Marko: Vettel nie zostanie kierowcą 'numer dwa'
Doradca Red Bulla postanowił zaprzeczyć spekulacjom Auto Bild
07.10.1415:07
3505wyświetlenia
Helmut Marko wykluczył możliwość uczynienia z Sebastiana Vettela „drugiego kierowcy” podczas pozostałych wyścigów sezonu 2014.
Podczas rundy w Japonii potwierdzono, że Niemiec opuści Red Bulla wraz z końcem tegorocznych zmagań, natomiast jego posadę przejmie Daniił Kwiat. Taka sytuacja zrodziła pytania, czy zespół nie zechce faworyzować Daniela Ricciardo w pozostałych wyścigach sezonu, zważywszy na fakt, iż Vettel cały czas ma szansę na zdobycie miejsca w pierwszej trójce na koniec mistrzostw.
Jako pierwszy o możliwości faworyzowania Daniela Ricciardo donosił Auto Bild, który zwrócił uwagę na to, iż strategie kierowców Red Bulla różniły się od siebie i mogły dać przewagę Australijczykowi. Doradca Red Bulla - Helmut Marko, postanowił jednak zaprzeczyć tym sugestiom.
To nieprawda! Zapytaliśmy Sebastiana, czy chce zjechać do boksu po nowe opony na ostatni przejazd, a on zgodził się podjąć te ryzyko. Nie było żadnych zespołowych poleceń. W kategoriach sportowych jesteśmy uczciwi, co jest naszą filozofią.
Marko ujawnił też okoliczności, w jakich dowiedział się od Vettela, że ten odchodzi z zespołu.
Były pewne sygnały z jego strony. Przeprosił nas, że zdecydował się na taki krok bez jakiegokolwiek ostrzeżenia, aczkolwiek nie byłem tym zaskoczony. Poszedłem do Sebastiana w piątek, ponieważ widziałem, iż coś jest nie tak. Mieliśmy później obiad i powiedział mi, że nas opuszcza.
Austriak wytłumaczył również, dlaczego zarząd stajni z Milton Keynes nie zdecydował się zakontraktować Fernando Alonso.
Alonso byłby najbezpieczniejszą opcją, aczkolwiek to by nie pasowało do Red Bulla. To mogłoby sprawić, że nasz juniorski program okazałby się absurdem.
KOMENTARZE