GP Belgii: wynik kwalifikacji

Nico Rosberg sięgnął po siódme pole position w tym sezonie
P.Kierowca (Nr)SamochódCzęść 1 (Q1)Część 2 (Q2)Część 3 (Q3)Część 1 (Q1)Część 2 (Q2)Część 3 (Q3)Okr.
1.N. Rosberg (6)Mercedes F1 W05 Hybrid1.2:07,13082.2:06,72371.2:05,5917
1. 2:07,130 8
2. 2:06,723 7
1. 2:05,591 7
22
2.L. Hamilton (44)Mercedes F1 W05 Hybrid2.2:07,28081.2:06,60972.2:05,8197
2. 2:07,280 8
1. 2:06,609 7
2. 2:05,819 7
22
3.S. Vettel (1)Red Bull RB108.2:10,10597.2:08,86883.2:07,7177
8. 2:10,105 9
7. 2:08,868 8
3. 2:07,717 7
24
4.F. Alonso (14)Ferrari F14 T9.2:10,19783.2:08,45074.2:07,7866
9. 2:10,197 8
3. 2:08,450 7
4. 2:07,786 6
21
5.D. Ricciardo (3)Red Bull RB107.2:10,08989.2:08,98975.2:07,9116
7. 2:10,089 8
9. 2:08,989 7
5. 2:07,911 6
21
6.V. Bottas (77)Williams FW36 4.2:09,25094.2:08,45186.2:08,0496
4. 2:09,250 9
4. 2:08,451 8
6. 2:08,049 6
23
7.K. Magnussen (20)McLaren MP4-29 16.2:11,08198.2:08,90177.2:08,6796
16. 2:11,081 9
8. 2:08,901 7
7. 2:08,679 6
22
8.K. Raikkonen (7)Ferrari F14 T6.2:09,88585.2:08,64678.2:08,7806
6. 2:09,885 8
5. 2:08,646 7
8. 2:08,780 6
21
9.F. Massa (19)Williams FW36 3.2:08,40386.2:08,83369.2:09,1786
3. 2:08,403 8
6. 2:08,833 6
9. 2:09,178 6
20
10.J. Button (22)McLaren MP4-29 11.2:10,529810.2:09,272810.2:09,7766
11. 2:10,529 8
10. 2:09,272 8
10. 2:09,776 6
22
11.D. Kwiat (26)Toro Rosso STR910.2:10,445911.2:09,3777-
10. 2:10,445 9
11. 2:09,377 7
.
16
12.J. Vergne (25)Toro Rosso STR95.2:09,811812.2:09,8055-
5. 2:09,811 8
12. 2:09,805 5
.
13
13.S. Perez (11)Force India VJM07 12.2:10,666813.2:10,0848-
12. 2:10,666 8
13. 2:10,084 8
.
16
14.A. Sutil (99)Sauber C33 15.2:11,051914.2:10,2388-
15. 2:11,051 9
14. 2:10,238 8
.
17
15.R. Grosjean (8)Lotus E2213.2:10,898815.2:11,0878-
13. 2:10,898 8
15. 2:11,087 8
.
16
16.J. Bianchi (17)Marussia MR03 14.2:11,051816.2:12,4706-
14. 2:11,051 8
16. 2:12,470 6
.
14
17.P. Maldonado (13)Lotus E2217.2:11,2619--
17. 2:11,261 9
.
.
9
18.N. Hulkenberg (27)Force India VJM07 18.2:11,2678--
18. 2:11,267 8
.
.
8
19.M. Chilton (4)Marussia MR03 19.2:12,5668--
19. 2:12,566 8
.
.
8
20.E. Gutierrez (21)Sauber C33 20.2:13,4144--
20. 2:13,414 4
.
.
4
21.A. Lotterer (45)Caterham CT0521.2:13,4699--
21. 2:13,469 9
.
.
9
22.M. Ericsson (9)Caterham CT0522.2:14,4389--
22. 2:14,438 9
.
.
9

KOMENTARZE

22
Aeromis
24.08.2014 09:52
@Kamikadze2000 Nie mniejszą przewagę miało Ferrari w 2004, pewnikiem nawet większą. [quote]W czasach Vettela oczywiście przewidywalny był wyłącznie sezon 2011 - w pozostałych tylko frustraci od razu rokowali, że i tak Vettel wygra ... ale nie ze względu na swoją wiedzę, a zrezygnowanie[/quote] Zaręczam że jesteś w błędzie. Nie czułem się frustratem analizując kto ma wyraźnie najszybszy bolid i tylko kwestią czasu jest kiedy wygra. Skoro w każdym z ów sezonów przewidywałem wygraną RBR i w każdym z nich RBR wygrało, Ty przewidując zwycięstwo Mercedesa obecnie też jesteś frustratem? Ano nie ;-) A przeciez cień szansy nadal jest. Większa przewaga niż poprzednio? Tak, ale i ta poprzednia tworzyła przejrzyste sytuacje, przynajmniej dla mnie.
derwisz
24.08.2014 08:22
[quote="Kamikadze2000"] a sądzę, że także Ferrari z Schumacherem, który bez wątpienia był lepszym kierowcą od dwójki Mercedesa [/quote] A ja śmiem wątpić czy to co napisałes jest prawdziwe i logiczne. 1. Rosberg jeździł z Schumacherem w jednym zespole i przez kilka sezonów lał go niemiłosiernie. 2. Czy MSC był takim wielkim kierowcą? Wątpię w to. Nawet jezeli miał w zespole wartościowego rywala to ten rywal nie miał prawa z nim walczyć. Zdarzało się że musiał oddawać Schumacherowi zwycięstwo w wyścigu dosłownie na ostatniej prostej.
Kamikadze2000
24.08.2014 08:16
@derwisz - wpłynęłoby - mogliby być na czele, ale nie mieliby ogromnej przewagi. Na pewno nie takiej, jak Merc. W 2010 roku RBR był awaryjny. Ale sezon miał dużo zwrotów akcji. W 2012 najszybszy w stawce był McL... tylko nie potrafili tego wykorzystać. Stawka była przewrotna i nie było wiadomo, kto będzie najlepszy. Teraz wiadomo, że Merc będzie poza zasięgiem. Gdyby nie Merc ten sezon byłby znakomity. Tak to po prostu na tym traci. Ale każdy ma swoje - ty lubisz jak widać taką rywalizację. Ja nie... ;) @Aeromis - była ta rywalizacja - Ferrari, McLaren i Lotus miały szansę i była dla nich jakaś nadzieja na walkę. Teraz od początku jej nie było. Odważę się powiedzieć, że takiej przewagi, jaką ma obecnie Merc, nie miał nikt w całej historii. A już na pewno nie RBR, a sądzę, że także Ferrari z Schumacherem, który bez wątpienia był lepszym kierowcą od dwójki Mercedesa oraz Williamsy (no może w 1992 roku). ;) Miejmy nadzieje, że to pierwszy i ostatni taki sezon. Obecnie to podział na kategorie... Merc i "reszta świata"... ;) W czasach Vettela oczywiście przewidywalny był wyłącznie sezon 2011 - w pozostałych tylko frustraci od razu rokowali, że i tak Vettel wygra... ale nie ze względu na swoją wiedzę, a zrezygnowanie. Bo właśnie Vettel był głównym powodem, dla którego nie doceniało się rywalizacji. Sukcesy Vettela ewidentnie sprawiły, że większość po prostu go znienawidziła... ;)
derwisz
24.08.2014 03:46
@Kamikadze mylisz się. ograniczenia aero miałyby niewielki wpływ na potęgę RBR. Masz przykład: dziś RBR ze słabymi silnikami Renault jest w praktyce drugą potęgą po Mercu. Bije Ferrarri i inne zespoły z silnikami Mercedesa, miażdży zespoły z silnikami Renault. Co do "wyrównanej walki" w sezonach 2010, 2012. Była ona możliwa tylko dizęki błędom własnym kierowców RBR i wysokim umiejętnościom rywali. Bolidy RBR miały olbrzymią przewagę nad konkurencją (patrz co pisze Aeromis na temat rywalizacji konstruktorów). Gwarantuję ci, ze gdyby za ich sterami siedzieli tacy kierowcy jak ALO, HAM czy nawet ROS to sytuacja byłaby podobna do tej jaka mamy obecnie, czyli dwa RBR-y daleko w przodzie walczyłyby o tytuł a reszta ścigałaby się o 3 miejsce.
Aeromis
23.08.2014 11:30
@Kamikadze2000 Walka o tytuł była w przypadku 2 tytułów, w 2010 i 2012, w pozostałych dwóch latach walki nie było żadnej, nawet z partnerem z zespołu i było gorzej. Odnośnie walki konstruktorów o tytuł to tej przecież także nie było w ostatnich 3 latach po całości. Czyli w pigułce - w ciągu ostatnich 3 lat była tylko jedna walka o WDC i zero o WCC.
Kamikadze2000
23.08.2014 10:03
@derwisz - ja uważam inaczej. Byłoby dużo ciekawiej, ale jak kto woli. ;) Przede wszystkim stawka byłaby ściśnięta i nie byłoby raczej hegemona. Zmieniono silniki, ale ograniczono także aero. A to oznacza, iż przewaga RBR z zeszłego sezonu raczej zniknęłaby... ;) A co do rywalizacji RIC-VET - Niemiec byłby konkurencyjny, bo przede wszystkim tegoroczny sprzęt mu nie odpowiada. I mogłaby być zdecydowanie bardziej zacięta walka. Ja zdecydowanie jestem zwolennikiem walki między zespołami. Poprzednie sezony były pod tym względem bardzo dobre, zwłaszcza sezon 2012. I nawet, jeżeli w końcu i tak wygrywał Vettel, to ilość różnych zwycięzców i zespołów była satysfakcjonująca. Co wyścig mamy inny układ sił... teraz mamy tylko Merca i Merca... ;) Obecna może się podobać przede wszystkim fanom Merca i ich kierowcom. Choć szanuje to - ale hegemonia Merca jest druzgocąca... a to dla F1 nie jest dobre. ;) P.S. Vettel zdobył cztery mistrzostwa, ale z nim zawodnicy walczyli o ten tytuł. Teraz walki z Mercem po prostu nie ma. Dobrze, że walczą ze sobą ich kierowcy... ale jako zwolennik walki o tytuł konstruktorów, nie przekonuje mnie to. ;)
LH44fan
23.08.2014 08:59
botorf1 Człowieku, ja nie mówię o dzisiejszych kwalifikacjach...Co za typ
botorf1
23.08.2014 07:57
@LH44fan Gutierrezowi nawaliła skrzynia w FP3, w kwalifikacjach też miał jakieś problemy, no ale fakt, orłem to on nie jest.
derwisz
23.08.2014 07:00
Narzekania na odgłosy silnika są dziecinne. Wprowadzenie nowej jednostki uważam za korzystne dla rywalizacji. Gdyby tego nie zrobiono to mielibyśmy kolejny sezon dominacji Red Bulla. Z tym ze tym razem mistrzem zostałby Ricciardo i nie byłoby aż tak zaciętej walki o mistrzostwo. Co do jakości nowego mistrza to bez względu czy będzie nim ROS czy HAM mistrzostwo dostanie się w godniejsze ręce niż przez ostatnie 4 lata a także gdyby walka w tym sezonie była wyłącznie wewnętrzna sprawą RBR. Daniel leje Vettela ale musi jeszcze trochę popracować zanim dorówna klasą i doświadczeniem Rosbergowi czy Hamiltonowi.
Masio
23.08.2014 06:26
Znowu ten Rosberg... Oby jutro wygrał Lewis, tym bardziej, że teraz startuje w końcu blisko Niemca. Ciekawi mnie też, czy Andre ukończy wyścig.
LH44fan
23.08.2014 05:02
Erikson jest cienki jak barszcz. Podobnie Chilton i Gutierez.
Adakar
23.08.2014 04:42
Bardzo możliwe, że na kolejne wyścigi znowu będzie zmiana. Są dwie opcję, Sainz Jr za kasę Red Bulla do Caterhama na resztę sezonu + kolejny sezon pełny. Druga to Roberto Mehri, od kolejnego wyścigu ... Wynik qualu dla Eriksona to mega slap in your face...
kibic sribic
23.08.2014 03:42
A. Lotterer 2:13,469 M. Ericsson 2:14,438 http://i1.memy.pl/obrazki/b01e873099_buahahaha.jpg
LH44fan
23.08.2014 02:47
To fakt dzisiaj była miazga ze strony Mercedesa. 2 s nad resztą to olbrzymia dominacja, ale za to jutro można spodziewać się wspaniałej walki między pretendentami do tytułu.
Aeromis
23.08.2014 02:47
Dziś na pewno największym przegranym było SFI, ale i Williams i STR, nikt nie wykorzystał szansy jaką dała aura.. Zadziwiło mnie, że przy takich warunkach stawka była dość stabilna. Największe plusy dla Rosberga (za pokonanie Lewisa, w sumie to niespodzianka na Spa), Bianchiego i Lotterera.
Kamikadze2000
23.08.2014 02:33
@MairJ23 - ok, tylko że Merc nie pozwolił, by reszta tak dobrze wykorzystała ich produkt. Najlepsze zostawili dla siebie. Zespoły tak na prawdę postawiły ultimatum - wprowadzili to badziewie właśnie przez wgląd na producentów. Zwłaszcza na Merca... ;) P.S. Ferrari i Renault co tu dużo mówić, po prostu się skompromitowały... ;) @LH44fan - nie tylko ja chłopcze narzekam... ;) Tobie na rękę, bo jesteś fanatykiem Hamiltona. ;) To naturalne. Też pewnie inaczej bym "śpiewał", ale już pomijając sentymenty i sympatie... obecnie walka konstruktorów, które mnie osobiście najbardziej interesuje, nie ma sensu. Merc jest w absolutnie swojej lidze. Gdyby wygrywali, ale po walce... ok. Ale tu nie ma żadnej walki. Jeżeli jest jakaś walka, to między ich driverami, ale mnie ona osobiście nie rusza... ;) @Indy - dla każdego coś innego... mnie interesuje walka konstruktorów... jedyna miarodajna klasyfikacja. ;)
LH44fan
23.08.2014 02:32
Kamikadze2000 Narzekasz i narzekasz, bo to Merc dominuje a nie Puszki ;) Skoro trzeci zawodnik na koniec ma być dla ciebie mistrzem świata, to już daj sobie opis ,,Daniel Riccirado jest prawowitym mistrzem świata 2014'' Będzie jeszcze śmiesznej. :)
Indy
23.08.2014 02:28
Dla mnie to najfajniejszy sezon od lat. Ale co ja tam wiem skoro piszecie że ten sezon jest bez sensu.
corey_taylor
23.08.2014 02:11
był Schumi w Ferrari, był Vettel w RBR teraz jest Merc i to 2 merce walczą a nie jeden kierowca więc nie jest źle :) Bardziej martwią coraz to głupsze przepisy i dźwięk silników
MairJ23
23.08.2014 02:11
@Kamikadze2000 nowe jednostki napedowe byly na reke wszystkim producentom... ale tylko Mercedes i zauwaz ze tylko Mercedes produkujacy jednostki i samochody wykorzystal ta sytuacje tak wysmienicie. Reszta Mercedesow (silnikow) juz nie tak super. Wiec to nie tylko Silnik stanowi o sile Mercedes Petronas AMG. I nalezy o tym pamietac !
Kamikadze2000
23.08.2014 02:05
Tak to jest, jak jeden producent prawie 3 lata poświęca na rozwój i wkłada to pół miliarda, a reszta połowę mniej i zapewne krócej. Ograniczenie docisku było dobrą sprawą, ale wprowadzenie nowych jednostek było na rękę gigantowi z Niemiec. ;) Teraz mamy jeszcze bardziej kretyńskie przepisy, ograniczenia i gówniane silniki, które wydają z siebie nie tyle cichy, co po prostu słaby dźwięk... Dla mnie mistrzem będzie trzeci zawodnik sezonu. Bo trudno w ogóle klasyfikować Merca z resztą... ;)
PIPI
23.08.2014 01:17
Kimi niezły czas w q3 ;-)