by podtrzymywać bezsensowny konflikt w innym państwie (to myślę obiektywna opinia), bo ma w tym swój własny cel. Ma tam odbyć się GP w celu rozsławienia ów regionu.[/quote] Spóźniłeś się trochę, bo tor Austin debiutował dwa lata temu. Gdzie wtedy byliście hejterzy? A może podobają Wam się konflikty na Bliskim Wschodzie wywołane celowo przez pewne państwo, któremu robimy już nie powiem co. :)
Adam2iak
23.07.2014 02:51
Kto w ogóle wpadł na pomysł organizacji GP w tym dzikim kraju... Czyż nie lepiej byłoby, gdyby rozgrywać wyścigi w państwach szanujących demokrację i prawa człowieka, jak Ukraina albo Izrael?
sneer
23.07.2014 01:41
Cóż, UE może zakazać imprezy i po zawodach.
jpslotus72
23.07.2014 12:20
"Pieniądze nie śmierdzą" - jeśli się je porządnie wypierze...
Aeromis
23.07.2014 12:04
@cobra Ale po co wymyślać takie kontrargumenty na siłę i w dodatku mówić że to na siłę wymyślone. Bez sensu po całości. F1 to spaliny, spaliny to zatruwanie, zatruwanie to śmierć, F1 morduje niemowlaki i wiewióreczki (...). Mówimy o państwie, które wydaje ogromne pieniądze na to by podtrzymywać bezsensowny konflikt w innym państwie (to myślę obiektywna opinia), bo ma w tym swój własny cel. Ma tam odbyć się GP w celu rozsławienia ów regionu. Sytuacje można porównać do... idę do koleżanki, siedzimy, ktoś się jej włamuje do domu a ja na to - weź wyluzuj złodziej jest w pokoju obok, to mnie nie dotyczy. Dla mnie to po prostu tchórzostwo. FIA i Bernie także właśnie mają pietra. edycja: Hasełko nie mieszamy się w politykę ma jeden cel - omamić aby zarobić pieniądze w chwale i blasku.
VJM02
23.07.2014 11:29
@cobra Raczej GP Niemiec, Europy i USA. @kurcjusz Wyłącz TVN24.
cobra
23.07.2014 11:24
@kurcjusz - gdyby na siłę łączyć sport z polityką i ogólnie pojętym łamaniem praw człowieka to nie powinno też być m.in. GP Bahrajnu i Chin ;)
marrcus
23.07.2014 11:19
co ty gadasz, tu nikt nie bedzie przez GP ginał
kurcjusz
23.07.2014 11:12
Nie robi się biznesu z człowiekiem który jest odpowiedzialny za śmierć ludzi. Coś wam się w głowach poprzestawiało? Widowisko kosztem wszystkiego?
No70
23.07.2014 10:33
@mizoo tylko że WTCC, DTM (niezależne od FIA), FR 3.5 (tu chyba też) czy F3 Euro na wschodzie już gościli (i to bez tej tony medialnego szumu jaki F1 przed i za sobą ciągnie).
marrcus
23.07.2014 10:20
i bardzo dobrze, nie lubie anulowanych GP, tym bardziej że nowy tor
mizoo
23.07.2014 10:16
Biznes to biznes. Sa umowy, ktorych trzeba dotrzymac i czesto ma sie zwiazane rece. Najlatwiej oczywiscie zrugac Berniego, bo to zly czlowiek i bez skrupulow jest. Moim skromnym zdaniem FIA ma tutaj bardzo duzo do powiedzenia, jako cialo regulujace. Problem tylko w tym, ze to zbyt twardy orzech do zgryzienia. Jesli powiedza nie F1, to musza byc konsekwentni, a przeciez w Rosji mamy jeszcze inne rozgrywki - DTM, WTCC czy GP2..
Bear
23.07.2014 09:22
@Gie Pojadą na rowerach. ;]
Gie
23.07.2014 09:15
A jeśli zostanie wprowadzone jakieś embargo na nowoczesne technologie i np. nie będzie można wwieźć na teren Rosji samochodów F1? :D
kurcjusz
23.07.2014 09:02
Żenada ecclestone, adwokaci wiele kosztują, ostatnie lata w pierdlu pozwoliłyby zastanowić się nad decyzjami jakie podjąłeś. Żegnamy.