GP Brazylii: wynik wyścigu

Nico Rosberg pokonuje Hamiltona popełniającego błąd

REZULTATY WYŚCIGU

1. Nico Rosberg 671 okr. 1h30m02,555
2. Lewis Hamilton 4471 okr. +0:01,457
3. Felipe Massa 1971 okr. +0:41,031
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 =Nico Rosberg 6Mercedes F1 W05 Hybrid711h30m02,5553
2 =Lewis Hamilton 44Mercedes F1 W05 Hybrid71+0:01,4573
3 =Felipe Massa 19Williams FW36 71+0:41,0313
4 +1Jenson Button 22McLaren MP4-29 71+0:48,6583
5 +1Sebastian Vettel 1Red Bull RB1071+0:51,4203
6 +2Fernando Alonso 14Ferrari F14 T71+1:01,9063
7 +3Kimi Raikkonen 7Ferrari F14 T71+1:03,7302
8 +4Nico Hulkenberg 27Force India VJM07 71+1:03,9343
9 -2Kevin Magnussen 20McLaren MP4-29 71+1:10,0853
10 -6Valtteri Bottas 77Williams FW36 70+1 okr.3
11 +6Daniił Kwiat 26Toro Rosso STR970+1 okr.3
12 +4Pastor Maldonado 13Lotus E2270+1 okr.3
13 +2Jean-Eric Vergne 25Toro Rosso STR970+1 okr.3
14 -3Esteban Gutierrez 21Sauber C33 70+1 okr.3
15 +3Sergio Perez 11Force India VJM07 70+1 okr.3
16 -3Adrian Sutil 99Sauber C33 70+1 okr.3
17 -3Romain Grosjean 8Lotus E2263+8 okr.3
Niesklasyfikowani
Daniel Ricciardo 3Red Bull RB1039zawieszenie 3
Najszybsze okrażenie: Lewis Hamilton (Mercedes F1 W05 Hybrid) - 1:13,555 na 62 okr.

KOMENTARZE

43
marios76
10.11.2014 10:30
@Yurek @Dorel Pisałem z uśmiechem. Sam z języków jestem cienki, nie mam do tego talentu. Ale jakoś zauważyłem, że tylko w polsacie słyszę te nazwiska w ten sposób... Na innych niemiecko czy anglojęzycznych kanałach, brzmi to inaczej. Włoski też inaczej. Może chodzi o akcent, może o ton... chyba nie potafię wytłumaczyć;) Ale pamiętam jeszcze Bariczelo i Fisiczella :)
Dorel
10.11.2014 07:25
Kamikadze2000 Lewis ma agresywny styl jazdy, nie odpuszcza pozycji. Po trupach do celu to idzie Rosberg.
marrcus
10.11.2014 10:45
@rno2, nie moge sie doszukać wstecznego biegu, replaye są za krótkie. Miałby Ros te 4pkt więcej to byłoby ciekawie a tak Ham może spokojnie oddać zwycięstwo.
rno2
10.11.2014 09:10
@Kamikadze2000 Akcję w Bahrajnie faktycznie można uznać na pograniczu walki fair. Tyle, że tam Hamilton bronił się równie zawzięcie, co Rosberg atakował. Owszem, Anglik miał różne akcje w przeszłości, tyle, że tutaj rozmawiamy akurat o sezonie 2014 i żadnym innym. A właśnie w bieżącym sezonie Lewis wygrał ponad 50% wyścigów, miał więcej awarii w wyścigach i kwalifikacjach, Rosberg zniszczył mu raz kwalifikacje i raz wyścig. W zdobyciu tytułu Hamiltonowi przeszkodzić może jedynie kolejna awaria, albo jakaś chamska zagrywka Rosberga. Bo sam z siebie na pozycji niższej niż P2 nie dojedzie. Tak czy siak, ja jestem spokojny o tytuł Lewisa :-)
Kamikadze2000
10.11.2014 08:59
@rno2 - Hamilton bezpardonowo traktuje rywali w walce. GP Bahrajnu dobitnym tego przykładem. To typ kierowcy, który jest gotowy po trupach dojść do celu... ;) Na szczęście nie miał zbyt wielu okazji, by rywali wypchnąć z toru. Merc jest poza zasięgiem reszty.
villy
10.11.2014 07:40
@ROOK Przed spinem miał 22 sekundy przewagi, a gdy zjeżdżał do boksów miał już tylko 16, więc stracił równo 6 sekund. Pokazywali jego przewagę w tych 2 momentach więc wątpliwości nie ma ile stracił.
rno2
10.11.2014 06:26
@Amalio Wymień te chamskie zachowania Hamiltona z tego sezonu, bo ja nic takiego nie pamiętam (poza słownymi utraczkami). @marrcus O ile można przymknąć oko na samo wyjechanie poza tor, to powiedz mi, jaki sens miało wyjeżdżanie na tor na wstecznym biegu na kilka sekund przed końcem kwalifikacji?
Dorel
10.11.2014 01:40
[quote]Nie zapominaj, że kiedyś było mniej wyścigów i tam przegrano tylko jeden w sezonie...[/quote] Problem w tym, że nie zapomniałem a ty nie zrozumiałeś kontekstu. Nie chodzi o średnią wygranych wyścigów w sezonie a o samą ilość. [quote]Jest jeszcze Aerton i Łyliams- facet się od dawna kompromituje :)[/quote] 'Łyliams' to jak najbardziej poprawna wymowa. :)
Yurek
10.11.2014 12:27
[quote="marios76"]@Falarek Jest jeszcze Aerton i Łyliams- facet się od dawna kompromituje :)[/quote] Akurat wymowa "sena" jest jak najbardziej poprawna. Forma "airton" (nie zauważyłem, by Borowczyk mówił "aerton") jest w miarę zgodna z portugalskim, na pewno bardziej niż "erton". "Łyliams" jest absolutnie poprawny; jeśli uważasz, że nie, to zadaj sobie pytanie, jak powiedzieć "will", a jeśli uważasz, że będzie to "łil" (w IPA i zamiast ɪ), to polecam zasięgnąć kilka lekcji angielskiego. Angole nie potrafią wymawiać obcych nazwisk jak trzeba, ale nie musimy iść ich śladem. Bo "kubika" się nie podobało, prawda? Tak samo jak ze Szpakowskim - gościa trzeba zgnoić dla zasady, bo to jest modne. A jak graliśmy z Węgrami i gość chyba jako jedyny na świecie poprawnie wymawiał Varga jako "worgo" zamiast "warga" to sypały się hejty. Zgadnijcie, czy te osoby znały węgierski. Podejrzewam, że nie.
MairJ23
09.11.2014 11:50
@Amalio nareszcie slowa czlowieka myslacego. Dokladnei tak samo to widze !
marios76
09.11.2014 11:06
@Falarek Jest jeszcze Aerton i Łyliams- facet się od dawna kompromituje :) @Dorel Nie zapominaj, że kiedyś było mniej wyścigów i tam przegrano tylko jeden w sezonie...
marrcus
09.11.2014 10:53
W Bahrajnie się chamsko wypychał Rosberga w Belgii pojechał jak Hamilton W Monaco to wjechał daleko w boczną uliczkę, żółta flaga nie była potrzebna wg mnie
Dorel
09.11.2014 09:34
Amalio wymień chamskie manewry Hamiltona...
ernestinho22
09.11.2014 09:19
a Monako?
Amalio
09.11.2014 09:11
@rno2 jakim trzeba być hipokrytą by pisać, że to Rosberg kiedykolwiek dopuścił się jakiegoś chamskiego manewru? To Hamilton takich się ciągle dopuszczał, a Rosberg dzielnie to znosił. Tegoroczna Belgia to było stanowcze "DOŚĆ" Rosberga. I za to co wtedy zrobił ma u mnie tytuł Man of the Year.
Dorel
09.11.2014 09:08
rvs Warto też dodać, że Mercedes W05 wyrównał rekord MP4/4 oraz F2004 w ilości wygranych w jednym sezonie. W Abu Dhabi mają szansę go pobić i ustanowić nowy, rekord 16 wygranych w sezonie.
ernestinho22
09.11.2014 09:04
w USA Hamilton wygrał nie przez błąd Rosberga, kontrolował cały wyscig i gdy był najlepszy moment do wykonał kastracji a Rosberg poprostu sie tego nie spodziewał, to nie jest błąd tylko brak koncentracji jeśli można to tak nazwać.
ROOK
09.11.2014 08:51
[quote="villy"]Gdyby ktoś miał wątpliwości, a widzę że już tacy są to gdyby nie spin to Hamilton i tak wyjechałby za Rosbergiem!!! Hamilton na spinie stracił 6 sekund, a wyjechał ponad 7 za nim.[/quote] [color=white].[/color] [color=white].[/color] 1. Po spinie miał już zniszczone opony. [color=white].[/color] [color=white].[/color] 2. Stracił więcej, bo przez chwilę człowiek dochodzi do siebie, nie przegina, żeby poznać stan opon, wyczuć ew. uszkodzenia. [color=white].[/color] Natomiast nie zamierzam zaprzeczać, że była to wina Hamiltona i na innym torze (bądź w innym miejscu) w tym momencie mógł skończyć się dla niego wyścig. Ale to właśnie było dobre – tworzyło klasyczną historię tego wyścigu.
Kamikadze2000
09.11.2014 08:47
Co tu dyskutować - spin Hamiltona był w całości jego winą. Nie ma więc o czym mówić i gdybać... bo jeżeli pójdziemy dalej, to GP Rosji, Włoch i USA byłby Rosberga, gdyby nie błędy... ;) @rvs - nie tylko statystycznie, ale także osiągami Mercedes notuje jedną z największych w historii dominacji. Kiedyś rozrzut stawki był większy - teraz wszystko mieszczą się w ok. 2 sekundach... ;) Więc ta przewaga robi jeszcze większe wrażenie, niż Ferrari w czasach Schumiego, Williamsa oraz McLarena w czasach Senny i Prosta... ;)
villy
09.11.2014 08:27
@rvs Ale ja piszę o samym wyjeździe z boksów, o tym się nie wypowiadam, bo to jest gdybanie, możliwe że tak by było, ale nie jestem do tego przekonany :-) Oczywiście ta druga część zdania dotyczy tego, czy Hamilton bez spina by wygrał. Tzn czy by wyprzedził Rosberga przy trzecim pit stopie lub na torze.
rvs
09.11.2014 08:22
@villy Ludziom chyba chodzi bardziej o to, że Hamilton zniwelował tę różnicę z 7,5s do (momentami) 1.6s. Wiadomo, że dogonić, a wyprzedzić, to dwie różne sprawy, ale fakt jest taki, że na tym stincie miał piekielne tempo. Wg mnie, gdyby nie spin, wygrałby, ale to moje zdanie.
bbrbutch
09.11.2014 08:16
Yo ROS.
villy
09.11.2014 08:08
Gdyby ktoś miał wątpliwości, a widzę że już tacy są to gdyby nie spin to Hamilton i tak wyjechałby za Rosbergiem!!! Hamilton na spinie stracił 6 sekund, a wyjechał ponad 7 za nim. Wyjechałby mniej więcej w takiej samej odległości jak po pierwszym i drugim pit stopie. Tam oczywiście miało być trzecim :-)
rvs
09.11.2014 08:06
Mercedes F1 W05 Hybrid oficjalnie zapisuje się na kartach historii - to 11 dublet tego samochodu w sezonie, pokonuje McL z 1988 z Senną i Prostem (10 dubletów). To tylko statystyka, bo już po 5-7 GP wiedzieliśmy, że jest to bolid, który będą pamiętały pokolenia:) Szkoda błędu Hamiltona, byłoby zwycięstwo. Button bardzo ładnie (niestety chyba na pożegnanie z F1).
Masio
09.11.2014 07:50
Kiedy Lewis po 3 pit-stopie dogonił Nico i zmniejszył stratę do sekundy, to miałem nadzieję że wygra. Byłem jednak bardzo zły kiedy zyskiwał w pierwszym sektorze a potem tracił w drugim i trzecim przez co nie mógł go wyprzedzić. Kompletnie nie rozumiem dlaczego tak się stało. Mam nadzieję, że Lewis zdobędzie tytuł.
rocque
09.11.2014 07:18
@Yurek [quote]Oglądam F1 od 16 lat z 2-letnią przerwą w latach 2002-2003. I po raz pierwszy w ciągu tych 14/16 lat zdarzyło mi się przysnąć podczas wyścigu :([/quote] To gdzie byłeś w tym roku podczas GP Rosji? :) Jeszcze bym kilka takich wyścigów znalazł, ale ten był najłatwiejszy do przytoczenia, z racji tego, że był niedawno. @iceneon [quote]@Zajkos Chyba sobie kpisz. @rno2 Dokładnie tak jak piszesz.[/quote] [quote]Najnudniejsze GP Brazylii od lat. W Abu Dhabi będzie prawdopodobnie również nudno.[/quote] Tu się też zgadzam :) Niby z jednej strony fajnie, że Massa na podium u siebie, aczkolwiek wolałbym tam widzieć Buttona ;) Hulk i Kimi też dziś niczego sobie jazda.
Kamikadze2000
09.11.2014 07:12
Cieszy mnie, że Nico przerwał serię rywala. Trzymam kciuki za udany wyścig w Abu Zabi. Co to przyniesie, to już kwestia przeznaczenia.
Zajkos
09.11.2014 07:12
@Dorel - Nie przynajmniej nie wiem czy mam korzenie jakieś z meksyku podobno mój pradziadek był gdzieś z stamtąd xd W meksyku byłem na wycieczce raz xd Ale nie wiem też jak mój tata .. xD Aż z ciekawości jutro jak będę u mamy to się zainteresuję .
Dorel
09.11.2014 07:08
@Zajkos czyli pochodzisz również z Meksyku? :D
Zajkos
09.11.2014 07:05
@rno2 @iceneon - Nie kpie absolutnie. Po prostu kibicuję Rosbergowi. A pisanie "chyba sobie kpisz" jest trochę nie na miejscu. ;) Wygrał 10 wyścigów ale ważniejszy jest koniec a nie początek, a ja liczę że Rosberg zdobędzie tytuł dlaczego bo pochodzi z tego kraju co ja a zwykle kibicuję się swoim. Dlatego ja będę kibicował Rosbergowi Gutierrezowi i Perezowi .
iceneon
09.11.2014 06:53
@Zajkos Chyba sobie kpisz. @rno2 Dokładnie tak jak piszesz. Najnudniejsze GP Brazylii od lat. W Abu Dhabi będzie prawdopodobnie również nudno. Mimo wszystko jest to najciekawszy sezon od kilku lat.
Dorel
09.11.2014 06:49
Brawo Nico! Szacun za utrzymanie za sobą napierającego wściekle Lewisa, nie dał się zlamać tak jak w Austin i dowiózł zwycięstwo. Wreszcie się przełamał. TOP7 to same wielkie nazwiska w tym 5 mistrzów świata, nie ma żadnych ricardów czy botasów, tak trzymać. Teraz czekamy na emocjonujący finał w Abu Dhabi :)
Yurek
09.11.2014 06:44
Oglądam F1 od 16 lat z 2-letnią przerwą w latach 2002-2003. I po raz pierwszy w ciągu tych 14/16 lat zdarzyło mi się przysnąć podczas wyścigu :(
Falarek
09.11.2014 06:41
Czy tylko mnie irytyowało mówienie "SENA" zamiast Senna :) Ogólnie wyścig nudny, już mógłby ten sezon się skończyć
MaCieQ
09.11.2014 06:40
Nie koniecznie awaria. Kolizja z innym kierowcą, bądź jego własny błąd może pozbawić go mistrzostwa.
derwisz
09.11.2014 06:31
Ostatni wyścig zapowiada się mega ciekawie. Dawno tak nie było, żeby lider klasyfikacji potrzebował minimum aż drugiego miejsca w ostatnim wyścigu by zagwarantowac sobie mistrzowska koronę. Rosberg by zdobyć mistrzostwo musi zwyciężyć i liczyć na to, że oprócz niego jeszcze komuś uda się przyjechać na metę przed Lewisem. Obydwa warunki bardzo trudne do spełnienia ale na pewno nie jest tak, że Nico musi liczyć wyłącznie na awarię bolidu Hamiltona. Cały czas bardzo dużo zależy od niego samego.
jarof1
09.11.2014 06:22
Wiem, że jakość opon zależy również od "siwego" ale opony Pirelli to dla mnie śmiecie. Cały wyścig dbać o opony a nie się ścigać... Masssakra.
rno2
09.11.2014 06:08
@Zajkos Nawet jak Rosberg wygra w Abu Dhabi, to i tak Lewis dojedzie na P2 i zasłużenie zgarnie tytuł. Zasłużenie dlatego, że wygrał 10 wyścigów w tym sezonie, a Rosberg tylko 5 i dlatego, że Rosberg dopuszczał się chamskich i nieuczciwych manewrów (Monako, Belgia).
mich909090
09.11.2014 06:05
Lewis przed 2 pit stopem zaryzykował bardzo i gdyby nie przesadził wyjechałyby przed Ros. Ale i tak lepsze P2 niż DNF. Hamilton mógł jednak trochę wyluzować. Według mnie ryzykował dzisiaj za dużo. Oby nie przegrał prawie pewnego tytułu.
Zajkos
09.11.2014 06:05
Jest !! :D :D Teraz jeszcze ZEA i tytuł dla Rosberga. Marzenie ! :D
ernestinho22
09.11.2014 06:00
od 2 wyscigow nie podajecie powodu nieukonczenia wyscigu, nie wiem jaki jest tego powód ale mozna odrazu napisac d o Ricciardo ze to zawieszenie bo jak byk bylo widac nie wiem na co czekacie.
Anderis
09.11.2014 05:55
Pierwsze w karierze zwycięstwo Rosberga po sierpniowej przerwie. :)
ROOK
09.11.2014 05:54
[color=white].[/color] No, no, całkiem klasyczne ściganie… Możnaby powiedzieć: klasyka F1… [color=white].[/color] Rosberg cały czas szybko zużywał opony, ale spin Hamiltona na 28. okrążeniu zadecydował o wszystkim! :) [color=white].[/color] Z kolei wystarczyło, żeby Pirelli wymieniło zestaw mieszanek na miększe (chyba po płaczach Massy ciut przesadzili) i wynik od razu gotowy: Button na 4. miejscu! [color=white].[/color] A swoją drogą: konstruktorzy Williamsa stworzyli maszynę na miarę II. pozycji w mistrzostwach. Po czym wszyscy pozostali starają się, żeby to zepsuć: kierowcy, taktycy, zespoły zmieniające opony… :)