Rosberg zgarnia pole position na mokrym Spa-Francorchamps

Niemiec najlepiej poradził sobie z trudnymi warunkami
23.08.1415:12
Łukasz Godula
4404wyświetlenia

Pogoda na Spa nie zawiodła i tradycyjnie mieliśmy dzisiaj mieszankę ogromnych opadów z słonecznym niebem. Zawodnicy nie mieli łatwej przeprawy i cały czas musieli się zmagać z bardzo zmiennymi warunkami. W swojej lidze mieliśmy kierowców Mercedesa, którzy nie dali najmniejszych szans swoim rywalom.

Niespodzianką na pewno jest odpadnięcie Nico Hulkenberga już w pierwszej części czasówki. Niemcy mogą być jednak zadowoleni z dzisiejszej postawy Nico Rosberga, który bez przygód przejechał każdą z części i nie dał szans Hamiltonowi na zwycięstwo.

Q1

Pierwsza część kwalifikacji rozpoczęła się na mokrej nawierzchni, po tym jak przed czasówką tor nawiedziły naprawdę spore opady. Od razu po zapaleniu się zielonego światła na torze pojawili się kierowcy Caterhama, Marussii oraz Toro Rosso, a chwilę później w ich ślady poszła reszta stawki. Wybór opon nie był jednoznaczny, część zawodników wyjechała na przejściówkach, a części na deszczowych oponach. Gumy z niebieskim paskiem założyły trzy ekipy: Sauber, Williams oraz Ferrari.

Mimo ogromnych opadów zaledwie kilkanaście minut wcześniej, w pierwszej części czasówki już nie padało, choć inżynierowi informowali o dalszych możliwych opadach. Początkowo na czele tabeli zameldował się Bottas na deszczówkach z czasem 2:10,750, jednak poprawił go Ricciardo na przejściówkach o 0,108 sekundy, więc ciężko było o stwierdzenie, która opona jest bardziej odpowiednia dla tych warunków.

Czas Ricciardo poprawili kierowcy Mercedesa, z Hamiltonem na czele, który wykręcił 2:07,587, co było wynikiem lepszym o 3 sekundy od Australijczyka. Tymczasem w 15 zakręcie zatrzymał się Esteban Gutierrez i dla Meksykanina był to koniec kwalifikacji. W tym momencie już cała stawka zdecydowała się na opony przejściowe.

Warunki do samego końca Q1 stopniowo się poprawiały, przez co kierowcy kręcili kolejne okrążenia z coraz lepszymi wynikami. Duże szczęście dosięgnęło Magnussena, który przeszedł dalej z 16 miejsca. Do dalszej rywalizacji nie awansowali: Maldonado, Hulkenberg, Chilton, Gutierrez, Loterrer oraz Ericsson. Niemiec z Force India narzekał na coraz niższe temperatury opon z każdym kółkiem.

Q2

W przerwie pomiędzy Q1 oraz Q2 opady powróciły, choć nie była to zbyt duża ulewa. Mimo wszystko sędziowie postanowili wyłączyć DRS. Początkowo nikt nie zdecydował się na założenie deszczowych opon i praktycznie wszyscy pojawili się na przejściówkach, licząc na jak najszybsze wykręcenie konkurencyjnego czasu, gdyż dalszy deszcz mógł uniemożliwić poprawę w dalszej części Q2.

Pierwszy czas ustanowił Grosjean na poziomie 2:13,974. Bardzo szybko został on jednak porpawiony i po chwili na czele meldował się Rosberg z wynikiem 2:08,102, przed Alonso Bottasem i kierowcami Red Bulla. Na kolejnym okrążeniu najlepszym czasem popisał się Hamilton i wyprzedził Rosberga o 1 sekundę.

Wraz z dalszymi opadami, coraz trudniej było poprawić czas, jednak zawodnicy robili co mogli, by wycisnąć dziesiątki sekund, które dałyby im awans do Q3. Na czele nic się nie zmieniło, najszybsi pozostali zawodnicy Mercedesa, jednak do finałowej części nie przeszli: Kwiat, Vergne, Perez, Sutil, Grosjean, Bianchi.

Q3

Finałowa rozgrywka dzisiejszych kwalifikacji rozpoczęła się bez opadów, a jako pierwszy na trasie pojawił się Vettel, który postanowił zaczekać na zapalenie się zielonego światła na końcu pit lane. Tuż za nim wyjechali kierowcy Mercedesa, którzy dzisiaj ścigali się w innej lidze. Mimo to błąd na pierwszym szybkim okrążeniu w zakręcie La Source popełnił Hamilton. Dało to prowadzenie Rosbergowi, który przy okazji wyprzedził Vettela o 2,443 sekundy.

Na kolejnym mierzonym okrążeniu Hamilton również nie zdołał pobić partnera i meldował się na drugiej pozycji z czasem 0,697 gorszym. Za plecami Mercedesa plasował się Vettel, Alonso oraz Raikkonen.

Na 3 minuty przed końcem czasówki zawodnicy zjechali po świeże opony i wyjechali na ostatnią próbę tego dnia. Nad Spa pojawiło się słońce, więc tor był coraz szybszy z minuty na minutę. Ostatni przejazd był dla Daniela Ricciardo niezwykle emocjonujący, gdy na ostatniej prostej przez szykaną Bus Stop musiał ratować się na poboczu, jednak mimo to wskoczył ostatecznie na piątą lokatę. Hamilton zdołał się poprawić, jednak mimo wszystko zabrakło mu do Nico Rosberga 0,228 sekundy. Trzeci dziś był Vettel, a za jego partnerem uplasował się Bottas, Magnussen Raikkonen, Massa i Button.

Wyniki kwalifikacji do Grand Prix Belgii



Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 22°C
Temperatura powietrza: 11°C
Prędkość wiatru: 1,9 m/s
Wilgotność powietrza: 88%
Mokro

KOMENTARZE

2
General
24.08.2014 09:40
Mercedes jedzie swój wyścig, ale bardzo dobrze, że mają dwóch topowych kierowców. Przynajmniej nie ma takiego marazmu, jak przy dominacji Vettela czy Schumachera (nie licząc wybranych sezonów, jak np. pierwsze mistrzostwo Seba). Można by to porównać choćby do walki Senny z Prostem. Jakby teraz w "sedesach" obok ROS/HAM siedział jakiś średni kierowca, to już by było po mistrzostwach i ludzie na mistrza psioczyliby, jak np. na Vettela:)
Duzy Pies
23.08.2014 10:19
Brawo dla Rosberga. Przewaga zdaje sie być wyraźna.